reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
miałam wybrać się na spacerek z córcią ale jak zobaczyłam 8 stopni na dworze to mi się odechciało:confused2: spróbujemy popołudniu:tak:

o tak zimno jak diabli
ale słoneczko się jakies pokazuje moze choc po południu będzie cieplej
dziś jedziemy na gimnastykę oby teraz młoda od razu poszła ćwiczyć mówi że chce ale z dziećmi róznie bywa

Bluu i zwykle szczepienie ci pomaga ?? tzn nie chorujesz w zimę???
 
nawet jak sie choruje na grypę w zimie, to szczepienie sprawia, że przechodzi się ją łagodniej, przynajmniej ja tak mam. Ja to co roku w zimie jestem chora, zawsze jakis katar czy coś, bo u nas między górą a dołem są różnice temperatur i dlatego.
 
Bluu i zwykle szczepienie ci pomaga ?? tzn nie chorujesz w zimę???
To jest szczepienie na grypę, nie chroni przed zwykłym przeziębieniem. Grypa jest niebezpieczna, a szczepionka dla dziecka kosztuje ok 25 zł, więc wydaje mi się że warto.

Jest taka strona z informacjami:
Influenza - Bezpieczna szczepionka

"Nowoczesne szczepionki dostępne w Polsce zawierają inaktywowane, czyli „martwe” fragmenty wirusów grypy, które nie są zdolne do rozmnażania się w organizmie i tym nie samym nie mogą spowodować zarażenia wirusem"
 
tylko z tymi szczepionkami jest tak że robią je na postawie wirusa grypy z minionego sezonu:tak: w sezonie letnim grypa mutuje się i przeciwciała nie zawsze działają na tą nową grypę:no:
 
A w ogóle to szukam sobie butów na zimę i cholera nic mi się nie podoba. A jak mi się podobają, to kosztują 300 zł. Porażka...
blu ja będą w ciąży z N. kupiłam sobie oficerki za 300zł po zimie wyglądały jakbym chodziła w nich ze 3 sezony:szok: skóra lakierowana zmatowiła się, nie wspomnę że zrobiła się dziura między podeszwą a cholewką:crazy: okazało się że kupiłam chińskie buty za 300zł:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: w tamtym roku miałam dwie pary polskich butów oficerki i kozaczki w sumie droższe od tych chińskich ale jak wyciągnęłam je teraz to wyglądają rewelacyjnie:tak: a najlepszy numer że moja siostra też kupiła chińskie buty i nie mogła do nich dokupić fleków:confused2:
 
reklama
Do góry