reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
roksi nie bój się, jest lepiej niz za pierwszym razem. POza tym ogromne szanse na to,że nie będą Cię ciąć. Bez cięcia i szwów dochodzenie do siebie to bajka!.

No i jak się podobał "Naznaczony"? Chciałam obejrzeć ale niestety zasnęłam więc ciekawa jestem wrażeń?

agutek hehe.. już jest sajgon. Bo teraz to tylko za rączkę wszędzie. Nie chce siedzieć w wózku na spacerach tylko trzeba za rączke cały czas. Zwariować można.
 
Sopana wielkie gratulacje:-):-):-)

u nas tez 3 doby po urodzeniu wypuszczają
na mecz mąz poszedł do kolegów
ja miałam Dr Hausa dziś ostatni dzień i 3 dniowy weekend jupiii
rano wymyśliłam że dzieci do żłobka/przedszkola jadą rowerkiem Zuzi
Maks sobie siedział do żłobka ja go pchałam ma boczne kóła wiec spokojnie mogłam go trzymać za kierownicę
potem Zuza jechała i był to dobry pomysł bo wstały grzecznei bez protestów ubrały się w mig :))

Kaskada gratulacje dla synka za 1 kroczki teraz będzie z górki
Zosiu trzymamy kciuki by operacja się udała

no i zbierams ie do prack
pozdrawiam mamuśki
 
Roksi, ja się na razie nawet nie boję :baffled:. Poczytałam trochę porad położnych i zamierzam pod koniec ciąży pić herbatkę z liści malin i łykać wiesiołek - podobno to skraca poród. Ty też możesz spróbować :tak:. Poza tym zalecają masować krocze oliwką i ćwiczyć mięśnie kegla.
 
hej,

ja oglądałam ten film na TVN, nawet ciekawie sie zapowiada;-)

Roksi, tez bym się bała:eek:, trzymam kciuki żeby ci łatwo poszło;-)

Kaskada gratulacje dla twojego małego chodzika:-D

a mecz porażka, co:no:?
 
hej:eek:

Jestem w domu i tak mi łyso z tą ciszą, chyba 2,5 roku i 3 dni temu :-D była taka cisza w godzinach rannych.
Mam jakiś mocny antybiotyk i może coś ruszy, narazie głowa jak balon i w gardle igły:eek:

myślę ciepło o imienniczce mojej córy:tak: są tragedie na świecie:-(
 
reklama
Zobaczymy dziewczyny jak to będzie ale jak już mam świadomość jak to wszystko wygląda to boje się:szok: N rodziłam 10 godzin:confused2: koleżanka drugiego synka o 30 minut krócej niż pierwszego:baffled: w sumie Soppana też długo jakby liczyć od odejścia wód rano:confused: wszyscy mówią że po drugim porodzie kobieta nie jest tak przeciorana jak po pierwszym;-) a jeśli chodzi o nacięcie to właśnie dziś chciałam z doktorem porozmawiać na ten temat:tak: nie chciałabym popękać ale jeśli się da to urodzić bez nacięcia i nie wiem czy u nas w szpitalu to rutyna czy raczej czekają do ostatniego momentu:confused::confused: z N miałam na zewnątrz 2 supełki a nie wiem jak w środku:no:

Madzikm
zdrówka życzę:tak:

wczorajszy serial obejrzałam i powiem że nawet fajny:tak: a z jakim rozmachem nakręcony:szok:
 
Do góry