Waska93
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2025
- Postów
- 49
No u nas chociaż zaczal brać regularnie suplementy, ale to dlatego że mu przygotowuje na rano i na wieczór co ma brać i zostawiam na wierzchu, bo inaczej by zapominał..@Waska93 Mam podobnie właśnie. Mój niby chce, nie zabezpieczamy się ale nie kochamy się zbyt często. Gdy mu mowie o badaniach nasienia to uważa ,że nie ma narazie czasu jeździć po lekarzach i laboratoriach bo musi pracować, zarabiać (budujemy dom,ja jestem na wychowawczym). Ostatnio świadomie powiedział,że co to da,że np mam owulację lada moment (tuż po wizycie u gin) skoro jego "śledziki" nie dają rady. O suplementach on zapomina - już z nim to przerabiałam parę lat temu,gdy staraliśmy się o pierwsze.
Też liczy na cud a ja czuję,że ucieka nam czas![]()
A ostatnio na prawdę wyniki nasienia miał tragiczne.. A jak zaczęłam rozmowę, że lekarz zalecił aby w marcu ponowił badanie, to od razu powiedział że więcej już nie będzie się badał.. Także faktycznie chyba muszę zejść na ziemię i się nie nakręcać, bo sama nic nie zdziałam. I może faktycznie odpuścić, jak będzie nam dane posiadanie drugiego dziecka, to w końcu może się uda..