reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

dzień dobry:-)
u nas dziś piękna pogoda (na razie) więc mam nadzieję na długi spacer
Fredzik u nas rytuałem stało się wstawanie o 5 rano:szok: ale to dlatego że w pokoju za jasno jest, musimy zainwestować w jakieś ciemne rolety:eek:
Plusem jest to,że potem grzecznie idzie spać ok 12-13
U mnie ze stanikami ten sam problem:zawstydzona/y: ostatnio kupiłam taki do karmienia - rozmiar 80FF, oczywiście to 80 za dużo jak dla mnie, ale mniej nie było:baffled:
w jednym ze sklepów widziałam kiedyś karteczkę, że bielizny przymierzać nie wolno, to się pytam pani jak mam kupić dobry biustonosz ? a młoda laseczka za ladą, że wg rozmiaru:baffled::szok: ostatnio u mojego M w rodzinnej pipidówie w sklepie bławatnym oprócz materiałów mieli też bieliznę, staniki w rozmiarze zaczynającym się od C:-p wszystko made in poland;-) w cenie 50-60 zł
 
reklama
jestem:-p
młoda już w łóżku:tak: dzisiaj nachodziła się dużo i dotleniła:tak:

soppana a ty będziesz miała drugiego synka:confused: bo nie pamiętam :sorry:
 
hej!

Chyba ja wywołałam dyskusje o stanikach...przesiadłam się z rozmiaru 75 B na 65/70 D i widzę dużą poprawę, biust jest ładniejszy:tak: wcale nie kupuję drogich staników, ok 50 zł. Nikt mi nie dobierał, wg kalkulatora internetowego.

roksiAmelka ślicznie - nasz pierwotny typ:-)

coś 3 dniówki szaleją może stąd temperatura u Waszych Skarbów...
 
Witam

NIe udzielam się ostatnio i nawet nie codziennie wpadam czytać co słychać bo mi bezustannie czasu brakuje :-(. Jutro już wyjeżdżamy na wakacje :szok: a mieszkanie wygląda jakby tornado przeszło bo bagaże juz prawie spakowane. Mieliśmy nocowac na trasie ale okazało się, że nie ma miejsc :baffled: i w związku z tym nie jedziemy jutro rano a wieczorem, żeby M spał w samochodzie. Przerwę i tak trzeba będzie zrobić bo do przejechania jest ok. 1200km. Jak na złość, M od wczoraj kaszle ale lekarka stwierdziła, że płuca są oki więc to może byc kaszel alergiczny. Mój mąż też coś nie najlepiej się czuje wiec nie wiem jak my tam dojedziemy ....

Roksi za trzecim razem to juz będzie syn :-p.
Sandi gratuluję odpampersienia!!!:tak: Ja spróbuję na wakacjach podziałać. Będziemy pod namiotem wiec na trawę może sikac w razie czego :-D

Ja się na temat wymiarów nie wypowiadam bo wprawdzie wiekiem przoduję ale wymiary to mam na ostatniej pozycji :-(

Aaaa M ostatnio ma takie fochy, że ja już nie mam siły. W ogóle od kilku dni jest jakiś taki nieswój...:baffled:

Pewnie jak wrócę to nie dam rady wszystkiego ponadrabiać ale nie zapominajcie o mnie tak całkiem bo tu wrócę (jesli w ogóle wrócę).

Na razie się żegnam ale pewnie jeszcze do jutrzejszego wyjazdu wpadnę poczytać.
 
Debiutanko mój m śmieje się że syna adoptujemy dla pewności:-D ale widzę że liczy po cichu że naszej córci ptaszek wyrośnie:-p mam nadzieje że nie;-)
Życzę ładnej pogody i drogi bez korków:tak:
 
Debiutantko, od dwóch dni o tobie myślę, że gdzieś nam się zapodziałaś a ty bidko w walizkach się zagubiłaś ;-)

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Blu u mnie podobnie a ja juz wymiękam... Dziś to się poryczałam (dopiero wtedy sie uspokoił) bo on przez pół godziny non stop histeryzowal z byle powodu np. że tata mu ubral spodnie a nie ja, że cos tam zrobil tata a nie ja.... Jak on sie będzie tak zachowywal na tym naszym urlopie to ja po powrocie pojade chyba odrazu do domu wariatów....
Juz nei wiem czy mu jakieś zęby wyłażą, czy to pogoda ma wpływ... Przy usypianiu podobnie - nawija i nawija i już nawet jedyny straszak - sowa, nie dziala...
Przeraża mnie wizja podrózy przez tyle godzin... ale mam nadzieje , ze w samochodzie będzie kimał bo jak zacznie stroić fochy to jeszcze w cos walniemy .

No to ja juz teraz spadam spac, musze sobie zrobić ostatnią listę tego co kupić na drogę. Przez ponad 2 tyg. będę odcięta od netu, TV, radia..... ale to akurat chyba da się przeżyc ;).

NIe wiem czy jutro uda mi sie wpaść więc przezornie już dziś się żegnam :).
 
reklama
Do góry