reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

a odnosnie hula to krecilam :tak: 15min i powiem Wam ,ze na drugi dzien czulam ,ze cos "robilam" ;-) moze zakwasow to nie mam ,ale jednak cos i bede krecic dalej :tak: i coraz to dluzej mi wychodzi :-)


Ewela - biedny Piotruś :-(
 
reklama
Sandi SUPER> to takie uczucie jest ze jak krecisz ktorys raz to jakbys miala obolałe boczki to wiadomo ze cos tam sie dzieje :-)
a 15 min to naprawde super

a ja sie chwale wszedzie gdzie tylko moge :-)
Xawery usnął w swoim wyrku a nie u ,mnie... zamknelam sie znim w pokoju. i czytalam Wróbelka Elemelka bawił sie najpierw i co chwile mi przerywal ale jakos spokojnie go zagadywalam itp. potem byl kryzys jak przy drzwiach stał i chciał "aaa tam" twardo mu tlumaczylam ze "Tam" jest mamy łóżeczko, a tutaj jest Kuby i Xawerego. troche bylo awantury ale w sumie niewiele. potem kombinowal zeby sie położyc na Kuby fotelu, to wzielam Kuby poduszke i polozylam jemu na łóżeczko , kazal sie zawinac w kołdre i usiadł na łóżeczku, potem zaczal kombinowac ze musi dac wszystkim buzi, wiec dalam mu od siebie a reszte kazalam wycalowac misia. polozylam misia napodusi przykrylam kolderką i Xawek tez sie zaraz położył. a ja coraz ciszej czytalam tylko i PADŁ
ŚPI W SWOIM WYRKU !!
 
Ostatnia edycja:
reklama
u mnie też słonko od rana. Dużo chmur jest, ale takie kłęby białe nie czarne burzowe. i błękitne niebo. żeby jeszcze nie wiało to by super było bo bysmy poszli na spacerek a tak to nie chce ryzykowac, bo jutro szczepienie bilans itp.
 
Do góry