reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Hej :-)

U mnie już troszkę lepiej.

Co do psiaków, od razu skojarzył mi się wczorajszy dzień.
Mąż woził węgiel, pies przyszedł taki opaćkany, że od razu tylko kąpiel wchodziła w rachubę.
Juz po wysuszeniu chciało mu się wyjść, mała w kapieli, , M gdzieś przepadł, i w końcu zrezygnowana wpuściłam go na balkon.
Na szczęście jestem ubezpieczona w tej kwesti, i na balkonie jest kuweta :-p

To na wypadki, gdy nie zawsze mogę go wypuścić, bo to ona, a wiecie, psów w okolicy pełno.

Nie wyobrażam sobie jednak wypuszczania nagminnie psa na balkon, i to w dodatku w nocy skamlającego i ujadającego.

Kiedyś,jak mieszkałam na osiedlu, to mieliśmy takich sąsiadów, co to ich pies całymi dniami i nocami siedział na balkonie i ujadał.
Interwencje sąsiadów nic nie dały :no:
 
reklama
Witam
my wyruszyłyśmy rano dokupić jakieś ubranko do prezentu roczkowego dla m chrześnika:tak: jutro impreza;-)

wczoraj 3 rumunki czy cyganki nie wiem dokładnie okradły starsze małżeństwo z IIp powiedziały że są z ośrodka zdrowia i dziadki wpuścili je do mieszkania:baffled: ale się mówi i piszę o tym by nikogo nie wpuszczać:baffled: dali się nabrać:baffled: dość są zamożni więc nieźle się obłowiły:baffled::baffled:

Ewelina szczęściara my od 7 na nogach:baffled:
 
Roksi, ale nie napisałam dlaczego tak długo spaliśmy:no:, bo mieliśmy przerwę od 4-tej do 8-ej:angry::crazy:,
no i mały teraz nie chce spać:szok:, do wieczora nie wytrzyma, więc czeka mnie ciężkie, marudne popołudnie:angry:

a wieczorem jeszcze idę do kosmetyczki i M dostanie w opiekę naszą marudę:rofl2:
 
Ewelina czytam właśnie "ponieważ byłam księżną" i muszę powiedzieć że fajna jak na razie przeczytałam 70 stron:tak:

Piotruś poszalał:szok: nic tylko go przetrzymać do 20 i spać;-)
 
ja planuje kupić tę ksiązkę w ramach "obowiązku zakupu z katalogu ŚK", mam czas jeszcze w przyszłym tygodniu, a teraz czytam thiller CIEŃ;-)

a jak obierałam szparagi, nie zwróciłam uwagi i mały zasnął na dywanie, więc go zaniosłam do łóżeczka:baffled: i tak wiedziałam że nie wytrzyma do wieczora:no:
 
Hej :-)

U nas lato w pełni - 25 stopni...ufff...gorąco, ale to lubię :-)
Oglądamy weselisko kuzyna, ach jak mam ochotę poszaleć na parkiecie.

Roksi to co piszesz o tej kradzieży to jest dość nagłośnione, ale niestety starsi ludzie są dość naiwni :-o
 
stuk puk

Ewela to ci Piotrus dal czadu dzisiaj, wiadomo czemu nie chcial spac w nocy?

ale u nas ulewa...normalnie ciemno sie zrobilo :dry:
mamy weekend..uf.
 
reklama
Do góry