reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

cisza, bo wszyscy korzystają ze słonecznej pogody:-);-):tak::-D

dokładnie:tak:my tylko śpimy w domu, nawet posiłki na tarasie:-) cudnie jest:-)

projektujemy z mężam ogród i mam nadzieję, że już w tym roku Wam się pochwalę;-)

roksipiękny narożnik:tak: masz taki metraż jak nasz parter, super mieszkanie:tak:

agutekmy jako narzeczeni byliśmy na "Rudolf Czerwononosy" ale była zabawa:rofl2:
roksi chyba w podziemiach o tym pisała

kasiaprzemówiłaś?;-)

Przez to ciągłe bieganie zmieniliśmy sposób usypiania. Zosia jest bardzo zmęczona i po czytaniu bajek wychodzimy z pokoju, malutki bunt tylko i śpi, może wrócimy do dawniejszych zwyczajów:tak:

aaaa! i okulary mam nosić - znowu:-D teraz mi żal kilkaset złotych na oprawki i szkła:-p
 
reklama
Przez to ciągłe bieganie zmieniliśmy sposób usypiania. Zosia jest bardzo zmęczona i po czytaniu bajek wychodzimy z pokoju, malutki bunt tylko i śpi, może wrócimy do dawniejszych zwyczajów:tak:
to czemu mój nie jest zmęczony? :-( ale jak już pisałam zasypia znowu sam od jakiegoś czasu obłożony miśkami, kocem i wszystkim co da się do łóżeczka wciągnąć :szok: dobrze, ze dywan się nie mieści :-D
madzik, też mam dużą nadzieję na powrót normalnego usypiania

a okulary, hmmm przewrotna kobita z ciebie jak dają to nie chcesz, jak nie chcą dać to kombinujesz coby dostać :laugh2:ja teraz rozłożyłam zakup oprawek na jeden miesiąc a szkieł na drugi (łatwiej tak)

Agutek, ja właśnie czytając o wzroście marcowiątek uznałam, ze mój tez niski a zawsze sądziłam, ze nie taki on niski przy innych dzieciach w jego wieku :baffled:

roksi, narożnik cudny po prostu:tak:
jak poszło?

my na bajkach dawno nie byliśmy a te ostatnio też mam wrażenie, ze kiepskie; mnie się Madagaskar bardzo podobał no i pierwsza część Shreka

a u nas lato a mnie strasznie uszy bolą, jakieś zapalenie mnie dopadło :-(

kurcze, jutro chyba na ten bilans się zapiszę, mobilizujecie mnie, dzięki:-)

 
Witam marcówki :-)

Nie było mnie ho ho :zawstydzona/y: i widzę, że multum stron spisanych :tak:
Jam bez neta była, ale może to i dobrze, bo nie odeszłabym chyba od komcia,a w domu sodoma......

Dziś tylko tak wpadłam się przywitać, jutro cosik więcej skrobnę :-)
 
Dzień dobry bladym świtem:)

agutek Co do bajek- my też chodzimy. M by tylko na horrory, których nie znoszę, ja znowu na coś lekkiego łatwego i przyjemnego żeby się odmóżdżyć a on komedii romantycznych nie trawi. No wobec tego zostają nam bajki. Dla mnie numer 1 to "Iniemamocni". Rewelka.

madzik my też cały dzień na świeżym powietrzu. RAno z Wojtkiem do parku na 2, 3 h w zależności od tego jak się zbieżemy, potem drzemka i potem do ogródka albo znowu do parku, praktycznie do wieczora. Wojtek pokochał swoją piaskownicę więc jest git. Tylko piasek zjada:szok:.
Żeby jednak lepiej zasnął to spacerki obligatoryjne są. Jak go tak 2 albo 3 h przegnam spacerkiem przez park - zasypia jak aniołek. Sam ogródek tego nie robi niestety:)

Fredzik ja krąże cały czas wokół tego okbaby 10+, do którego link dawałaś. Chyba dzisiaj pojadę kupić ostatecznie. Tak mi się marzy jazda na rowerze, że hej. Ostatni raz 3 lata temu chyba jeździłam.

Właśnie sobie uświadomiłam, że ja moich chłopaków( z wyjatkiem Michała, który budzi sie tak 5/ 6 ) praktycznie codziennie muszę wybudzać. Jestem nieugięta i codziennie 7 rano robię pobudkę. Wojtek budzi się wcześniej tak może raz na miesiąc. Kiedy Michał wreszcie dłużej pośpi.. ech..?
 
Witajcie dziewczyny, chciałam się przywitać.
Jestem mamą Laury, która urodziła się 16 marca 2007 roku.
Nie dam rady nadrobić tego wszystkiego co wcześniej pisałyście ale postaram się być w miarę na bieżąco.
 
witaj AleksadraD :-)

a ja dziś idę do fryzjera:tak::laugh2:, mały zostaje z nianią;-),
chociaz przezyłam chwilę grozy, bo niania w weekend narzekała na samopoczucie:szok::-D, ale juz dobrze:tak:

mały zajął się tablicą i mam czas na ogarnięcie chałupki;-)
 
Dzień dobry :tak:
Aleksandra, witaj :tak:
Ewelina, ja jutro idę :-p
kaskada, my też zdecydowaliśmy się na ten fotelik 10+ ale w porę zauważyłam ze ma trzy a nie pięcio punktowe pasy a u nas muszą być pięcio więc wybór raczej kiepski ale ten co znalazłam jest ok.

Miłego dnia

 
U nas od tygodnia katar.
Dzisiaj idziemy na bilans dwulatka więc od razu zbadamy Laurę i mam nadzieję, że obejdzie się bez antybiotyku. Apetyt kiepski i ogólnie nie za dobrze.
Pogoda piękna więc dobre i to :-)
 
reklama
Witam nową marcówkę:tak:
moja córa się dzisiaj popłakała jak m wywoził stary wypoczynek:-D:-D
jutro idziemy na bilans aż się boję jak córcia stanie pod marką wzrostu:baffled:

w pracy dałam zwolnienie i okazało się że nie mają nikogo na moje miejsce:szok: więc na gwałt szukają:baffled: tylko moja dobra wola że jeszcze chodzę bo generalnie powinnam dać zwolnienie i tyle:tak: a chyba zwolnieniem ich nie zaskoczyłam bo już o dłuższego czasu wiedzą o ciąży:tak:

powiem wam że moja córa zaczęła ostatnio bawić się zabawkami sama:tak: był taki okres że nic ją nie interesowało a teraz od kilu dni idzie do siebie i potrafi nawet godzinę układać z klocków
 
Do góry