reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

miloku, STO LAT!!!
Agutek, miłej imprezki
madzik tobie również :tak:
blue, Kangur widzę, ze ciekawie się zapowiada

byliśmy dzisiaj na placu zabaw, basen z piłkami, zjeżdżalnia, milion różnych fajnych domków , gadżetów, zabawek itp. Dziecię się tak umordowało przez dwie godziny że padł w wózku w drodze do domu ( dodam, ze wyjść nie chciał) i pospał pierwszy raz od prawie dwóch tygodni godzinkę w dzień a teraz leży i oczami przewraca :angry: chyba lepiej już jak nie śpi w dzień, sama nie wiem :baffled: a rano wstał o 6.30 :sorry:- w końcu sobota jest nie?
 
reklama
Czy jest jakiś dzieciaczek, który nie śpi w dzień???? Moja wstaje o 7ej, chodzi spac o 19-20ej i za nic nie uśnie w dzień. U znajomych dziewczynka ma 5 lat i jeszcze śpi w dzień.
 
oooł to ja nie narzekam:blink:
spanko od 19.45 do 7, bez pobudek i w dzień ok 1h/1,5:blink:

teraz mi się wydaje, że zwariuję jak nie pośpi w dzień, ale pewnie da się przeżyć;-)

ewaa Twoja córcia wszystko pierwsza to i dorośleje pierwsza;-)
 
hej

Ewo - moja tez nie spi w dzien :no:i to juz od kilku miesiecy :sorry2: (nieraz jej sie zdarzy przysnac ,ale to barrrrdzo rzadko) wstaje kolo 8-9tej a klade ja kolo 19-20tej nieraz nawet 21:sorry2:a jak pospi w dzien to wtedy masakra ze spaniem wieczornym :dry:

Agutku - udanej imprezki ;-)
 
teraz mi się wydaje, że zwariuję jak nie pośpi w dzień, ale pewnie da się przeżyć;-)

Da się:-D do tej pory tylko raz się zdarzyło, że była mega marudna, a spać nie chciała.

ewaa Twoja córcia wszystko pierwsza to i dorośleje pierwsza;-)

Nie wiem co mam powiedzieć. Nawet nie zauważyłam kiedy tak wydoroślała:-D Je tylko to na co ma ochotę (jeśli jest głodna oczywiście); sama wybiera ubrania w jakich chce chodzić:baffled:; sama przygotowuje sobie ubrania na spacer; sama podlewa kwiaty, odkurza, ściera kurze; nawet jak robię ciasto to sama trzyma mikser i "miksuje"; dyskutuje ze mną; zaczyna pyskować:confused:

Ale w dzień mogłaby spać...;-)

hej

Ewo - moja tez nie spi w dzien :no:i to juz od kilku miesiecy :sorry2: (nieraz jej sie zdarzy przysnac ,ale to barrrrdzo rzadko) wstaje kolo 8-9tej a klade ja kolo 19-20tej nieraz nawet 21:sorry2:a jak pospi w dzien to wtedy masakra ze spaniem wieczornym :dry:

Na szczęście u nas nie ma problemu jak nie śpi w dzień, nie jest marudna. Bardzo łatwo akceptuje wszystkie zmiany, zaskakuje mnie tym, bo przeciez dzieci potrzebują czasu żeby się do czegos przyzwyczaić, coś zmienić.
 
ewawiesz, że pobiegłam zaraz po te tablice do Biedronki ale już nie było a mamy 3 biedronki:baffled:
na serio były po 50 zł???
 
reklama
ewa Wojtek też nie śpi w dzień, od jakiegoś miesiąca już chyba. Wstaje teraz 7.30/8.00, zasypia ok 20.30/21.00. Nie jest marudny , chociaż sporadycznie zdarzają się krotkie kryzysy. Przez jakiś czas probowaliśmy go usypiać na siłę ale wtedy szaleństwo wieczorem trwało do 22.00 albo i poźniej.

Za to dzisiaj jestem nieprzytomna bo się Michał z Wojtkiem budzili na przemian co godzinę chyba. Michał mękolił o jedzenie a Wojtek płakał bo mu się chyba coś śniło. Rewelka.Strzelam już drugą poranną kawę bo inaczej padnę.

Hehe... najlepszą imprezą dla nas obecnie to jest "wreszcie się wyspać" Także ostatki itp nawet mi przez myśl nie przeszły:))
 
Do góry