reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

U internisty, nie miałam robionego rtg. Wychodzi z założenia, że najpierw leki, a jak nie przejdzie to będziemy robić badania:wściekła/y: Nie przechodzi narazie:wściekła/y:

nie chcę się mądrzyć ale moze zmień lekarza albo idź do laryngologa; to na co on cie leczy jak nie wie czy masz zawalone zatoki i w jakim stopniu?:confused: to pokazuje rtg zatok
mój m jak miał zapalenie to lekarka po każdym tygodniu antybiotyku robiła mu rtg żeby wiedzieć jaki jest stan. Antybiotyk przy na prawdę chorych zatokach bierze się od trzech do czterech tygodni (różne w różnej fazie) + inhalacje i nie wolno na dwór wychodzić, inaczej raczje zatok nie wyleczysz :baffled:

Ewela, ucałowania dla Piotrusia.

ale mrozi co?

 
reklama
Hej,u nas pada snieg i jest zimno brrrr.Wczoraj bylam z m w kinie na koniu trojanskim,szalu nie bylo,taki troszke fajny ten film.Ewelina jak tam Piotrus juz troszke lepiej?Dzisiaj ide do fotografa musze zrobic sobie zdjecie ,musze miec aktualne na cv,nie lubie pozowac hi,hi no ale co zrobic ;-)
 
hej,

a u nas wszystko wraca do normy, tzn Piotrus zdrowieje i szaleje, jakby chciał nadrobic stracony czas:-D:szok::-D, ale to nic, cieszę się;-), kaszel ma jeszcze okropny, ale od wczoraj wieczorem nie ma gorączki:tak:,

u nas mrozi i wieje i jeszcze snieg pada:no:
 
ahoj :-D

Ewela - to extra ,ze Piotrek juz lepiej :tak:no i niech nadrabia "stracony" czas;-):-D

moja dzisiaj strasznie marudna moze to juz 5 daja sie we znaki :confused::dry:
 
hej Babeczki!

Zamroziło Was???? że takie puchy

blumelduj nam jak samopoczucie:-)

ewelina to ja teraz czary nad Wami odprawiam.......hokus...pokus...a kysz...i choroby nie wrócą:-)

ktoś jeszcze sobie życzy?:-D

ja już po pracy, Zosia bawi się sama po spaniu, mąż posprzątał i ugotował - żyć nie umierać:happy:
zaraz na flajdaczkę ruszamy:tak:

ciepłego popołudnia!:-)
 
witam.
mnie nie zamrozilo, mamy 1 na plusie:-) rano zaprowadzilam dzieciarnie do szkoly, pozniej sprawy pozalatwiac, wrocilam , ogarniecie chalupki i przygotowanie do obiadu. a w miedzy czasie nastawilam pranie, pozbieralam , to co wyschlo i teraz pije kawke popoludniowa:-):-):-)
 
No i klapa, Ignaś ma to samo co Piotruś :( w nocy pojawiła sie gorączka, nawet nie mierzyłam, tylko dalam apap! Rano poszliśmy do lekarza i okazało sie ze to gardło,mamy antybiotyk i eurespal,teraz spi biedak,bo taki był marudny. Chciał isc na pole,robic ślady na śniegu a tu nie można. Kupiliśmy bajkę na dvd i jak wstanie bedziemy ogladac. Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej!
 
fajnie ze piotrkowi juz lepiej :))
zdrowka dla Ignasia
madzikim co to za flajdaczka:-D:confused:

Tristan budzil mi sie dzisiaj pol nocy . mila jakies koszmary . wstawalam do niego chyba z 5 razy i 2 razy musialam go obudzic bo krzyczal przez sen:szok::-(
wiec teraz chodze na rzesach

nie chce zapeszac , wiec tylko o tym wspomne ,ale tristan poprawil od wczoraj jedzenie:-):-):-):-)
 
reklama
Hello :-)

blumelduj nam jak samopoczucie:-)
Całkiem nieźle, dzięki za zainteresowanie :tak:. Tylko jestem śpiąca, bo dziecko mi spać nie daje ostatnio :baffled:.

Karol dzisiaj zawołał, że chce sisi i faktycznie zrobił na nocnik :-). Ciekawe czy będą dalsze postępy.

Życzę zdrówka wszystkim chorym dzieciom i mamom :tak:
 
Do góry