reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

:-)

Roksi - ale jak dokladnie do herbaty dolac tej wodki i wypic drina na cieplo?:szok:czy herbatka osobno i wodka tez? :blink:
wszystko razem:tak::-)

mikstura roksi brzmi kusząco;-)

Zosia nie lepiej:no:a nie wiem czy nie gorzej:-(
;-):-D
Zdrówka dla Dziodzi:tak:

My dzisiaj jeszcze pochodziliśmy po cmentarzach:tak: dziś młodą tak przeszkoliłam że chodzi ładnie za rączkę:tak: wyrywała mi się strasznie więc przytrzymałam ją mocniej za rączkę a ona oczywiście chciała się wyrywać więc się rozryczała tak głośno że myślałam że nieboszczyki z grobów wyjdą:szok: minute tak powyła i dalej przez pół godziny ładnie szła:tak:
 
reklama
my też dzisiaj byliśmy na cmentarzach, a Wiktoria bardzo lubi chodzić za rączkę a ostatnio ma nawyk, że za jedną bierze mnie a za drugą m bo wie że będziemy ją podrzucać do góry, jedyny problem z chodzeniem za rączkę jest w sklepach, wtedy to jest szał latania......

Dziewczynki a wasze maluchy piją normalnie mleko?? Pytam bo moja to robi już takie jazdy z mlekiem, a wolałabym żeby jeszcze je piła, a ona pluje i nie chce, krzyczy że nie a za chwile chce kanapke z wedliną. Nie wiem już co jest z nią grane.
 
Ostatnia edycja:
Madzikim zdroweczka dla Zosi
kasi Tristan pije kozie mleczko , a platki tez najlepiej na sucho a mleko do popicia :-)

u nas dziisja dzien zakupowy
mamusia musiala nanpwo zaopatrzyc sie w dlugie podkoszylki zakrywajace brzucholka :-)
zakupilam sie juz na cala ciaze
wyciagnelam jeszcze ciuszki z pierwszej ciazy i jeszcze sa za duze , ale chwila moment i dorosne do nich hehehe
dziwczyny nei pamietam jak to bylo ale takie twradnienia brzucha to byly takie okresowe czy np caly dzien albo 2 trzymaly
bo mi cos sie kojarzy ze one tak jak skurcze orzychodzily i odchodzily ,ale pewna nie jestem
a teraz to mnei trzymaja nawet 2 dni
brzuch jakbym z betonu miala


milego wieczoru ja wskakuje na pile :-):-):-)z mlodym oczywiscie :-D:rofl2:
 
Dziewczynki a wasze maluchy piją normalnie mleko?? Pytam bo moja to robi już takie jazdy z mlekiem, a wolałabym żeby jeszcze je piła, a ona pluje i nie chce, krzyczy że nie a za chwile chce kanapke z wedliną. Nie wiem już co jest z nią grane.

moja pije u nas 2 razy dziennie - na śniadanie i na kolację
jak jest u babci to czasem pije jeszcze przed drzemką

moja płatki to je ale najlepiej to bez mleka:-D:-D:-D

moja płatki na mleku nie zje, a takie bez niczego jak najbardziej :-)

elahar ok ciiiicho szaaaa :-p
 
Hej wieczorkiem,

Kasia, Mik pije dosyć dużo mleka jeszcze, w nocy i nad ranem jakieś 120, przed drzemką popołudniową też 120 i przed wieczornym spaniem, trochę z niego mały niejadek, więc jak już nic nie chce to mleko to ratunek żeby nie padł z głodu, chociaż wcale nie jestem z tego specjalnie zadowolona, wolałabym żeby czasem zjadł coś konkretniejszego

Agutek, a jak budziłaś Tolę dzisiaj? Bez problemu, bez marudzenia???

Miloku, to już tak dawno było że ja nie pamiętam, ale chyba mi twardniał na dłużej jakoś mi się wydaje że czaem i dzień i dwa pod koniec ciąży

Mik mi padł po siódmej, no jak się wstaje o czwrtej tak tak bywa... mam nadzieję że pośpi dłużej jutro
 
miloku mi nie twardniał brzuch...

pooka budziliśmy ją jakieś 20 minut, nie chciała w ogóle wstać...w końcu zabrałam jej smoczka i po chwili sama wstała..była troszkę marudna ale zajęliśmy ją zabawą i już śpi znowu :tak:

uciekam, do jutra!
 
reklama
Agutek, stronka się spodobała :tak:

Kasia, Karol nie pije mleka, ale zjada kaszkę lub płatki, owsiankę, itp. Na ogół raz dziennie na śniadanie. Poza tym dostaje jakieś tam serki, danonki, itp. Mam nadzieję, że nie ma niedoborów wapnia, trzeba by to zbadać...

Miloku, mi twardniał brzuch tak jak skurcze - było widać nawet jak się spina. Brałam fenoterol przez kilka tygodni, bo na KTG były góry i doliny :baffled:. Raczej nie może skurcz trwać cały dzień, może to jakieś wzdęcia po prostu?
 
Do góry