reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam wszystkie marcowe mamy.
Ja mam coreczke (1,5 roku) i synka urodzonego 25 marca 2007. To tak na wstepie.
Pozdrawiam mama Olgi i Dawidka
 
reklama
Cześć Iza S. :-)

ewa
czyli jeżeli mojemu dziecku nie ropieją oczka to znaczy, że jest ok?
bo się już tak zastanawiam, tyle tu było rozmów o tych kanalikach, że sama nie wiem czy wszystko u mojej córci z oczkami jest ok.
mówiłam lekarzowi, że czasem córci łezki stoją w oczkach, a nie wypływają ale on nie uznał tego za jakiś problem...
 
Cześć Iza S. :-)

ewa czyli jeżeli mojemu dziecku nie ropieją oczka to znaczy, że jest ok?
bo się już tak zastanawiam, tyle tu było rozmów o tych kanalikach, że sama nie wiem czy wszystko u mojej córci z oczkami jest ok.
mówiłam lekarzowi, że czasem córci łezki stoją w oczkach, a nie wypływają ale on nie uznał tego za jakiś problem...

Jeśli nie ropieją, a łzy stoją czasami to myślę, że nie masz się czym martwić. Dla "spokojności ducha" zawsze możesz iść do okulistki.

Znalazłam w necie:

Pierwsze łzy pojawiają się u dziecka dopiero pod koniec pierwszego miesiąca życia.

Wtedy właśnie łzy zaczynają być produkowane w gruczołach łzowych nad gałkami ocznymi. Kanaliki łzowe są u noworodków bardzo wąskie, a niekiedy niedrożne. Zablokowane kanały łzowe powodują, że łzy wypełniają oczy i dziecko często wygląda, jakby było zapłakane. Jest to w pełni normalna sytuacja, a kanaliki samoistnie odblokowują się przed upływem roku. Pediatrzy zalecają niekiedy ich masowanie, by przyspieszyć przeczyszczanie.

Kiedy w wewnętrznym kąciku oka zbiera się żółtawobiała wydzielina, a powieki są zlepione kiedy dziecko budzi się rano, zmyj ją sterylnym gazikiem zmoczonym w letniej, przegotowanej wodzie. Pamiętaj o kierunku przemywania oczu: od skroni do nosa, nigdy odwrotnie.

Jeśli wydzielina jest gęstsza i ciemniejsza, a białka oczu są zaczerwienione, niezbędna będzie wizyta u lekarza. Skontaktuj się z nim również wtedy, gdy załzawione oczy są wrażliwe na światło lub jedno oko różni się kształtem i wielkością od drugiego.



dziwny ten artykuł, jeśli łzy stoją w oczku to często "pojawiają się" bakterie,. Okulistka straszyła mnie komplikacjami jakie mogą mieć miejsce przy niedrożnych kanalikach, i jeśli to byłoby takie normalne to nie byłoby tyle zabiegów wykonywanych np. na Niekłańskiej.
 
jeslic hodiz o leski to mojemy malemu juz leca jak plakusia
nie jak wrzeszczy ale jak plakusia bo chce zeby mama przytulila
dzisija sie tak zalil i lzy jak grochy mu lecialy:-(
wogule to mialam dziisja ciezki dzien
niuniek nie spal od 6 do 14 potem spal 20 min i potem zasnal po ciezkim przebojach (bujanie skakanie wozenie i innych prubach uspanei )o 17 i o 17.30 juz nie spal
ale za to byl tak padniety ze zaraz po kapioeli spal juz jak "dzieck"
na wieczor mial 37'8 to jeszcze nie goraczka ale podneisiona temp bewnie od tego placzu i zmeczenia:-(


a u nas pada kolejny dzien bleeeee
 
Zestresowałam się trochę :eek:
Ponoć jest często tak, że dziecko karmione piersią ma podobne dolegliwości ze strony układu pokarmowego jak matka..
Zdarzało się, że ja miałam wzdęcia i Piotrka też brzuszek bolał..
Ale np. jego ostatnie zaparcia nie miały nic wspólnego z moim układem pokarmowym :-p:-D Zresztą już mu się normuje wszystko, bo wczoraj zrobił dwie kupki - rano i wieczór i dziś rano też się ładnie wykupkał ;-):-)

A dzisiaj mnie przeczyściło :zawstydzona/y: (po raz pierwszy od kilku miesięcy ;-)) i boję się, żeby i Piotrusia nie dopadła biegunka :szok:

Nakarmiłam go teraz piersią i zastanawiam się, czy dziś nie jechać na samej butli :confused:

Doradźcie coś, plis :rolleyes:

miloku - Piotruś też jak płacze, żali się to lecą mu łezki :tak:
 
reklama
A dzisiaj mnie przeczyściło :zawstydzona/y: (po raz pierwszy od kilku miesięcy ;-)) i boję się, żeby i Piotrusia nie dopadła biegunka :szok:

Nakarmiłam go teraz piersią i zastanawiam się, czy dziś nie jechać na samej butli :confused:

Doradźcie coś, plis :rolleyes:

Malaga nie stresuj się, miałam taką "sytuację":-D z miesiąc temu i na Synka w żaden sposób to nie wpłynęło.
 
Do góry