reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Dziewczyny ja mam pytanko na mało eleganck choć jakże życiowy temat :-D.
Czy u Waszych Maluszków zmieniło się coś w kwestiach kupek. Chodzi mi konkretnie o jej wygląd. U mojego synka od paru dni kupki pojawiają się z mniejszą częstotliwością i nie wyglądają już jak jajecznica tudzież musztarda francuska (wybaczcie obrazowość :-) ) tylko mają jednolitą konsystencję i są dość rzadkie :sick:. Nie wiem czy ja cos nieodpowiedniego jem czy też może układ pokarmowy się już "unormował" i trawi białko wiec zniknęły te grudki.
 
Dziewczyny ja mam pytanko na mało eleganck choć jakże życiowy temat :-D.
Czy u Waszych Maluszków zmieniło się coś w kwestiach kupek. Chodzi mi konkretnie o jej wygląd. U mojego synka od paru dni kupki pojawiają się z mniejszą częstotliwością i nie wyglądają już jak jajecznica tudzież musztarda francuska (wybaczcie obrazowość :-) ) tylko mają jednolitą konsystencję i są dość rzadkie :sick:. Nie wiem czy ja cos nieodpowiedniego jem czy też może układ pokarmowy się już "unormował" i trawi białko wiec zniknęły te grudki.
u nas kupek jest mniej zazwyczaj jedna lub dwie na dobę:tak: konsystencja taka jaka była z tym, że jest czasami mniej grudek:tak: ja dokarmiam Natalkę Bebikiem i tam na opakowaniu jest napisane, że kupka ma kosystencje taką jak przy karmieniu piersią:tak:
 
U nas też zmieniła sie częstotliwość i wygląd kupek.:tak: Było około 6 na dobę, dzisiaj (hurra!!!):happy::happy: 3. Od kilku dni miała zaparcie - stękała, płakała, purtała a kupki jak nie było tak nie było.:-( Wieczorem dopiero zrobiła jedną, dzień później dałam jej czopek i sie unormowało. Debiutantko czy Ty karmisz też piersią? Pytam bo z tego co wiem to dzieci karmione sztucznie robią mniej kupek niż te karmione naturalnie (albo dokarmiane)
Co do ich wyglądu to są jakieś rzadsze, ciemniejsze i też mają mniej grudek więc to chyba normalne :confused:;-):-)

A właściwie to kiedy sie dostaje okres?:confused::confused:
Słyszałam że nawet do 6 mies. po porodzie jak sie karmi piersią :confused:
Ja jeszcze nie mam i nie tęsknię :-D:laugh2:
 
Agutek ja mam dokładnie tak samo - też mam Feminatal i też zapominam go brać. W ciąży jakaś pilniejsza byłam....
Ja też mam Feminatal i jakoś nawet nie zapominam zażyć :-)

cena za sztukę wyszła mi 35gr, a w najbliższym zakładzie fotograficznym kosztowałoby mnie 79gr - zaoszczędziłam doliczając już koszty wysyłki 70zł!
U nas odbitka za 60 groszy, przekalkuluję, czy w fotojokerze nie wyszłoby taniej, bo też mam sporo zdjęć do wywołania :tak:
 
U nas kupek też mniej.. nadal są problemy z wykupkaniem.. Dziś zamiast czopka użyłam termometru - Piotrek zrobił kupę 4 razy pod rząd, nie muszę chyba mówić, ile tego było :cool2: Jutro Piotruś kończy 3 miesiące, a ja jak głupia mam nadzieję, że to będzie koniec problemów brzuszkowych :-p
 
Trzymam kciuki za Piotrusia :cool2:
U nas termometr niestety nie pomógł :no: i dlatego ratowałam sie czopkiem:zawstydzona/y:. Mam nadzieje że to sie już nie powtórzy bo bardzo mi było mojej niuni żal jak tak krzyczała i stękała. :sick::-(

HELP:sick:
Komary mnie jedzą :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
mam nadzieje że Laury nie pogryzą:baffled:. Nie mogę skubanych dorwać. Jednego zabiłam, zostały dwa i chowają sie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Tego lata będzie plaga, mówie Wam!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
dzień dobry paniom :-)

a ja jeszcze nie dostalam
cholera mam nadzieje ze w ciazy zxnowu nie jestem:szok::szok::szok:

ej miloku...spoko...przecież i tak pisałaś, że jeszcze troszkę i znowu ruszacie ze staraniami :-) kilka miesięcy wcześniej - tragedia się nie stanie ;-):-D

Wiecie, że jedząc lody (ja ich nie jadłam, bo nie mogę) hartujemy gardło, i nie są one przyczyną anginy!!

Ja wcinam lody :tak:

Dziewczyny ja mam pytanko na mało eleganck choć jakże życiowy temat :-D.
Czy u Waszych Maluszków zmieniło się coś w kwestiach kupek. Chodzi mi konkretnie o jej wygląd. U mojego synka od paru dni kupki pojawiają się z mniejszą częstotliwością i nie wyglądają już jak jajecznica tudzież musztarda francuska (wybaczcie obrazowość :-) ) tylko mają jednolitą konsystencję i są dość rzadkie :sick:. Nie wiem czy ja cos nieodpowiedniego jem czy też może układ pokarmowy się już "unormował" i trawi białko wiec zniknęły te grudki.

U nas kupki też są już rzadziej i faktycznie są chyba bardziej jednolite :yes:

A właściwie to kiedy sie dostaje okres?:confused::confused:
Słyszałam że nawet do 6 mies. po porodzie jak sie karmi piersią :confused:
Ja jeszcze nie mam i nie tęsknię :-D:laugh2:

Wszystko zależy pewnie od indywidualnych predyspozycji organizmu.
Żeby faktycznie dlugo nie mieć okresu powinno się wyłącznie karmić piersią z bardzo małymi odstępami w karmieniu...wtedy organizm dostaje sygnał, że okresu jeszcze nie ma "produkować" ;-)
Mi się wydaje, że u mnie to reakcja "powkładkowa", bo nadal nie krwawię - tylko wczoraj rano. A po założeniu organizm tak reaguje, że pojawiają się na początku nieregularne plamienia. :happy:


malaga i miloku - wszystkiego dobrego dla Piotrusia i Tristana z okazji 3 miesięcy :-)


Moje dziecko obudziło się o 6 na karmienie i nie chce spać. Cała rozweselona jest. Mam nadzieję, że jednak jeszcze troszkę zaśnie ;-)
 
Witam w burzową środę

Gratulacje dla Mamuś 3-miesięczniaków :). Ależ ten czas zasuwa!!

U Was też w nocy były takie burze?? Ja myślałam, że mi w dom walnie!! Na szczeście Mateuszowi te burze nie przeszkadzały w spaniu.

JMM z tymi komarami to faktycznie będzie przechlapane....Zima była lekka więc się pewnie będą lęgły na potęgę. A przy dziecku to chyba Raida i tym podobnych lepiej nie włączać, moskitier w oknach nie mam , jedynie do wózka zamierzam kupić ale w domu będzie trzeba urządzać polowania na paskudne komarzyce...

JMM pytałaś o karmienie - nadal karmię piersią a czasem dajemy tez flachę ale nawet nie każdego dnia więc kupki powinny być bardziej "cyckowe". Dzis się pojawiła taka typowa, nie ta podejrzana jak ostatnio, bez grudek i w kolorze oliwkowym ;).


Kurcze pogoda taka niespacerowa... a szkoda.
 
reklama
Dzień dobry :-)

Dzięki Agutek za życzenia :-)

Piotruś nie śpi od 7 :happy: Dziś idziemy do szczepienia :tak: Idę sama, bo mąż w pracy.. Lekko się stresuję ;-):-)

Kupka dziś znowu poszła dzięki pomocy termometra :sick:


Miłego dnia :happy:
 
Do góry