reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam:-)
łoooo ale mam sprzątania:baffled: wczoraj o 1 (w sumie dzisiaj) skończyliśmy wstaje rano a tu jeszcze multum kurzu i śladów na podłodze:angry: także jeszcze z 5 razy umyje podłoge i będzie ok:tak:
wymyśliłam jeszcze jak odnowić sypialnie:rofl2::rofl2: ale mój m nie chce słuchać:baffled:
moja mała drugi dzień ma poranny katarek:baffled: jak na razie lekki:tak:

Ewo napisz do allegro:tak:
 
reklama
u nas pojawiła się temperatura:angry: na razie 37,8 dałam nurofen i spadła:tak: oby tylko na tym sie skończyło:tak: bo jakaś Natalka niewyraźna:no: oby to były trójki:tak:
 
dzień dobry :-)
my wczoraj zdecydowaliśmy się pojechać w odwiedzinki do naszych znajomych mieszkających w pobliskim miasteczku :-) mała się super bawiła z 6-latką :laugh2: do tego jadła i jadła wczoraj :szok: po obiedzie wsunęła deserek 190g, po czym u znajomych chodziła i ciągle brała ze stołu chrupki kukurydziane, zjadła nektarynkę, na kolację zjadła tam 4 morlinki! dwie były dla niej a dwie dla kolegi i zwędziła mu jego też i popiła mlekiem, a dziś rano obudziła się taka głodna, że urzadziła mi scenę :baffled:

No i nocka koszmarna :-( Płakusiała co chwilę...zęby chyba dają się we znaki, calgel pomagał na pół godziny,w końcu o 3 nad ranem daliśmy ibufen i spała do rana spokojnie :tak:

Wkurzyłam się dzisiaj. Kupiłam na Allegro perfumy i babka sobie policzyła 16zł:szok: przesyłki. Dzis przyniósl listonosz i co widzę? Koperta bąbelkowa format A4 (ile może kosztować? 1zł?) i jak woł napisane 8zł przesyłka. Co byście zrobiły na moim miejscu? Bezczelna baba!!

ewa ja miałam jakiś czas temu podobna sytuację. Wystawiłam neutrala i opisałam za co, a gościówka sie wkurzyła i od razu poprosiła o unieważnienie komentarza. Ja w tym czasie byłam w pracy więc tylko jej odpisałam, że zrobie to jeśli odda mi pieniądze i przez chyba 2h nie otwierałam neta, bo musiałam pracować. A gościówka była tak w gorącej wodzie kąpana, że liczyła, że ja natychmiast po jej mailu unieważnie komentarze. Że tego nie zrobiłam to wystawiła mi 4 negatywy :angry: Wtedy ja jej wysmarowałam pięknego maila :angry: Zakończylo się unieważnieniem komentarzy i zwrotem nadpłaty :tak:

Sluchajcie, czy Wasze dzieci cigna jeszcze smoka?bo my jakos nie mozemy sie z nim rozstac!co prawda jest tylko do snu, potem wypluwa albo jej wyciagam,ale zawsze!no i widze, ze nie macie juz problemu z butelka-moja Hania jeszcze butla z mlekiem i sokiem jak nic!nie chce niekapka, nie mowiac juz o bidonie!

a i mam jeszcze 1 pytanko-jakie macie suuuuuper sposoby na obcinanie pazurkow?u nas to tragedia, normalnie nie daje!przez sen skubana jakby wiedziala o co biega i tak chowa raczki,ze nie daje rady!przewraca sie na brzuszek i rece pod siebie!i nici z obcinania!u nog sie lamia, szkoda zeby nie znieksztalcily jej sie!i bedzie miala takie szpony:):szok:

Smoka ciągnie. Kiedyś tylko do snu, a teraz jak idą zęby to co chwilę się domaga:baffled: A ja już myślałam o powolnym oduczaniu i niestety na razie mogę zapomnieć :nerd:

Obcinanie pazurków też u nas idzie ciężko ostatnio :baffled: U rąk jeszcze jakoś pójdzie w miarę szybciej ale u nóg mission impossible, nawet przez sen :no:
 
Dzień dobry :-). Byliśmy już dzisiaj na rowerkach, uśpiłam synka w wózku przed chwilą, bo nie chciał w ogóle iść spać, a zaraz się biorę za obiadek. Planuję zrobić spaghetti. Na naszej garkuchni był chyba nawet przepis. Zaraz poszukam :tak:

ewa: Koszt przesyłki jest jej dochodem ( tak gdzieś ostatnio wyczytałam). Dlatego część sprzedających zabezpiecza się przez urzędem skarbowym takim dziwnym zastrzeżeniem , że "kupujący upoważnia sprzedającego do zawarcia umowy z pocztą polską dotyczącą wysyłki przedmiotu " -czyli jakby przerzucają na kupującego ten koszt chociaż sami biorą za to kasę.
Szczerze mówiąc nie rozumiem tego. Wystarczy wziąć z poczty fakturę i wliczyć ją w koszty uzyskania przychodu. Tak samo rozlicza się wszystkie koszty - koperty, prowizje Allegro itp.
 
blueberry sęk w tym że nie wszyscy sprzedawcy rozliczają się z us:no: chyba mało jest tych uczciwych

ja zrobiłam kalafiorową:tak:
dalej sprzątam i mam jeszcze ścianę do pomalowania:baffled: już nigdy żadnego kłucia i cięcia w mieszkaniu:no: wszystko jest w pyle:angry:
 
reklama
dzień dobry

u nas nocka był koszmarna. Wstawałam chyba z 5 razy i teraz nawet mi kawa nie pomaga a mam w domu gości i trzeba się nimi zająć. Dobrze, że wyszli na trochę na miasto to odsapnę .
W dodatku córcia pogardziła obiadkiem, który dla niej ugotowałam i skończyło się na słoiczku z kuskusem i żółtkiem.

Dzień dobry :-). Byliśmy już dzisiaj na rowerkach, uśpiłam synka w wózku przed chwilą, bo nie chciał w ogóle iść spać, a zaraz się biorę za obiadek. Planuję zrobić spaghetti. Na naszej garkuchni był chyba nawet przepis. Zaraz poszukam :tak:

.

Mi tez czasami się marzy żeby Madzia pospała w wózku ale u nas się nie da. Nawet ze smokiem.
Ja ostatnio robiłam spaghetti z mięskiem mielonym, sosem pomidorowym, oliwkami i oregano. Wyszło bardzo dobre tylko ja mieszam makaron z sosem na patelni przed podaniem i wtedy się wszystko ładnie łączy.

ja zrobiłam kalafiorową:tak:
dalej sprzątam i mam jeszcze ścianę do pomalowania:baffled: już nigdy żadnego kłucia i cięcia w mieszkaniu:no: wszystko jest w pyle:angry:

Kalafiorową ściągnę dzisiaj od ciebie :tak:
A sprzątania po remoncie współczuję. Też tego nie cierpię.
 
Do góry