reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009



kasiu, a wiesz, że ja się nie mogę przyzwyczaić do Twojego nowego avatara ? :zawstydzona/y: Dopiero po podpisach Cię rozpoznaję :sorry:

ja jak pierwszy raz zobaczyłam zmianę to też 2 x sie upewnialam czy Kasia to Kasia :-D:-D

kurcze...blaszka:-D
Szymon bawil sie dzis moim laptopem i chyba cos wlaczyl, bo nie dziala przycisk alt:dry: i nie moge pisac polskich znakow:baffled:
wiecie, jak to przelaczyc z powrotem?

ja nie wiem :no::no:
 
reklama
ja daję tak zawsze po pół godzince jak mocno przyśnie , zawsze wtedy dokończy :tak:
no ja tak robiłam jak dawałam mleczko...
teraz nie wiedzieć czemu młody budzi mi się w nocy i definitywnie żąda mleka :baffled: i od kilku dni dosypuje troche kleiku do mleczka..

właśnie powiedzcie mi...czy wy na noc dajecie samo mleczko czy dosypujecie czegoś (kaszki czy kleiku) do mleczka?

 
no niezłe jesteście :-D:-D

No, ale to trzeba zobaczyć żeby uwierzyć :cool2:
To się w głowie nie mieści jak to wygląda.
Wróciłam z sypialni po karmieniu Lili to dosłownie - usiadłam z wrażenia :sorry2::sorry2::sorry2:

Bo ja tu sobie pisałam na dywanie z kompem, a Lili rządziła w swoim zabawkowym pudełku. Okazuje się że wyjęła wszystko, każdą nawet najmniejszą pierdołę i poroznosiła po całym pokoju :szok:
 
reklama
Do góry