reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Odnośnie tej szczepionki to tak miałam na myśli Kamilka ale też boje się bo podobno jest nieprzebadana i w ogóle różne rzeczy
Nie wiem po co w takim razie sieją taką panike z tą grypą ja się bałam bo mam siostrzenice która ciągle coś przynosi ze szkoły
A tak poza tym to dajcie spokój kobity!!!!!!!!!!! Gdzież tyle stron od rana:szok:
 
jola466- tak widzialam i wlasnie mialam ci pisac ze moj maz tez wczoraj znalazl te samo wlasnie co podala ladygab :-D, wiesz w sumie mi z 2 poziomami nie potrzebne bo mała już pewnie bedzie siedziec za 3 tygodnie
 
jeszcze fotka olivera z wlasnorecznie robionym prze zemnie tortem
Martalis - Rewelka :szok: niezłe cudo stworzyłaś :happy2:

A moje słonko zakatarzone :-(
myślę, że to nie po basenie, który był 2 dni temu :confused:
Czy Wasze szkraby mają nadal katarek poporodowy? Bo nie wiem kiedy mu w końcu minie... :confused::confused::confused::confused:
Od urodzenia ma taki raz większy raz mniejszy..czasem zielony :eek: nie wiem czy to dobrze..
 
Nie gniewaj sie aneteczka ale ja bym w zyciu tak nie zrobila jak czytalam co napisalas to mi sie strasznie szkoda zrobilo twojego dzieciaczka:-(
 
florencja- nie gniewam sie, ja poprostu uważam, ze jakbym dziecka przyzwyczaiła do noszenia na rączkach ta zrobiłabym mu jeszcze większa krzywdę. JA niedłyugo wracam do pracy, a maly od początku roku idzie do złobka. Niesądze, zeby tam go ktoś nosił na rączkach. Wtedy puki miał 3 miesiące szybko sie oduczał nawyków, ale juz 7-8 miesięczne dziecko oduczyć byłoby ciężej.
Poza tym jak płakal ja cały czas przy nim byłam, fakt czasami to trwało 20 min. Dodam tylko, ze on marudził jak był śpiący. Teraz za to mały jak tylko marudzi, idzie do łóżeczka a za chwilke już spi.Nie męczy siebie ani mnie i chyba wyszło nam to obojgu na dobre.
 
reklama
moniqsan no jak to nigdy nie nosiliscie dziecka na rekach :szok:nie wiem czy ze mna jest cos nie tak ale wydaje mi sie ze dziecko bardzo potrzebuje bliskosci szczegolnie na samym poczatku przeciez przez 9 m-cy slyszy bicie naszego serca jest mu caly czas cieplutko :tak:a pozniej co nie brac na rece dzieci po prostu :szok:domagaja sie bliskosci chca czuc mame jej zapach jak juz pisalam wczesniej my do 3m-cy nosilismy nasze dzieci gdy tylko sie tego domagaly pozniej jak juz zaczely sie interesowac otaczjacym je swiatem,zabawkami itp nie bylo problemow ze nie mozna zniknac z oczu dziecka bo potrafi zajac sie chwile soba i mysle ze czuje sie bezpieczne:tak:
No ale to jest moje zdanie i mozecie sie ze mna nie zgadzac
 
Do góry