reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy listopad 2013

Witam sie na szybko.
Witam nowe mamy!! :tak:
z facetami to nigdy nie wiadomo niestety co im do glowy przyjdzie.
akaiah strasznie mi przykro ze rosnie i nie daje Ci spokoju, ale masz piekne jeze! no cudne te rzeczy sa :-D

my w Warszawie u rodziny M, wozeczek jest sliczny chociaz jakis taki wielki mi sie wydaje :-p M mowi ze super sie jezdzi, sklada jednym ruchem i w ogole zwraca mi honor ze chcial mi wcisnac inny :-p jutro jak wroce do domu to bede sie bawic wozem :tak:
i jutro z UK wychodzi moja paczka z zakupami wiec do konca tygodnia beda u mnie!!! :-):-)
kupilam malemu kolejne 3 pary butow i juz bastuje bo to nienormalne jest :szok:

malemu sie podoba meczyk bo kopniaki daje, w ogole dzisiaj mocno trzaska mamusie chyba zeby sie wyluzowala w trasie i teraz w domku daje znac ze jest caly i zdrowy :tak:

meago super kicia w wozku! Wozeczek ladny jest i oby sie sprawdzal jak kazdej z nas :-D
Gusiak - kciuki zeby w poniedzialek puscili Cie do domku!
ja mam ostatnio chcice na jedzenie, wcinalabym cos co chwile :tak: a dzisiaj ciocia zaserwowala makaron z kurkami taki pyszny mmmmmm chyba cos jeszcze zjem :-)
 
reklama
zwolineczka - wizyta w poniedzialek. ide i jestem przyjeta na sam koniec.
do szpitala nie chce znowu jechac :( raz mi spieprzyli i nie chce znowu :(

lapherdil - pochwalisz sie ciuszkami prawda ? :-)
l
najwazniesze zebym nie dostala goraczki. ale obtarte mam juz paskudztwo, a boli bo skóra sie rozciaga..a jutro na grilla idziemy ..nie wytrzymam chyba..
 
Ja już pospałam :baffled: wstałam na sik i za nic nie mogę zasnąć... Wydrukowałam listę wyprawkową i tak siedzę i oglądam na Allegro ile mniej więcej jeszcze kasiory na to pójdzie.

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Dam tyle ile bedę mogła i tyle. Tym bardziej że z tą rodziną się widujemy tylko na ślubach i weselach a i tak pewnie długo tam nie zabawimy bo jakoś się nie widzę z brzuchem przy brodzie do samego rana.

Witam nowe mamuśki :tak:
 
Witam z rana,
annie. przebiłaś nas wszystkie z pobudką :) Mam nadzieję, że zasnęłaś troszkę. Ja też co chwilę wchodzę na allegro i zliczam, oglądam, wybieram... Jakoś damy radę, ale jak? :)

Jeszcze musimy zrobić szafę wnękową do porodu, kupić parę dupereli typu rolety, ledy, kontakty. A z większych rzeczy to wózek i chyba łóżeczko. No i zostają same "drobiazgi", tzn. list na 2 strony wyprawkowa, nie mam nic do szpitala, żadnych rzeczy do higieny, akcesoriów. Wrzesień i październik będzie bogaty w wydatki. Chyba przymusowa dieta będzie :p

akaiah ubranka śliczne - i jak miło, że taki fajny prezent dostałaś! Biedna z tym bąblem jesteś :(

Mężuś wstawał do pracy i znowu mnie rozbudził, a to zagaduje, a to przytula, potem głośno robi kawę sobie, potem znowu wraca, przytula, przykrywa (żebym nie zmarzła przypadkiem) i jak tu zasnąć potem? :)

Dziś znowu w domku do wieczora sama siedzę, planuję schab upiec z gruszkami, w sumie nie wiem, jak się do niego zabrać :) Ale coś tam wymodzę. Zrobię kolejne prania, obszyję zasłony (za dużo mi podszył krawiec firany przy skracaniu i dokupiłam tasiemkę 'ala koronkową, od wczoraj siedzę z krzesłem przy oknie i doszywam ręcznie po kawałku na dole firany - praca mozolna, ale wygląda ok :)

Coś zjadłabym na śniadanko dobrego, ale nie mam pomysłu... I znowu myślę o jedzeniu :-D
 
Dzień dobry :)

co do aspiryny koniecznie trzeba sprawdzić bo też by bardziej pasował aspargin, ja wprawdzie jestem na heparynie drobnocząsteczkowej ale to ze względu na ryzyko zakrzepicy a tak to leki tego typu nie są wskazane w ciąży wiec dobrze byłoby dopytać u źródła...

akaiah śliczne ciuszki a ile szczęścia prawda :) mam nadzieję że uda się jednoznacznie rozprawić z tym paskudztwem ...

lapherdil - nie wiem czy uda Ci się odpuścić ;) mnie się takie coś "włączyło" w ciąży z Bartulą i nie było żadnej siły co by mnie potrafiła odciągnąć od zakupów po prostu zdrowy rozsądek przestał istnieć w tej kwestii ;)

meago nie no kociaki to zawsze wyczają sobie miejscówę

Witam nowe mamuśki i powiem Wam coś może mało popularnego ale z autopsji wiem że działa najlepiej na świecie jak odszedł ode mnie pierwszy mąż skupiłam się na sobie i dzieciaku... na tym żeby poukładać nasze sprawy jak najszybciej znalazłam sobie sporo zajęć tak żeby nie mieć czasu na dołowanie poznałam wspaniałych ludzi takich przyjaciół z którymi można zrobić wszystko i pójść wszędzie do których można zadzwonić o każdej porze dnia i nocy... a miłość sama do mnie przyszła mam fantastycznego faceta od czerwca męża który uwielbia młodego ze wzajemnością i sam mówi że wie że musi się starać bo za dobrze na nogach stoję żebym musiała za facetem latać... łatwo nie było a paradoksalnie najtrudniej było odmówić kiedy chciał wrócić ale przewartościowałam sobie wszystko i doszłam do wniosku że sama zapewniam naszej dwójce stabilizację z on jak raz odszedł o już mu nie zaufam... Więc pracujcie nad sobą bo fantastycznie jest mieć kochającą osobę przy sobie ale to moim zdaniem musi być ktoś kto nas szanuje docenia i kocha!

Dziękuję za życzenia :) pogoda u nas piękna wczoraj miałam fantastyczny spacerek pojechaliśmy na ruiny zamku do Olsztyna a później moi znajomi wpakowali się z okazji urodzin i cała dwunastka zaczęła śpiewać sto lat pod domem tak że wszyscy sąsiedzi wyszli sprawdzić co się dzieje ;) wymęczyli Leona tak że dobudzić go na spacer nie można i w nocy pojechaliśmy do parku na pokaz który jak się okazało nie-odbył ale co by nie mówić zasnęłam jak nigdy :)
 
Hej Dziewczyny :)
witajcie Nowe Mamusie :)
ależ będzie zatrzęsienie w listopadzie ;)

meago - czaderski kotek :)
annie- gdybym wiedziała, że jesteś przyszłabym Ci potowarzyszyć;) a my też mieliśmy iść na wesele w najbliższy weekend, ale przeliczyliśmy się z tym remontem i musimy odpuścić - 500 zł będzie potrzebne dla Mikołajka - tym bardziej, że nie mamy jeszcze wielu rzeczy w tym wózka
akaiah - w takim razie "byle do poniedziałku", strasznie Ci wspołczuję , bo teraz każda dodatkowa dolegliwość strasznie uprzykrza życie
Dziewczyny - można powiedzieć, że skończyliśmy ten remont. Jak już wszystko ogarnę to wrzucę Wam zdjęcia.
Wczoraj jak układałam ciuszki Mikiego to zobaczyłam, że nie mam prawie nic na czas tuż po porodzie i zaczełam przeszukiwać allegro i licytować i nagle się okazało, że wygrywam wszystkie aukcje... a myślałam, że zostanę przebita. Teraz chyba będę mieć nadmiar :)

Życzę Wam miłego dnia. Ja zaraz zbieram się po Mamę i jedziemy zobaczyć co się dzieje na tych targach Mother&Baby, opowiem jak wrócę :)
 
Zasnęłam dopiero przed 6 jak już jasno było. Oj dawno nie miałam takiej bezsennej nocki i oby jak najrzadziej bo teraz chodzę do tyłu. Dobrze że przynajmniej obiadu nie muszę gotować bo do babci jedziemy więc pewnie się przyturlam do domu po takiej wyżerce.

aaga84 u mnie to samo jedynie co mam to koszule do szpitala, szlafrok i pantofle a tak kompletnie nic. Pocieszam się tym że te wszystkie podkłady to nie jakieś ogromne sumy ale pewnie jak się to wszystko do kupy poskłąda to niezła sumka wyjdzie na końcu. I z większych wydatków to chyba tylko materacyk bo łóżeczko od teśció ma być chociaż z nimi wszystko nie wiadomo. Aaaa no i ta kanapa bo zapłaciliśmy jedynie 10% ceny a resztę dopiero przy odbiorze więc też nas trochę szarpnie.
 
reklama
No właśnie, niby drobiazgi, a łącznie dadzą niezłą sumkę. U nas też łóżeczko nie wiadomo, bo brat M się zadeklarował, że chyba ma i cisza... A i teście na początku o wózku mówili, a teraz milczą, a M taki honorowy, że nie spyta, bo nie wypada - no żesz....!

To nieźle poszalałaś z tym spaniem dzisiaj annie.
 
Do góry