reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

ursula mnie nawet to nie ratuje... dyszę, sapię i ledwo człapię ale jak idę z suńką na spacer to sklep zahaczyć muszę i wpitalam już po drodze do tego stopnia że mnie przytyka na schodach i moje psisko mnie holuje jak orkę do góry...
 
reklama
Ehh.. dziewczyny to ja też se trochę ponarzekam... ja do ciąży stworzona nie jestem... mam już 5 kilo na plusie a mój brzuch wygląda jakby mnie zaatakował Freddie Cruger z tasakiem. A komentarz teściowej:" ciesz się bo i tak nie masz dużej dupy i brzucha". To całe pitolenie, że to piękny czas dla kobiety mnie doprowadza do szału bo jakoś piękno dostrzegam kiedy widzę i czuję Nelkę a to jedynie 20% calego czasu. Przez pozostałe 80% mam gazy, wzdęcia, wkurzam się że się już w nic nie mieszczę, sprzątam w tempie stetryczałym i to mocno, wpierdzielam wszystko jak leci i co mi się tylko nawinie, wyspać się nie mogę bo leję jak hydrant pożarniczy a jak nie leję to wpierdzielam dalej. Ehhh... Naprawdę się cieszę, że bede miała moją córcię ale dlaczego to musi być okupione tym, że ja sama nie czuję się już sobą....

No wyrzuciłam z siebie :-) i wiem że zrozumiecie :tak:

Kochana dobrze, ze mamy siebie, razem jest raźniej...dotrwamy do konca, jest ciezko, ale dobrze tez , ze o tym piszemy, ponarzekamy sobie, zrobi sie nam lzej na seruchu.
 
Mi najgorzej wstać z łóżka, a co to będzie jak brzuch będzie ogromny. Mam jeszcze 2 wesela w sierpniu i nie wiem jak je przeżyje, ale planujemy z meżem nie dłużej niż do 12 być. Ale zbytnio nie jestem z nich zadowolona wolałabym te pieniążki przeznaczyć na coś innego. Ale tak to jest teraz trzeba oddać hehe:D Czekam na męża mam gołąbki z sosem pomidorowym mniammmm
:D
 
U mnie pomidorówka juz zrobiona...dzieci nakarmione.Bawią sie na dwoorzu, remont na górze trwa..pierol...nie z tej ziemi ;/
Moj M wraca póxno bo 22 ostatnio, 3 dziecko wiecej wydatków, remont...wiec i on chce jak najwiecej zarobic.Szkoda mi go , bo tyra dniami i nocami, ale jak sie chciało dzidzi to teraz trzeba ją godnie na swiecie przywitac. A i chłopaki moje juz tak na ta góre chcą...moje marzenie, mowie Wam wejsc tam do listopada...bede wyła chyba tydzien ze szczescia!!

Z tą zadychą mam jak Wy...przejde kawałek i sapie.Czuje sie jak by mi ze 20 lat przybyło.I wiecie co strasznie nie atrakcyjna sie czuje dla M...staram sie dbac o siebie, ale jestem juz tak niezgrabna ruchowo, i te wielkie wiszące cyce..kompletnie nie czuje sie kobieca...:(
 
Dwa wesela to faktycznie sporo pieniązków, moze dajcie troszke mniej niz sie daje.W koncu to spory wydatek, a dziecko tez kosztuje.
 
Zrobiłam sobie druga kawe po nosem po klawiaturze ciągam...do tego moje zdrowe odzywianie(ciasteczka z marmoladą);/
Wiecie co od rana słucham Dico Polo...słuchawki na uszach, mała jak rano szalla przy ty,Ale jakos mi tak lepiej od tej muzyki, nastraja tak pozytywnie...w ogole na disco bym sie pobawiła...strasznie lubie tanczyc, ale jeszcze sobie poczekam , teraz pozostaje mi słuchanie.:tak:

Dziewczynki od którego tyg liczycie zaczynający sie 6 miesiac ciazy...przepraszam, ze pytam o to, ale zawsze mam z tym problemy.
 
Ostatnia edycja:
Kinga- ja nie mam problemu, bo liczę miesiące od ich 3 dnia, bo mam termin na 3 listopada. Czyli u mnie 6 miesiąc zaczął się 3 lipca. Bodaj 23 tydzień.

No i miałam niby nic nie kupować. Niby:rofl2:. Kupiłam jednak krem do brodawek z Bielenda Sexy Mama i Efektima Mama Care Kuracja do Biustu. Na obu pisze, że są bez alergenów i parabenów, zaraz sprawdzę jakie mają opinie w necie. Bo w sumie chciałam kupić z babydreama, ale była tylko oliwka i balsam do ciała:-( A, no i w tesco kupiłam jednak chipsy paprykowe, śledzie w śmietanie, banany i nektarynki. Skończyło się na tym, że zjadłam może z 5 chipsów i 1 kiwi i mnie zatkało. Co najmniej do 19 nic nie jem. Śledzie zostawiam na wieczór z bułeczka razową. I wiecie co...wróciły mi ostatnio mdłości, znaczy wymioty. Mój organizm przestał tolerować pomidory, ogórki i słodkości. A na pomidora, to mam często ochotę i muszę się pilnować, żeby go nie zjeść.
 
Uff wreszcie mój bratanek pojechał do domu. Już myślałam, że z nim oszaleję:angry: Ciotka na L4 to można podrzucić dzieciaka, bez pytania jak się czuję i czy nie będzie to problemem. I tak próbowałam być spokojna przez pół dnia. Ale dzieciak tak się zachowuje, że już czasem nie miałam sił i cierpliwości.
Rojku niestety remont nam się przeciąga. Ekipa, która była wcześniej zamówiona do robienia wylewek nagle zamilkła, i w ten sposób musieliśmy szukać kogoś nowego. A, że sezon na remonty/budowle, to na wylewki czekamy do 24 lipca. Później trzeba będzie poczekać jak wyschnie ( a czytałam, że nawet do 6 tyg może:crazy:) Malowanie 4 pokoi, cała kuchnia od nowa do zrobienia + korytarz płytki. No i później meblowanie sypialni, pokoiku dla Piotrusia, mojego ,,gabinetu''. Więc nie prędko będzie koniec. Ale liczę na to, że do końca września już będzie po wszystkim.

Bunny brak mi słów na Twojego brata. Uważaj na siebie jak on będzie w pobliżu, bo jak ma takie pomysły to aż strach.

Magda86 Poznań Leż dzielnie, oby odpoczynek i leki przyniosły efekt i na następnej wizycie okazało się, że z szyjką lepiej

Gdynianka i jak po wizycie u kardiologa? coś wiadomo o rehabilitacji? a jak Ty się czujesz? brzuch się mniej napina?
 
reklama
Do góry