reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy listopad 2013

Hej Kobitki, dziś walczę z sennością po prostu się nie kładąc ;)
avocado też nie umiem kupować w takich sklepach, dziwnie się w nich czuję i nigdy nic nie wybrałam przez co teraz mam problem skąd wziąć tanio ubrania ciążowe bo to makabrycznie drogie wszystko a już w zasadzie nie mieszczę się w nic
zwolineczka jak zawsze wiem o czym mówisz, zarówno w kwestii troski o to że Mała się urodzi za wcześnie jak i tego jak to mężowie sprzątają. Moja mama, jak zawsze w weekend, zaraz się u mnie pojawi i też zaraz usłyszę "a dlaczego ty pierzesz to z tym?, a czemu pomidorów nie trzymasz w lodówce? a co? Maciek nie mógł wstać o 6 i jechać do sklepu tylko jutro jedzie? lodówke masz pustą! a czy Ty powinnaś jeść śledzie? połóż się, czemu siedzisz...niech on wyjdzie z tym psem!" i tak przez dwa dni a mnie już skręca, a najlepiej jak wieczorem usiądzie z nami, ja nos w komp. Maciek nos w komp a ona "wy w ogóle ze sobą nie rozmawiacie!"... Boże daj mi siłę ;)
Sprzątanie mojego M. wygląda tak że ja mam stan przedzawałowy, jak idzie z odkurzaczem i proszę żeby odsunął fotele to zaczyna pufać jakbym go prosiła o przemalowanie mieszkania, zmywać jak twierdzi - nie lubi - w efekcie czego naczynia piętrzą się w zlewie a ja po prostu czuję jak śmierdzą, więc wkurw**** staję przy zlewie, ten się wścieka że musi pozmywać i mi zabiera gąbkę i tak w kółko.
Dla Małej też nic jeszcze nie mam, kilka ciuszków, ale w tym tygodniu M ma wziąć w pracy troszkę pożyczki żeby móc ogarnąć tą wyprawkę i chcę jak najszybciej to wszystko pokupować, bo obawiam się że ja to pewnie od września w domu leżeć nie będę a wtedy to byłby dramat jakby M miał sam (nie daj Bóg z mamą!) wszystko kupować... Wczoraj mamuśka do mnie dzwoni i mówi że w takim sklepie była przecena i za śpiochy z kaftanikiem dała 60 zł a kosztowały wcześniej 100... Ja oczy w słup! Matko! Nie kupuj tam, to zbrodnia takie ceny - ale ona swoje że ma prawo jako babcia. No ma...tylko gdyby kupiła taniej to byłoby więcej a ja liczyłam na jej wsparcie ubrankowe ciut bardziej niż kupno kilku drogich ciuszków jak to ona określa - na wyjście do lekarza :/

No to się namarudziłam. Przepraszam :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ursula widzę że jesteś tak jak ja z Wwy, może jak uda nam się podnieść z łóżka to może jakaś kawka połączona ze wspólnymi zakupami. Jak czytam Twoje opowieści to jakbym czytała o sobie. A propos mój Mąż też ma na imię Maciek. Widocznie oni już tak mają a nam zostaje nervosol :tak: Tylko mamy jedną różnicę moja mama wogóle nie interesuje się tym jak się czuję, że jestem w ciąży. dla niej ta ciąża to było najgorsze co mogło nas spotkać i małym jakoś się nie intereseuje. Przez 2 tyg jak jest teraz nad morzem ani razu do mnie nie zadzwoniła. Szczerze to się nie dziwię, bo w w-wie jest tak samo jak jestem u siebie. Dzwonie do taty a on do mnie, i stąd wiem co u nich. Tata dzwoni do mnie mniej więcej 5 razy dziennie więc jestem na bieżąco.
 
​zwolineczka też to oglądałam, M. tylko zerkał na mnie jak ta kobieta krzyczała ale jak zobaczył dzieciaka to tylko westchnął że cudna kruszyna:)
a pomysł z kawką - super, tylko niech nam wyjść pozwolą z tego aresztu domowego ;)
 
Ostatnia edycja:
To ja Wam napiszę, że te ciuszki z lumpexu są czasem lepszej jakości niż jak pójdziecie do niejednego sklepu. Ja mam bardzo dużo z lumpexu, albo używanych z Allegro, a właściwie, to rzadko kiedy kupuję nowe. Niejednokrotnie nawet wzory są też bardzo fajnie i niekoniecznie takie znajdziecie tutaj. Często na lumpexach sa to ciuszki z Anglii z Mothercare, Nexta, a tutaj nowe są kosmicznie drogie, więc ja jak najbardziej jestem za :) Oczywiście wyprać porządnie, nawet dwa razy, za pierwszym razem w takim "dorosłym" proszku, a potem w takim dzieciowym delikatnym i już.
 
Dziewczynki mam pytanie:

Czy mogę użyć maści hydrocortisonum , mam całe czoło posypane i nie wiem co mogę. Na etykiecie nic o ciąży nie pisze:/
 
reklama
tez oglądałam ten program na TLC :)

ja również jestem za kupowaniem w lumpikach ;p tak jak mówicie jest duzo ciuszków bardzo dobrej firmy i wygladaja jak nowe i gatunek super wystarczy tylko wyprac :)
 
Do góry