Mamuski grudniowe

[Fiolka_130]

Ja mam termin wpisany 21.12 wszyscy się śmiali że zrobił sobie prezent.
Ostatnio wyszedł 19, był też 24 ale ja mam nadzieję jednak na wcześniejszą datę

 

[clodi]

No i jestem z powrotem. Dzidzior nogami i rękami sie broni żeby go nie wyciągać, na usg tak ładnie fikał i pokazywał ile to on miejsca nie ma że lekarz stwierdził że szkoda go ruszać, a waży już 4080g . Szyjka dalej długa brak rozwarcia a skurcze takie jak tydzień, dwa, trzy tygodnie temu

 

[Noukie]

Nathani no to znowu weekendowo sie za robote wzielysmy ja juz poprasowalam;-) ale jeszcze pralke wlaczylam takze jeszcze troche mi dojdzie;-) no i moze jutro wszystkie pluszaki popiore i odswierze;-)

Teraz idziemy z malym na drugie sniadanko;-)


Fiolka ja wczoraj po poludniu i pol nocy tez juz rodzilam, kurcze pewnie bedzie takich momentow coraz wiecej narazie u mnie spokoj;-)

Mi w tygodniu tez suwaczki sie cos poblokowaly


Kurcze cos mi bateria do laptopa nie laduje

 

[ankka02]

Clodi wow ale dzidzia ładnie waży A Ty masz cc czy rodzisz sn?
Noukie ja już mam poprane zabawki, ale tylko te bez pozytywek. Te właśnie poszyłam i potraktowałam wodą z octem, tak mi doradzali. Czekam aż ten obrzydliwy zapach odparuje i poukładam w pokoiku

Kolejna koszmarna noc... Kładłam się 3:40 bo nie mogłam spać, obudziłam się 7:20 i po spaniu Nie chce mi się totalnie nic, za godzinę wstawię fasolę, mam mega ochotę na fasolkę po bretońsku. Oby tylko po takim daniu nie zacząć rodzić

 

[nathani]

fiolka ja się boję właśnie dlatego, że wiem co mnie czeka
clodi wow piękna waga
ankka coraz więcej z nas ma problemy ze snem
noukie wekendowo sprzątamy

 

[Vivienne]

Fiolka Ty chyba pytałaś o wkłucia przy szczepionkach, tu jest porównanie Schemat szczepień

Dziś mój termin porodu wg @, a ja już 3 tygodnie mam swojego Bąbla po tej stronie

Ciekawe kiedy odezwie się Aurelka i Majja, szkoda, że nikt nie ma do nich numerów.

Chciałam wziąć Marysię na spacer, ale temp. odczuwalna na minusie, słońca nie ma i wymaga to zastanowienia. Chyba zostanę przy balkonie. Ma trochę katar bo charczy coś przy oddychaniu, mąż ciągnie fridą ale ciągle jej coś tam zostaje. Ja się nie mogę przekonać do tego diabelstwa, nie mam nic przeciwko największym kupkom ale te smarki..


Mummy3 ja Ci zazdroszczę tego porodu, też bym chciała mieć taką okazję, może kiedyś się uda. Trzymam kciuki za pomyślny przebieg

Ja przed porodem nie miałam żadnych skurczy przygotowujących macicę, a jak leżałam na porodówce to każdy mówił że mam cudne skurcze do porodu, aż szkoda że nie rodzę sn i że pewnie niejedna z sal obok chciałaby takie mieć Także jak najmniej bólów życzę i jak najładniejszych skurczy wtedy, kiedy będą potrzebne

 

[nathani]

vievien jak Ty masz fajnie, że już Marysia z Wami
tez się zastanawiam co z nimi chyba nikomu nie zostawiły namiarów na siebie ale myślę, że już tulą:-)

 

[ankka02]

Ciekawe czy Majja zdążyła się w końcu spakować ;-) Na pewno już urodziła, przecież meldowała się codziennie, a teraz cisza. A Aurelka to dobre dwa tygodnie znaku nie dała

 

[nathani]

ankka no, ciekawe ;-)
kurde nerwowa coś jestem

 

[LilithGoth]

Witam grudniowo grudnióweczki.

Dzisiaj otworzyłam oczy i patrzę śnieg pada, jak to na 1 grudnia to fajnie Teraz już tego śniegu nie ma oczywiście bo stopniał :-) Ale widok fajny za oknem był.

Ja tez dzisiaj nerwowa jestem, mąż się nie odzywa, nie odpisuje na sms-y, troche się martwię, i do dupy mu nakopie jak nie odpisze albo nie zadzwoni.

Dzisiaj wysprzątałam na picuś glancuś kuchnie, pomylam wszystko co się dało.

wybaczcie nie nadrobie Was bo jestem zbyt nerwowa dzisiaj i nie mogę się skupić na tym co piszecie