reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

Witajcie :) u mnie duuużo nowości :) mąż za pare tygdni jedzie do pracy do danii, ja zostaję w polsce do momentu aż obronię się czyli do lutego/marca i prawdopodobnie potem z maluchem jedziemy do męża :)
 
reklama
betiks w przedszkolu to standard, przed wakacjami to małego musieliśmy kąpać od razu po powrocie do domu, o ciuchach nie wspomnę bo do tego przywykłam. Co do L4 ja bym radziła iść do innego lekarza bo urlop ci się przyda gdy będziesz chciała z maleństwem dłużej w domu zostać.
A u mnie dzis na obiad ryż po arabsku z migdałami i grillowane kotlety
 
dziekuję dziewczyny:-) fenoterol troszke powoduje kołatanie serca i drżenie ciała cos jakby takiniepokój, ale daję radę. biorę do niego isoptin, który ma łagodzić te skutki uboczne. miednica ledwo wytrzymuje ale nad nią też udaje mi się zapanować. skurcze ustąpiły chociaż dziś zbierało sie na dwa ale wtedy szybko wziełam leki i odeszły.mój m pojechał kupic wyprawkę bo prawie nic nie mamy i ciekawa jestem co nakupuje ;) mam nadzieję ze mamy podobne gusty co do ubranek dziecięcych :-Dciril zdrówka dla taty i siły dla Ciebie !
 
U mnie Nastka z reguły z przedszkola wraca brudna albo poplamiona od zupy czy od czegos innego:eek: Kajcia podziwiam cie ja bym sie bala zostac przed porodem bez m pozatym mój by bezemnie za granice nie pojechał miał kiedys mozliwosc ale bez nas nie chciał jechać Dziewczyny macie jakieś metody relaksacji sprawdzone? jak walczycie ze stresem?
 
I po obiadku, kopytka wyszły przepyszne, takie mięciutkie:-)
Fiolka ja robie bradzo prosto czyli gotuję ziemniaczki, potem przeciskam przez praskę, jajko i mąka. Ugniatam, formuje sznurki i tnę a potem do gorącej osolonej wody. Gotuję 8-10 min od wypłynięcia. dzisiaj z cebulką smażoną i kiełbaska:-p Wiki bardzo się cieszy z brata, bo chciała mieć go a nie siostre:-)
4madlen leż i stosuj sie do zaleceń, bedzie dobrze. Już widać poprawę:tak:
betiks ja bym poszła po L4 a urlopik zachowała na kiedy indziej, nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać.
Kajcia a wsparcie rodziny będzie jak mąż tak daleko? na czas porodu nie przyjedzie?
wiolka najlepszy relaks to dobry seks:-D:-D:-D
 
heja dziewczyny

madlen79 już dzisiaj dobfrze, ale wczoraj aż płakałam, najpierw z bólu głowy a potem że zjadłam 2 apapy i znowu dostarczyłam dziecku dawke chemii

ciril trzymaj się, będzie dobrze zobaczysz

bulkasia za mną kopytka już od tygodnia chodzą i nie moge się zebrać żeby je zrobić

kajcie ojej to mąż na porodzie nie będzie? Ja bym się już bała zostać sama normalnie uzależniłam się od męża i jak wyjeżdza na mecz choćby na 2 dni to z tęsknoty miejśca sobie znaleźdz nie mogę

A mnie dzisiaj tak pęcherz boli że wydaje mi się że zamiast te tabletki mi pomagać to coraz gorzej jest
 
Bułkasia-niby tak tylko jak jestem wściekla to nie myśle o seksie a stres coraz bardziej daje mi znać za niedlugo jade z Nastką na operacje i chciałabym umieć radzić sobie ze stresem jak mała odprowadze na blok bo zawsze towarzyszy mi mega stres a teraz ze względu na ciąże chcialabym umieć jakoś go zredukować Clodi-co cie tak często coś dopada na zmiane jak nie głowa to pęcherz współczuje a co na to twój gin?zdrówka życze Bulkasia narobilaś smaka na kopytka ja w tym tyg ugotuje grochówke bo zamną chodzi już od dluższego czasu:-p
 
wiolka może masaż robiony przez męża *bez podtekstu seksualnego) taki z olejkami odprężającymi, no nie wiem jak Ci pomóc. A grochówki to wieki nie jadłam:-)
clodi współczuję tych bóli, oby przeszło...
 
Dziewczyny, mąż na narodziny maleńkiej wróci, teraz mieszkamy z teściami a jak mąż wyjedzie to wrócę do rodziców bo stamtąd bliżej na uczelnię i do szpitala ewentualnie :)
 
reklama
Do góry