reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

wiolka z tego co wiem to viv cc miała mieć,

A ja nawet jak miałam w szpitalu skurcze to i tak ich nie czułam, niby to przez to że za dużo wody mam, więc troche się boje że pierwszych skurczów nie wyczuje i nie zdąże do szpitala a mam do niego 50 km :dry:
 
reklama
Clodi to pewnie już jest po cc ja w I ciaży czulam skurcze ale akcja porodowa zaczeła mi sie zanim mi ustalili date cesarki i wzięli mnie nagle na stół i uśpili do cc bo nie bylo czasu na wywiad z anestezjologiem damy rade jakoś:-) ja mam nadzieje wcześniej nie jechać niż 22 w ten czwartek siostra m jedzie pojedziemy ją w weekend oweidzić to zobacze kjej wrażenia i ona już bedzie swoją córe tulić ja tydzień po niej:sorry2: a ty masz mieć sn czy cc?
 
Wpadałam po lekarzu i patrze co nowego szczególnie u lil i viv
Goko
my najgorzej bo na samym końcu ;-)
4madlen trzymam za wizytę
a ja mam obustronne zapalenie zatok i antybiotyk :dry:
 
Sigur Rós - Fjögur píanó - YouTube

Na uspokojenie dziewczyny pooglądajcie :-)

Viv
trzymam kciuki &&&

Fiolka mam dokładnie tyle samo, dziś położna mnie uspokoiła ,że zdążę i jak nawet w nocy się będzie cokolwiek działo mam do niej od razu dzwonić i dała nr. gorzej jak urodzę w samochodzie, mój mąż już przestraszony że mi wody odejdą w jego nowym aucie he he
 
Ostatnia edycja:
nathani no to cię nieźle wzięło :no:
Jej jak tu wszystko tempa nabrało :szok: Moja mamuśka mi prasuje ciuszki, ja składam i myślę, jak je ulokować w komodzie, bo wszystko mi się chyba raczej nie zmieści :confused: Niby dużo nie było, a się uzbierało. Jak już prawie wszystko mam i mamuśka już jest, to już bym chciała też iść na porodówkę :tak: Chociaż min. tydzień jeszcze niech sobie maluszek posiedzi. Skurczyki mam codziennie, ale da się przeżyć, chociaż najgorzej jest rano, między 4-5, bo są bolesne i równiutko co 6 minut :eek:
Viv ty nasza pierwsza grudniowa mamuśko :happy2: Jak ci już nogi i reszta wróci, to się odezwij kochana, bo my tu wszystkie czekamy jak na szpilkach :sorry2:
Lilith jak tam skurczybyki twoje i co na to ginka?
 
no teraz co dnia wpis co się z którą dzieje .jeju kiedy to zleciało....potem już będziemy pisać o maluszkach, kolkach, pielęgnacji itp ;-) dziś myslałam że viv pierwsza a ciekawe która ostatnia z nas się rozpakuje.
 
Oj Nathani to coś konkretnego Cię bidulko wzięło :-( Wracaj szybko do zdrowia
Lilith no właśnie - dzwoniłaś już do ginki?
Też czekam co tam u Viv, ale po cc to chyba dopiero po 12 h albo i 24? stawiają na nogi. Teraz to pewnie jej się telefony od rodziny urywają ;-)
 
reklama
Nathani ja moge byc ostatnia;-) moj maly niech siedzi jeszcze dlugo w brzuchu;-) wozek dopiero w grudniu kupuje:cool2:
 
Do góry