reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Kurujcie sie dziewczyny, pogoda teraz zdradliwa jest. U nas raz cieplo, raz zimno do konca nie wiadomo jak sie ubrac, ja jutro do pracy na 7 :szok: A potem wyczekuje przyjazdu siostry. Ubranka sobie przebralam, okazalo sie ze mam caly wor dla synka, chyba tylko zaopatrze sie w kilka kaftanikow i moze z jedne polspiochy. Dzis tez kupilam jedna paczke pampersow dla niego, teraz pozostanie mi tylko poprac i poprasowac wszystko, wrzucic do komody i oczekiwac. Mialam to robic pozniej, ale stwierdzilam, ze teraz to zrobie poki mam sile na cokolwiek, a nie jak swieta beda za pasem, a ja bede w praniu i prasowaniu siedziec.

ide zrobic jakas kolacje i do wyra. Jutro ciezki dzien. Trzymajcie sie :tak:
 
clodi to pewnie przez stresy, poloz sie, wycisz, odpocznij chwilke i sprobuj zmierzyc raz jeszcze. Puchna Ci nogi, bierzesz jakies leki na nadcisnienie?
 
rozumiem, sprobuj chwilke polezec i sie wyciszyc, taki chwilowy relax mimo wszystko i potem sprobuj zmierzyc raz jeszcze, bo moze to przez nerwy, stresy, teraz jest ich wiele
 
clodi może to rzeczywiście stresy i oby tylko to... ale ja bym nie wysiedziała w domu i bym pojechała na pogotowie tak dla spokoju sumienia...
 
reklama
Do góry