reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Aurelka u mnie tez sa obfite uplawy ale bez zapachu. Jesli czujesz jakies swedzenie to warto powiedziec o tym lekarzowi i on zleci badania na bakterie, lepiej dla swietego spokoju sprawdzic czy to nie infekcja, a ja jestem w tym temacie przewrazliwiona, bo jak pisalam wyzej moj drugi synus zlapal gronkowca, wiec trzymam reke na pulsie. Aby glowa byla spokojna lepiej to sprawdzic.
 
reklama
Aurelka mam podobnie, wydzieliny w sumie wielkiej ilości nie ma ale zapach okropny, bleh :growl: Przynajmniej ja to czuję, mam wrażenie że cały czas :eek: Niby to nic nienormalnego, ale lekarz przepisał mi clotrimazol, faktycznie jak wkładałam tabletki to było lepiej, i znowu wróciło, więc muszę wziąć kolejny blister.

Clodi i jak Ci?? Mi lekarz wpisał w kartę ciąży nadciśnienie, kazał brać dopegyt, giry mi puchną, paluchy znowu też, ale mocz idealnie i białko całkowite też w normie. Z tym, że ja w ogóle nie czuję się na takie wyniki ciśnienia jak mi wychodzą, wręcz przeciwnie, wydaje mi się że mam nisko, a nawet dziś popołudniu miałam 139/90 a teraz 133/82 :eek:
Nastawiam się, że jednak zostanę na oddziale po następnej wizycie u diabetolog.
 
Witajcie Mamusie :-) weekend minął szybko i intensywnie... w końcu zaczęliśmy remont pokoju dla naszej Agatki... jak to mówi mój mąż "lepiej późno niż wcale" :baffled: Dwa dni wynosiliśmy i przenosiliśmy rzeczy z tego pokoju...a, że to była a'la garderoba było tam wszystko.... masakra :szok: Na chwilę obecną stoi zupełnie pusty!!! SUKCES!!! Dzisiaj P. z bratem zabierają się za gipsowanie... może do grudnia się wyrobią :-D:-D:-D
Teraz nie dam rady Was moje drogie nadrobić bo mam od rana trochę misji a na 10.30 pędzę do gina na wizytę :-) jestem ciekawa ile ta moja wiercipięta waży :-) pewnie sporo bo moje dzieci przy porodzie do małych nie należały 3880 i 3890 :szok: a teraz wyglądają jakbym im jeść nie dawała ale to już inna sprawa :baffled:

Mam pytanie: czy którejś z Was puchną stopy??? kurczę od kilku dni nie ogarniam tego tematu... z chłopcami nie miałam tego problemu a rodziłam latem a teraz jest chłodno i takie problemy???

Przepraszam trochę się rozpisałam...

Buziole i miłego dnia :-)
 
Witam sie z rana

Clodi jak sie czujesz?
Mummy3 witaj
Aurelka u mnie tez caly czas wilgotno, noce sa najgorsze, ale juz nie moge sie doczekac by bylo normalnie.
Goko mi puchna nie jakos mocno, ale odczuwalnie,

My czujemy sie ok, kolejna noc gdzie nie moglam przestac sie drapac. Jutro do szpitala Na badania, potem pewnie w czwartek lub piatek. Dzis moze dowiem sie kiedy usg watroby.
Milego dnia wszystkim
 
Witam :)

Joanna a nie ma czegoś na te swędzenia? wapno? no żeby sobie cholewcia ulżyć...

goko prawie równe te dzieci porodziłaś:-D powodzenia na wizycie!!!!
Co do puchnięcia to na razie nie puchne ale pod koniec strasznie puchłam mimo zimy, dzień przed porodem nogi miałam tak spuchniete całe że zgiąć w kolanach nie mogłam:sorry2:

Dziewczyny na pewno śmierdzące upławy nie sa normą więc wizyta u gina nieunikniona! Ja mam czasem rano bardziej obfite ale bezwonne i białe więc ok, potem w ogóle nic nie mam.
Ja u gina zawsze mam ciśnienie jakies kosmiczne ostatnio miałam nawet 145/85 ale gin mówił że norma górna granica ale norma zresztą z biegu i wiadomo emocje w domu mam zawsze idealne ok 120/70 albo niższe. Nie wiem zresztą bo mi jakiś czas temu baterie w ciśnieniomierzu padły i ciągle zapominam kupic nowe.
 
Cześć dziewczyny

Noc przeżyłam, ale siadło mi na struny głosowe i straciłam głos:-(. Chyba to coś poważniejszego niż przeziębienie. Mierzyłam z rana ciśnie nie z ciekawości czy jest w normie i miałam 108/80 i puls 127. Ten puls jakiś taki dziwny. Miałam dzwonić do lekarza dzisiaj ale gadać nie moge
 
reklama
Do góry