reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Fiolka - mam nadzieję, że link się przyda. :-D

LilithGoth - u nas w Nowej Soli sypie cholernie, a do zielonej góry mam 20 km więc tam pewnie też nieźle sypie. :D

U nas pada śnieg jak nie wiem. Pogoda do doopy. :-(

Na giełdzie byłam zaledwie 40 minut i tylko rozglądaliśmy się za autem, nie miałam nawet chęci chodzić za rzeczami dla małej. Ale widziałam cuuudne łóżeczko za 50 zł, zakochałam się. :tak: Ale ja już mam, więc nawet nie brałam. :-p
Głowe mi rozsadza, wzięłam jedną tabletkę apapu i wypiłam kawkę. Teraz tylko czekać aż przejdzie, a jeszcze do mamy trzeba jechać. :no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Matko kochana... dzisiaj sypie u nas cały dzień. dZIWNIE TO WYGLĄDA - LIŚCIE NA DRZEWACH I ŚNIEG..

W poniedziałek zamawiam wózek... Jutro znowu cały dzień zapiatalania... We wtorek z Młodym do dentysty i później po buty zimowe i resztę zakupów dla Dzidzi.W piątek usg i wizyta....
 
Tak czytam o Waszych przygotowaniach, no dziewuszki grudzień tuż tuż, już się nie mogę doczekać pierwszych opowieści z porodu.

Byłam na konsultacji u docent Paul, toxo już nie zagraża maleństwu, jest groźna tylko 1 raz, akurat była w kwietniu, wszystko wskazuje że poprzednią ciąże zabiła toxo, już się z tym pogodziłam , chociaż czasem coś zakłuje, przypomni się ale mija, duża w tym zasługa maleństwa pod sercem, które na szczęscie jest bezpieczne, ogromnie mi ulżyło.


Betiks jak Cię czytam to od razu weselej, chociaż wiem że Wam wcale do śmiechu nie jest;-)

Joanna ważne że maluszek już bezpieczny i ze jesteście pod kontrolą, będzie dobrze


odpoczywajcie
 
lenka świetne wieści :) oby tak dalej, a nim się obejrzysz będziesz tak ociężała jak ja... :-p co do straty to dokładnie wiem co czujesz... ja straciłam pierwszą ciążę niby nie wiadomo dlaczego, ale ja podświadomie obwiniam lekarza bo odstawił mi duphaston w 8tc... też czasem boli, ale Antoś w brzuszku wynagradza cierpienie :) powodzenia Kochana!
 
Lenka super:-) koniecznie zagladaj do nas i pisz co u Ciebie;-)


A ja z malym zrobilam slatake z tunczyka i ryzu, pocwiczylismy literki i teraz pod kocykiem na sofie bo zakladaja nam velux w dachu i okropnie przez to zimno:sorry2: M dalej zalega w pracy:-:)-:)-(
 
Ja zrobiłam niedawno cistko na maślance, robiłam je pierwszy raz i ciekawa jestem jak smakuje. Właśnie stygnie i juz sie doczekać nie mogę kiedy spróbuję.

Dzisiaj mam taką zachcianke na słodkie że głowa boli...... kawałek słodkiego ciasta nie zaszkodzi :p


CIASTO PYSZNE MNIAMMMMMMMMMM
 
Ostatnia edycja:
Lil ależ ci dziko zazdroszczę tego ciacha :-p Ja od paru dni mam straszną ochotę cuś upiec, ale choroba mój menio nie ma kiedy przywieźć naszej kuchenki z tamtego mieszkania. Tutaj niby jest, ale taka,że naciskasz i czekasz aż ci pstryczek łaskawie odpali palnik (wcześniej można sobie samemu w swój strzelić, bo się schodzi :crazy:) Wyświetlacz z godziną przy tym fiksuje i cyferki latają, więc nie podejmuje się piec cokolwiek w piekarniku, no bo jak w międzyczasie mi się herbaty zachce, to mi wyświetlacz zgłupieje podczas pieczenia i piernik wie, co z tego by wyszło :confused: Nie wspominając już, że zapyziały jest jak stary dziad i nie mam ochoty go czyścić :dry:
Lenka no fakt, nie zawsze jest do śmiechu, ale wiesz, jak sobie sama przeczytam co napisałam, to już lajtowo do tego podchodzę ;-) Muszę, bo bym oszalała :-)
Mój M. też jeszcze w robocie i nie wiem, kiedy wróci :no: Ja przez cały dzień się dziś byczę i obżeram, a doopa rośnie :oo2:
Dobra, ide małą z wanny wyciągnąć. Na razie lasencje ;-)
 
Ja zrobiłam z teściową ciasto cappucino, mniam. :D


I normalnie sobie dzisiaj zaszalałam i zjadłam duuużego kebaba. Mała w brzuszku szaleje. U nas padać przestało na razie, ale jest okropnie zimno. :(

Teraz oglądam mam talent i zaraz lece jest ciacho. :D

Miłego wieczorku kochane. :*
 
reklama
A ja mam w piekarniku sernik ;-) Wg przepisu siostry, jak ostatnio go zrobiła na urodziny to wszyscy się zachwycali, nigdy nie jadłam tak pysznego i jednocześnie prostego ciasta :-)
Moje dziecię mnie dzisiaj tak skopało, tak ponaciągało brzuch od środka, że aż tchu mi brakowało :-D Ale ja to uwielbiam :tak:
 
Do góry