reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Witam mamuśki
Bulkaasia szerokiej drogi i spokojnej podróży :-)
Vivienne dzięki za linka, przyda się
Ja chyba jakiś sernik na niedzielę zrobię, bo za mną już chodzi :-D Jutro chyba mój M. poprosi brata i kuzyna żeby powiesić w dziecięcym fototapetę z Puchatkiem, bo zamówiłam długą za 3 m to sam nie da rady. W sumie to już była zamówiona przed narodzinami Zuzi, ale nie zdążyła zawisnąć :-( Mam nadzieję, że klej jeszcze jest dobry.
 
reklama
Hej,
dziś u mnie bardzo zimno, ale za to słoneczko pięknie świeci, aż miło się robi człowiekowi:-)
Pytam o tą butelkę bo sama nie wiem, ale na wszelki wypadek ją spakuję bo z dowozem będzie problem bo ja nie będę w swoim mieście rodzić. Też chciałabym karmić piersią, ale to nigdy nic nie wiadomo.
Vivienne mam podobnie jak ty, wolę wziąść więcej rzeczy niż później się wkurzać, że czegoś nie mam, zresztą ja tego nosić i tak nie będę, ot tego jest mąż. :-)Pampersy na początek kupiłam takie jak ty, zobaczymy jak się sprawdzą.
Clodi bardzo fajna msza, niesamowite przeżycie duchowe tak jeszcze raz ślubować.
Lilith niedziela już niebawem i nawet nie zauważysz kiedy mąż będzie w domu:-)
Bulkaasia jeszcze raz szczęśliwej podróży.
Ankka sernik pychota, ja piekę szarlotkę na kruchym bo jabłek w tym roku w naszym sadzie aż za dużo. Uwielbiam fototapety, na pewno będzie ślicznie wyglądać, klej jeśli nie był używany to powinien być dobry.
Fiolka ja jeśli będę rodzić naturalnie to tylko ze znieczuleniem, jestem mało odporna na ból i tyle.
 
Dzięki za podpowiedzi ;-) ja chciałam mieć wybór w tym szpitalu co miałam rodzić znieczulenie byłoby przyszykowane...
Viv właśnie na szkole rodzenia tez położna mówiła o minusach, a ja tego bym się chyba najbardziej bała, że nie będę czuła parcia czy w ogóle dołu ciała.
Ja ogólnie nie byłam nawet wcześniej w 100% zdecydowana, zawsze mi się wydawało że mam duży próg bólu.
Ale pewnie nie ma co porównywać.
Kurcze przyszło zamówienie z allegro i mi zamiast zestawu do paznokci dali płyn do prania :dry:
dziwne że się nie kapli bo nawet kwota końcowa nie pasuje na rachunku
 
Witam się i ja po śniadanku.
Dzisiaj umieram przez jajniki, w ogóle chodzić nie mogę. A do tego krocze mi rozsadza. Skurcze miałam 4 dzisiaj w nocy w odstępach co 5 minut. Myślałam, że siętam popłacze. :(

U nas jest jakieś znieczulenie i na kręgosłup i na bóle brzuszka i do tego jeszcze gaz rozweselający. :D

Położna ze szkoły rodzenia doradzała mi jakieś znieczulenie, ze względu na mój wiek - młodym właśnie to doradza. Ale jeszcze się zastanowie.
Gazem rozweselającym na pewno nie pogardzę. :-)
 
Fiolka nieźle pokręcili bo przecież zestaw do pazurków nijak nie jest zbliżony do płynu do płukania :-D
Aurelko współczuję nocnych bóli, a ty łykasz magnez?
 
Fiolka nieźle pokręcili bo przecież zestaw do pazurków nijak nie jest zbliżony do płynu do płukania :-D
Aurelko współczuję nocnych bóli, a ty łykasz magnez?

Nie łykam nic prócz witam.
Przez miesiąc jedynie żelazo łykałam, ale to było zalecenie lekarza przez anemię.
Ale ja to już mam chyba te skurcze 'przepowiadające' czy co to tam jest. Nie wiem. :(
 
Chodzi ci zapewne o skurcze braxtona hicksa, pewnie tak, ale popytaj lekarza bo magnez bierze większość z nas i on bardzo pomaga przy skurczach. Ja biorę magnez 3x1 od 19 tygodnia ciąży.
 
W ciąży najważniejsze pierwiastki to żelazo, wapń, magnez i potas, magnez i potas polecane są na skurcze nie tylko brzuszka ale np. łydek (tak, tak, niektóre z nas to miały/mają, mi na szczęście minęły). Skurczom sprzyja też brak wapnia. Wielu lekarzy zaleca brać asparaginian - poł. magnezu z potasem, ale przy mega skurczach jakie miałam brałam po prostu potas i magnez. Mimo, że to minęło dalej łykam ale mniejsze dawki. Magnez właśnie na noc tylko.
 
hej :) u mnie znowu słonko chociaż nie bardzo poprawia mi to nastrój... popłakałam się dziś do m, tak ogólnie, że już bym chciała Antosia po tej stronie brzuszka bo jestem całkiem nieporadna, ociężała i nawet butów nie moge sobie sama założyć:( poprzytulał mnie i zawiózł do mamy i tam czekaliśmy na wózek... przyszedł, jest super :) m go poskładał i się wietrzy :-D

bulkaasia szczęśliwej podróży bez "niespodzianek" :) uważajcie na siebie :) a do jakiej miejscowości jedziecie ?
 
reklama
madlen zazdroszczę Ci tego wózka, ale tak pozytywnie, wiesz ;-)
niechaj dobrze służy Antosiowi a potem rodzeństwu Antośka :tak:
Z butami też mam problem, ogólnie jak pisałam to mi się wydaje, że mój brzuch cały czas dość nisko, więc już od dawna przeszkadza. Dlatego mam wsuwane ciapciaki i długą łyżkę do butów, ale jak się coś rozsznuruje to już muszę mężowi podsuwać :sorry2:

Kompletnie nie mam pojęcia, jak moje dziecko teraz się ułożyło, wcześniej czułam kręgosłup po lewej i główkę jak wypychała z prawej, a teraz mi tak miękko. Czasem jeszcze coś z prawej twardego się wypcha, ale ogólnie to nic wyraźnego nie czuję :sorry:
 
Do góry