reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

Misia83 jak najbardziej niegazowana. Po gazowanej robią się wzdęcia. Na porodówkę też się zabiera wodę NIEGAZOWANĄ z gazowaną Cię nie przyjmą :cool2:
Ja cierpię na nudności już nie wiem co mam robić ze sobą ..nawet picie wody małymi łykami nie pomaga.

Dzisiaj zrobiłam 3 test z porannego moczu i wynik zadowalający czyli II kreski. Ta druga nadal jaśniutka,ale jest. Wrzucę Wam mój test do oceny nieco później.

Pytałam się o poród bo ja własnie pierwszy poród miałam cc i tak się zastanawiam. A cc miałam z powodu braku postępu porodu, cała ciąża wzorowa a jak co do czego doszło to naturalnie się nie udało. Rodziłam 24 h i jak znowu mam się tak męczyć to chyba zdecyduje się na cc mimo że wstałam z łóżka dopiero po 2 dniach.
 
reklama
Misia83 jak najbardziej niegazowana. Po gazowanej robią się wzdęcia. Na porodówkę też się zabiera wodę NIEGAZOWANĄ z gazowaną Cię nie przyjmą :cool2:
Ja cierpię na nudności już nie wiem co mam robić ze sobą ..nawet picie wody małymi łykami nie pomaga.

Dzisiaj zrobiłam 3 test z porannego moczu i wynik zadowalający czyli II kreski. Ta druga nadal jaśniutka,ale jest. Wrzucę Wam mój test do oceny nieco później.

Pytałam się o poród bo ja własnie pierwszy poród miałam cc i tak się zastanawiam. A cc miałam z powodu braku postępu porodu, cała ciąża wzorowa a jak co do czego doszło to naturalnie się nie udało. Rodziłam 24 h i jak znowu mam się tak męczyć to chyba zdecyduje się na cc mimo że wstałam z łóżka dopiero po 2 dniach.
Te mdłości to masakra ja powodzie odruch wymiotny, ale po soku pomarańczowym mi lepiej
 
te mdlosci sa gorsze od wymiotow szczerze mowiac, mi przeszlo po tygodniu i mam nadzieje z nie wroci, mam nadzieje ze Wam tez sie niebawem polepszy.
 
Podobno te mdlosci sa spowodowane hormonami ktore wytwarza organizm zeby podtrzymac ciaze a ustepuje jak lozysko przejmie funkcje hormonow czyli tak okolo 11-13 tyg. Kazdy jest inny ja przy pierwszej ciazy niemialam zadnych objawow oprucz braku @ w drugiej takie lekkie mdlosci a teraz to jakas masakra wogole jestem nie do zycia.
 
Podobno te mdlosci sa spowodowane hormonami ktore wytwarza organizm zeby podtrzymac ciaze a ustepuje jak lozysko przejmie funkcje hormonow czyli tak okolo 11-13 tyg. Kazdy jest inny ja przy pierwszej ciazy niemialam zadnych objawow oprucz braku @ w drugiej takie lekkie mdlosci a teraz to jakas masakra wogole jestem nie do zycia.
Dokładnie progesteron nas męczy od niego problemy toaletowy mdłości itd;)
 
4madlen dzięki za podpowiedź. Po wczorajszym naładowaniu się błonnikiem i wodą dziś wizyta w wucecie była przyjemnością :-D
Misia ja wcisnęłam połowę :-D Ale co tam chwila krzywienia jeżeli jest szansa, że pomoże to i skwaszę się codziennie rano :-D A wodę też popijam niegazowaną chociaż nie lubię :sorry2:
Liwus a ja nawet nie wiedziałam, że z gazowaną wodą nie wpuszczają. Zresztą na dobrą sprawę ja nawet nie wiem co trzeba mieć przygotowane bo mnie "wzięło" z zaskoczenia :-)
madlen79 i jak sapomoczucie?? :-)
Dziewczyny współczuję wam mdłości. Ja nie miałam w pierwszej ciąży i teraz też nie mam i chciałabym żeby tak już zostało. Mam nadzieję, że i wam szybko odpuści :tak:

My dziś spędziliśmy popołudnie u teściów. Teraz młody śpi a ja jednym okiem rzucam na got to dance i nadrabiam co naskrobaliście :-) DO jutra kobitki :-)
 
lolcia do poludnia czulam sie super,nawet bylam u znajomej i po 4dniach napilam sie kawki,za to popoludniu tak mnie zmulilo,ze spalam 2h :szok: dobrze,ze te moje dzieci juz sa duze ;-),nawet im bylo na reke,ze mama spi,bo mialy kompa tylko dla siebie :-D,a potem zjadlam gotowane miesa i chwile pozniej wszystko wyladowalo w toalecie..wkurza mnie to,ze co zjem to wymiotuje..no chyba,ze cos dzidziolkowi smakuje to wtedy nie odda :-D
mnie mdlosci meczyly we wczesniejszych ciazach..a z cora to przytulalam kibelek cale 9miesiecy..i szczerze mowiac..juz mialam dosyc tej ciazy......
 
Witam grudniowe mamusie:-)

Dolaczam i ja, patrzac na Wasze suwaczki to juz daleko w las przy moim;-)

Niech nam nasze fasolki rosna zdrowo przez cale 9 miesiecy:-)
 
reklama
Do góry