reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

o jaaa, mikaa współczuje ci bardzo kochana. Mnie też to spojenie boli, z lewej strony tylko i tez jak chodzę, wstaję itp. Ale u mnie 30 tydzień,to chyba to normalne? Poza tym Idunię urodziłam sn, więc i teraz się też tak nastawiam.
Fiolka ja też jeszcze nic nie mam naszykowane dla małego, ale zacznę dopiero po tej nieszczęsnej przeprowadzce. Zobaczę co mam, co muszę dokupić itp. Tak, że całe pranie, prasowanie, układanie i bieganie po sklepach jeszcze przede mną :dry: Nie wiem jak dam radę, bo już mi ciężko łazić, jakaś słaba jestem, no i to spojenie :baffled: Co do zgagi, też mi dokucza.
Wczoraj tak jak myślałam był harmider straszny, aż nie można było bardzo pogadać, bo dziecka dawały czadu. Nie byli jakoś długo strasznie, bo tylko do 19, ale ja byłam wykończona. Potem jeszcze ściełąm się z M. prawie całą noc nie spałam, bo ryczałam, sikałam i ganiałam spać małą, bo też coś się budziła, zapalała światło i tak dalej. Dziś jestem śpiąca królewna, wszystko mnie wkurza i nic mi się nie chce :no:
 
reklama
zaglądam popoludniowo Nastka w końcu śpi jest dziś też taka uparta i złośliwa że oby do jutra i do domu:dry: moze wstanie w lepszym humorze m już jedzie więc zaniedługo tu będzie to troszke oddychniemy od małej zajmie sie tatą bo zanim tęsknila dziś już sika do toalety ale bolą ją plecki rana nie jest duża ale jednak to kręgoslup wię napewno bardzo boli jest dzielna stara sie jak moze ja siedze standardowo na stolju bolą mnie żyly w nogachtak cholernie któryś dzień z kolei masakra życze wam milych weekendów:-)
 
No leze leze i leze i juz kota dostaje:-D:-D:-D ja z tych co kochaja sie ruszac i takie '',,uziemnienie'' az wrecz mnie boli, no ale co, wszystko dla maluszka:cool2:

Najpierw popedze z zyczeniami urodzinowymi bo ciagle cos mi to ucieka jak pisze:-D

Bulkaasiu spoznione, ale najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe, duzo zdrowka spelnienia wszystkich marzen no i zdrowego wspanielalego maluszka:tak:


Bakusiowa dla Ciebie tez kochana tego wszystkiego co sobie tylko zamarzysz:-D


Madlen i dla M wszystkiego dobrego:tak:



Mikaa o kurcze no to nieciekawie, kiedys czytalam o tym problemie i potem te spojenia sie ladnie schodza, jedynie dla Ciebie teraz to uziemnienie napewno przyjemne nie jest:sorry2:, bedzie dobrze mocno trzymam kciuki:tak:


Bulkaasia jaki maluch maly, 1400 gr w 28 tyg to przeciez super waga:-) to waga 30-31 tygodnia:tak::tak:


Lili a ja prasowanie tylko na siedzaco robie:rofl2: M mi sprawil wkoncu super zelazko i wlasciwie mknie, a nie prasuje:cool2: co do komody kupimy na koncu, zreszta moj gin mocno wierzy, ze mi sie poprawi i to tylko chwilowe uziemnienie;-)


Wiola oby do jutra:-) buziak dla Nastusi;-)
 
4madlen, bulkaasia, noukie, dziękuję kochane za życzenia, 4madlen wszystkiego najlepszego dla męża Noukie jeszcze chwila i będziesz mogła znowu biegać :-p Mikaaa oj kochana to wieści kiepskie, odpoczywaj dużo, trzymam kciuki żeby nic złego się nie przytrafiło, Muszę Wam powiedzieć że szarlotka wyszła wyśmienita :-Dzjadłam obiad idę poleżeć, poczytam troszkę, Trochę smutno mi tu samej a jeszcze półtorej tygodnia do przyjazdu mężusia :zawstydzona/y: ale dam radę. Na szczęście mam dzidziulka :-) jak głupia co jakiś czas wyciągam ciuszki z komody, oglądam, układam a przecież muszę je poprać i poprasować :-D Miłego :-p
 
mika kiepsko, ale z tego co opisujesz to ja mam podobne bole tylko u mnie jeszcze dodatkowo szyjka sie skraca. musimy dac rade! trzymaj sie!
 
Poczytałam Was z dzisiaj ale nie pamiętam co komu miałam pisać... Także tylko od siebie na szybko: padam! Dzisiejszy dzień zjazdowy trwał tylko 5h a czuję się jakby trwał 12. Jestem w szoku, że dałam radę to wytrzymać poprzednim razem, kiedy po dwóch dniach kursu od razu szłam do pracy :nerd:

Moje Dziecię zaczyna się gramolić pod cycki, nie wiem co ona tam robi i w jakiej pozycji, ale w końcu czuję ją wyżej niż do tej pory i z zupełnie innej strony.

Co do stóp, to owszem puchną jak nie wiem, nie noszę większego rozmiaru, bo bardziej o szerokość tu chodzi, więc mam takie paputki na sznurówkę i im bardziej puchną tym bardziej rozszerzam i jakoś daje radę :-p

A co do bóli to mnie zaczęło w nocy boleć, ale dokładnie nie wiem czy to o spojenie łonowe chodzi... wydaje mi się, że trochę wyżej jednak, raczej z lewej strony i tylko wtedy gdy leżę na plecach i wyprostuję giry :baffled:

Jutro wizyta(cja) rodziców, tata nas odwiedzi po raz pierwszy na nowym lokum, trzeba się pokazać z dobrej strony, a mój mąż (wiecznie utyrany życiem i pracą aż 5 godzin w tygodniu) ma już dość wizyt wszelkich. Już widzę jak ich jutro przyjmuje :-D (ja będę na kursie i pewnie oni przyjadą przede mną). Będzie dostawa ciuszków dla Marii :cool2:

Bakusiowa 100 lat, 4madlen dla Menia szybkiej i długotrwałej radości i pociechy z Antosia :tak:
 
Mika kochana współczuję, to teraz leż i duzo odpoczywaj, staraj się najlepiej nie chodzic dla Twjego i dziecka dobra.
bakusiowa wszystkiego najlepszego :) szybkiego i bezbolesnego porodu :-p

Ja jestem po udanych zakupach :-):tak::-D
Kupiłam sobie cieplutki szlafroczek, piżamkę na długi rękaw z długimi spodniami, gaciory z wysokim stanem na brzusio, leginsy i kozaczki jesienne ... jestem mega zadowolona bo w końcu obkupiłam siebie a nie dziecko :-):-):-)
zdjecia zrobie i wkleję w odpowiednim wątku jutro.
 
reklama
Do góry