Joanna_Z
Fanka BB :)
Witam z rana. Rodzina spac mi nie Daje
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dziewczyny moze teraz troche "dziwne" pytanie- ile mialy Wasze dzieci jak sie urodziły?
Ja dzis tak pomyslalam, ze ja mialam chyba 56 jak sie urodzilam i jak wzielam cm to sie przerazilam- moze cos mi sie pomyliło- takie dlugie dziecko?
Ja sobie porodu nie wyobrażam i tego bólu. Podziwiam was naprawdę bardzo, ale to bardzo , że rodziłyście raz a teraz drugi. Dla mnie to abstrakcja. Bez znieczulenia zzo to kosmos , co ja piszę nawet z tym znieczuleniem to dla mnie abstrakcja. Tak bardzo się bojęcentymetra nie biorę do ręki aby zobaczyć dokładnie ile wasze dzieciaki miały podczas porodu bo nie zasnę z wrażenia
![]()
U mnie było po cesarce zupełnie inaczej. Jak chłopa wyjęli od razu dali mi przytulić. Jak przywieźli na sale to też był ze mną. Urodziłam o 14,25 i rano kazali wstać (ból straszny) a potem już z górki. Brałam na ręce, karmiłam (w zasadzie uczyłam jeść) i przytulałam. Bólów nie czułam, tylko podczas wstawania ale mąż mi pomagał. Więc ja nie narzekam na cc. Właściwie boję się naturalnego jak widziałam że dziewczyny przez kilka dni nie dadzą rady usiąść.Co do porodu u mnie byla cc, wiec nie bardzo moge napisac co i jak, po cc kobieta sie nacierpi po, trzeba lezec, rana boli, a tu obok maluszek i nawet go na rece wziac nie moznaMoj maly urodzony w 36 tyg 2630 i 46 cm, odeszly mi wody.
Ide cos pojesc;-)