reklama
nathani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2012
- Postów
- 8 427
Ja się cieszę na karmienie bo to najlepszy czas był z młodymi niestety odrzuciły cycka w 7 i 8 miesiącu.
Mój ginek co badanie to muszę sie rozwalić na fotelu plus badanie usg....porażka
Poprzedni ginekolog tylko usg robił a bada palpacyjne co jaki czas.
Dziewczyny dlaczego moje samopoczucie pogarsza sie od popołudnia i tak mnie trzyma i do nocy. Zastanawiam sie nad tym.
Mój ginek co badanie to muszę sie rozwalić na fotelu plus badanie usg....porażka
Poprzedni ginekolog tylko usg robił a bada palpacyjne co jaki czas.
Dziewczyny dlaczego moje samopoczucie pogarsza sie od popołudnia i tak mnie trzyma i do nocy. Zastanawiam sie nad tym.
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
Ja mimo że powinnam leżeć to zrobiłam dzisiaj chłodnik , a popołudniu z moim Małym Pomocnikiem będziemy robić ciasto z truskawkami i galaretką :-)
Nathani będzie dobrze , nie ma się co bać. A to że trzeba się rozwalić no cóż...ale zawsze sobie przypominam wtedy jak podczas porodu mi położna sprawdzała czy szyjka się skraca i wszystkie nieprzyjemności odchodzą w zapomnienie. To był chyba największy ból mojego życia . W porównaniu do jej badania i badania ginekologicznego to mogłabym codziennie chodzić do gina i się rozwalać
Madlen, Ruda-Iza ja w poprzedniej ciązy jadłam nabiał i mleko piłam , byłam skontrolować uzębienie a mimo to poleciała mi jedynka. Leczyła mi dentystka ten ząb kanałowo na czuja. Ale wyleczyła dobrze. Także wydaje mi się że nie ma reguły.
Co do dzieci to ja karmiłam cyckiem do 7,5 m-ca i tak naprawdę od nas samych zależy ile będziemy karmić i czy w ogóle będziemy karmić. Tak samo uważam że powinno być ze szczepieniami...no ale tym razem ja na wszystko na pewno nie będę się zgadzać..
Nathani będzie dobrze , nie ma się co bać. A to że trzeba się rozwalić no cóż...ale zawsze sobie przypominam wtedy jak podczas porodu mi położna sprawdzała czy szyjka się skraca i wszystkie nieprzyjemności odchodzą w zapomnienie. To był chyba największy ból mojego życia . W porównaniu do jej badania i badania ginekologicznego to mogłabym codziennie chodzić do gina i się rozwalać
Madlen, Ruda-Iza ja w poprzedniej ciązy jadłam nabiał i mleko piłam , byłam skontrolować uzębienie a mimo to poleciała mi jedynka. Leczyła mi dentystka ten ząb kanałowo na czuja. Ale wyleczyła dobrze. Także wydaje mi się że nie ma reguły.
Co do dzieci to ja karmiłam cyckiem do 7,5 m-ca i tak naprawdę od nas samych zależy ile będziemy karmić i czy w ogóle będziemy karmić. Tak samo uważam że powinno być ze szczepieniami...no ale tym razem ja na wszystko na pewno nie będę się zgadzać..
nathani ja tez tak mialam..do poludnia czulam sie ok,a ok 16-17 jak mnie wzielo,to koniec..ja nie mam porannych mdlosci(chociaz czasami sie zdarzaja),tylko popoludniowo-wieczorne..ale z corka mialm podobnie 
tak juz jest..tylko tak se mysle,dlaczego jedne ciaze pzrechodza gladko,a inne tak sie mecza..od czego to zalezy ???
liwus uzebienie tez jest genetyczne..tak mis ie wydaje
mi nabial pomogl,bo jakos nie lecialy mi zeby..ale widocznie mam mocne
a co do karmienia..i szczepien..tez uwazam,ze to indywidualna sprawa kazdej mamy..i nikomu nic do tego ;-)
corke mialam przy piersi 3m.,a potem zanik mleka,a syna tylko miesiac..ale on to byl taki glodomor,ze juz mialam dosyc karmienia piersia,bo wisial mi na cycku 24/24..wiec wolalam dac butle mleka i bynajmniej wiedzialam,ze dziecko jest najedzone i spokojne,a ja moglam poswiecic czas pierwszemu dziecku..
tak juz jest..tylko tak se mysle,dlaczego jedne ciaze pzrechodza gladko,a inne tak sie mecza..od czego to zalezy ???
liwus uzebienie tez jest genetyczne..tak mis ie wydaje
mi nabial pomogl,bo jakos nie lecialy mi zeby..ale widocznie mam mocne
a co do karmienia..i szczepien..tez uwazam,ze to indywidualna sprawa kazdej mamy..i nikomu nic do tego ;-)
corke mialam przy piersi 3m.,a potem zanik mleka,a syna tylko miesiac..ale on to byl taki glodomor,ze juz mialam dosyc karmienia piersia,bo wisial mi na cycku 24/24..wiec wolalam dac butle mleka i bynajmniej wiedzialam,ze dziecko jest najedzone i spokojne,a ja moglam poswiecic czas pierwszemu dziecku..
Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
Hej.
Wpadłam się przywitać bo ledwo siedzę.
Rano zwymiotowałam i całkiem dobrze się czułam, ale niestety
radość nie trwała długo bo znów mnie dopadło.
Do tego mnie czyści i jestem tak osłabiona że ruszać mi się nie chce nawet rękami.
Normalnie rewelacja
Tak więc pozdrawiam i idę leżeć. :*
Wpadłam się przywitać bo ledwo siedzę.
Rano zwymiotowałam i całkiem dobrze się czułam, ale niestety
radość nie trwała długo bo znów mnie dopadło.
Do tego mnie czyści i jestem tak osłabiona że ruszać mi się nie chce nawet rękami.
Normalnie rewelacja
Tak więc pozdrawiam i idę leżeć. :*
reklama
witam sie porannie 
Bardzo wczesnie wstajecie. Ja dopiero obiad wstawilam i koncze jesc sniadanie. A Wy tu juz ladnych pare stron napisalyscie
Co do mdlosci to pomimo 13 tygodnia jeszcze czasami mnie dopadaja. Takze niestety nie ma sie chyba co ludzic sie odbedzie sie to ksiazkowo i po 12 tygodniu znikna.
Kiss- glowa do gory, maz na pewno potrzebuje czasu, zrozumie i bedzie sie cieszyl. Wkoncu najmlodsze dziecko jest podobno najkochansze
Co do zebow dziecka to moja stomatolog powiedziala zeby w ciazy ograniczyc slodycze. Ja przed ciaza bardzo lubilam cos slodkiego, a teraz mnie odrzuca. Martwie sie tylko bo nabialu nie jem w ogole, bo mleka i twarogu nie lubie, a po jogurtach w ciazy wymiotuje. Wiec nie wiem jak to bedzie
Liwus- ale mi narobilas smaka na to ciacho, sama wczoraj o nim myslalam.
Bardzo wczesnie wstajecie. Ja dopiero obiad wstawilam i koncze jesc sniadanie. A Wy tu juz ladnych pare stron napisalyscie
Co do mdlosci to pomimo 13 tygodnia jeszcze czasami mnie dopadaja. Takze niestety nie ma sie chyba co ludzic sie odbedzie sie to ksiazkowo i po 12 tygodniu znikna.
Kiss- glowa do gory, maz na pewno potrzebuje czasu, zrozumie i bedzie sie cieszyl. Wkoncu najmlodsze dziecko jest podobno najkochansze
Co do zebow dziecka to moja stomatolog powiedziala zeby w ciazy ograniczyc slodycze. Ja przed ciaza bardzo lubilam cos slodkiego, a teraz mnie odrzuca. Martwie sie tylko bo nabialu nie jem w ogole, bo mleka i twarogu nie lubie, a po jogurtach w ciazy wymiotuje. Wiec nie wiem jak to bedzie
Liwus- ale mi narobilas smaka na to ciacho, sama wczoraj o nim myslalam.
