Asia, co do zabaw, to moja Ninka od 3 mca spędza czas na podłodze na brzuchu (teraz również na plecach ) i nauczyła się bawić sama. Ale my oczywiście też się z nią bawimy, oto przykłady zabaw:
1. Akuku: zasłaniamy się kocykiem, pieluchą itp., ona leży wtedy na plecach lub w łóżeczku, wózku;
2. Przy lustrze: trzymam ją na rękach i zbliżam się do lustra i oddalam
3. Leży na plecach, a ja stoję nad nią i wyciągam ręce i ona też wtedy wyciąga rączki i strasznie się cieszy i przebiera nóżkami
4. Śpiewanie lalala itp.
5. W wannie leży na gąbce na brzuchu, a tatuś puszcza do wody zabawki - zaciesza się ogromnie w głos - jest to nowa zabawa odkryta przez przypadek
6. Turlanie
7. Podrzucanie
8. Tatuś kładzie ją sobie na głowie, a ona mizia go po włosach
Oczywiście różne gilgotki, całuski itp.
Viv, przy menu możesz się posiłkować składnikami ze słoiczków. Np. moja Nina jadła ostatnio puree jarzynowe z indykiem: kukurydza, ziemniak, indyk. Coś nowego, bo dużo przepisów zawiera jednak marchewkę
1. Akuku: zasłaniamy się kocykiem, pieluchą itp., ona leży wtedy na plecach lub w łóżeczku, wózku;
2. Przy lustrze: trzymam ją na rękach i zbliżam się do lustra i oddalam
3. Leży na plecach, a ja stoję nad nią i wyciągam ręce i ona też wtedy wyciąga rączki i strasznie się cieszy i przebiera nóżkami
4. Śpiewanie lalala itp.
5. W wannie leży na gąbce na brzuchu, a tatuś puszcza do wody zabawki - zaciesza się ogromnie w głos - jest to nowa zabawa odkryta przez przypadek
6. Turlanie
7. Podrzucanie
8. Tatuś kładzie ją sobie na głowie, a ona mizia go po włosach
Oczywiście różne gilgotki, całuski itp.
Viv, przy menu możesz się posiłkować składnikami ze słoiczków. Np. moja Nina jadła ostatnio puree jarzynowe z indykiem: kukurydza, ziemniak, indyk. Coś nowego, bo dużo przepisów zawiera jednak marchewkę