reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

asia my dopiero w czerwcu.
Agugu a co to jest " objaw zachodzacego slonca" mam drugie dziecko ale w zyciu nie slyszalam o czyms takim,a ni o innych schorzeniach tu na forum wymienianych. Moj syn ma 4 mce jest duzy i pulchny i juz teraz sie nie obraca z brzucha na plecy, choc jak byl mlodszy to mu sie zdarzalo, na boczek tez jeszcze nie umie bo on chce silowo, odepchnac sie noga, nie zakojarzyl, ze trzeba raczki i nozki razem i bach na boczek, a co idzie za tym nie obraca sie z plecow na brzuch. Ja jakos nie panikuje z tego powodu, w koncu zacznie.
 
reklama
My jesteśmy już po wizycie u pediatry, któa moich wątpliwości nie rozwiała, bo nie chciała Małej zaszczepić bez konsultacji neurologicznej. Powiedziała, ze ona nie widzi niczego niepokojącego, ale nie może zlekceważyć moich obserwacji. No więc praktycznie od razu udało nam się umówić do neurologa i wszystko jest w porządku :) Te wszystkie rzeczy, o któych pisałam powinny minąć z wiekiem, odruchy są prawidłowe, rozwój bardzo dobry.

Basia, objaw zachodzącego słońca występuje wtedy, gdy źrenice dziecka schodzą trochę w dół, a nad nimi widać białkówkę. Wygląda to dokładnie jakby słońce zachodziło.

Asia, z jednej strony to bardzo dobrze, że wcześnie zaczęliście rehabilitację, bo u takich maluszków efekty widać bardzo szybko. Tylko może właśnie trzeba jakoś inaczej podejść do dziecka, żeby nie stresowało się ćwiczeniami i wyciągało z nich jak najwięcej. Chociaż ja się nie znam... To na pewno kwestia czasu jak Lena zacznie fikać :)
 
hej dziewuszki :)
Boze basia jak CI zazdorszcze że nic sie nie dzieje :) proponuje przeprowadzkę, sprzątanie, zakup auta i wyjazd matizem przez calą polskę. CHoć to ostanie z tego co pamiętam będziesz niedługo miała = chociąz nie matizem :)
spotkałam ostatni parę miała dwójkę dzieci 2 miesiące i 14 ście - prawie jak u Ciebie .. ale się nasłuchałam - oni mają dwie babcie non stop na uslugach .. i dalej nie wyrabiają - widzisz jacy wy jesteście nieźli
viv - za wczeasu ale nie wiem czy bede w weekend - gratulacje półroczne - powiniście zrobić marysi chociaż pół tortu
Ania - zgadzam sie z tym co napisałaś, wiedzę po sobie , ze jak tylko wyrwę sie na chwilę z domu to wracam z nową energią do malca a jak siedze z nim 3 dni to mnie zaczyna wkurzać wszystko. a co twierdzenia o moim instykncie - to jest po prostu stwierdzenie faktu, nie żebym miała wyrzuty z tego powodu. PO prostu są kobiety stworzone do bycia matkami (osobiście znam jedną - urodziła 9-cioro dzieci mając męża pijaka i gospodarkę przypadek hardkorowy), ja nie jestem .. i tak po prostu jest
w naszej rodzinie mamy nietypowy podział obowiązków - to ja zarządzam finansami i zaprowadzam samochód do mechanika a mąż gotuje i ma istynkt maciezyński i jak na razie dajemy radę
Aurelka - czemu nie macie dawać słoiczków ??? nasz pediatra tez mówił aby wstrzymać się z glutenem ale o słoiczkach to tylko aby sprawdzać alergie
asia -spokojnie, a ćwiczonka nie zaszkodzą. Byliśmy u naszegio pediatry i mówię, ze ćwiczymy główkę bo mały źle trzyma a pediatra - ze ona osobiście uważa, ze trzyma fenomenalnie główkę. spotkałam panią w przychodni jej mały nie chodzł do 16 miesiąca miał napięcie mięsniowe - ma własnie 17 ście i wspaniele biegał za klockami (nauczylam go żucać klocki - jego mama już pewnie mnie klnie). A co do ćwiczonek - nasz je uwielbia (choć przyznam się , ze wykonuje je bardzo żadko) bo robimy je bez pieluchy. Potym ma specjalne 2 zabawki (te najdroższe z muzyczką ) tylko do ćwiczeń Więc po pierwsze czad bo bez pieluchy po drugi czad bo fajnie gra i zapomina o ciwczeniach. kładliśmy go na brzuszku na początku przodem do telewizora bo uwielbia minimini i jak sie zapatrzył to zapominal o tym ze leży na brzuszku i powoli powoli polubił więc może lenka tez polubi, trzymam kciuki
Poztym widzę jak sam odkrywa nowe rzeczy - trochę później niż standart zakłada - więc tak jak viv nie panikuje

my znów weekend mamy naukowy , a potem jedziemy na wieś - tylko nasza wieś jest 400 km od nas więc to bedzie długa wyprawa szczególnie matzem ...

dowcip o matizie ktory opowiadają nam zawsze koledzy:

mężczyzna w samochodzie do patryka stojącego przed szkołą:
- Patryczku wsiądź do samochodu kupię ci loda i lizaka
- NIE
- Patryczku wsiądż do samochodu kupię ci nowe jensy
-NIe
- Patryczku wsiądx do samochodu pójdziemy do zoo
TATA,kupiłeś matiza to sam nim jeździj :)
 
Ela dobry dowcip :-D A co do nas to wiesz...jestesmy w domu w czworke 24h/dobe 7 dni w tygodniu, ciesze sie tym czasem bo za 2 miechy wracam do roboty, ale tez mam juz dosc. Mam nadzieje, ze w polsce troche odsapne od dzieci i meza :-) No a potem wracam do pracy i bede tesknic za nimi....ehh znow mnie czeka ogladanie wszystkiego na filmikach :no: Moj maz narzeka ze musi z dziecmi siedziec, ale wszystko co pierwsze to bylo przy nim....ok juz nie smece, ide lulu
 
echh jaka tu ciszy :) Basia ale ci fajnie mając mężula w domu non stop ..., kiedy dokładnie wracasz do pracy ? ja zaczynam 1 lipca , mąż sie śmieje, ze powinam mieć kalendarz i odliczać tak przebieram nóżkami. Tylko kurczę .. nie mieszczę sie w żadne eleganckie rzeczy , ale jeszcze dwa miesiące. Kiedy przylatujecie do polski i w jakie rejony ?
 
AsiaBp kciuki za serducho :)
Elak zazdroszczę trzymania kasy :) mnie się kasa nie trzyma bo jestem zakupoholiczką ... jak sroka :) wszystko co ładne muszę mieć od razu nie patrząc na cene :) martwię się dopiero potem :)) i gimnastykuję jak tu zrobić żeby mąż spłacił karte kredyt. :)))))
 
Ostatnia edycja:
Witam chiałam sie pochwalić mojej małej wylazł właśnie 1 ząbek :D

życze wszystkim udanej niedzieli i słoneczka bo u nas bardzo deszczowo ...
 
reklama
IZW wow szybciutko i GRATULUJE !!
Ela no fajnie i nie fajnie, ja powinnam wrocic do pracy juz 17 czerwca, no ale dobralam sobie urlopu 2 tyg i wracam do pracy 2 lipca, choc jutro jade do pracy i moze wydebie od nich jeszcze 3 dni wolnego, zebym zaczela tydzien po powrocie z pl, zebysmy sie mogli jakos ogarnac. zobacze czy sie uda. my lecimy w polowie czerwca i do szczecina.
Majja ty to jak moj maz hehe, nigdy nie wie ile kasy jest na koncie a w internecie buszuje i wyszukuje co roz cos nowego co mu sie podoba :D zawsze musze go na ziemie sprowadzac, ze niestetu nie na wszystko sobie moze pozwolic. a ja z drugiej strony jestem taka, ze wszystkiego sobie odmawiam, a potem placze po katach, ze nie mam w czym chodzic, albo ze czegos tam nie mam. a moj maz na mnie wtedy krzyczy, zebym poszla do sklepu i sobie pokupowala, bo w koncu mi sie nalezy, tez cos od zycia.

U nas dzis nudno, mielismy sie spotkac ze znajomymi, ale nas troche wyrolowali...szkoda gadac, wiec maz uciekl na ryby, a ja z dziecmi. na szczescie Mati spi, a Majcia baje oglada na minimini. moze ja sie jutro wyrwe troche z domu.
 
Do góry