AsiaBp
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2012
- Postów
- 1 353
Melduję się już z Węgier. Dojechaliśmy wczoraj szczęśliwie, podróż zajęła 10 i pół h, Mała z tego spała tylko w sumie wszystkich drzemek jakieś 3 h ale poza tym była naprawdę grzeczna, wiadomo miała jakieś marudzenia i popłakiwania - w końcu dorosłego nuży tak długa podróż a co dopiero 4 miesięczne dziecko ale była naprawdę ok :-)
Dziś rano szczepienie - biedulka dostała całą bandę wirusów więc mam nadzieję, że będzie ok - teraz śpi bo się wymęczyła płaczem
Ja zabieram się za ogarnięcie mieszkania, bo wczoraj wieczorem tylko wszystko wyrzuciłam z toreb i walizek a teraz trzeba to poukładać, pochować, poprać, prasować, sprzątać i jakiś obiad ugotować - ehhh, skończyły się wczasy u mamusi
Teraz tylko tak szybko o sobie, potem napiszę więcej co i jak.
Doczytałam tylko o dziadziu Naty - szczere współczucia, trzymajcie się jakoś!!
Ok, do potem.
Dziś rano szczepienie - biedulka dostała całą bandę wirusów więc mam nadzieję, że będzie ok - teraz śpi bo się wymęczyła płaczem
Ja zabieram się za ogarnięcie mieszkania, bo wczoraj wieczorem tylko wszystko wyrzuciłam z toreb i walizek a teraz trzeba to poukładać, pochować, poprać, prasować, sprzątać i jakiś obiad ugotować - ehhh, skończyły się wczasy u mamusi
Teraz tylko tak szybko o sobie, potem napiszę więcej co i jak.
Doczytałam tylko o dziadziu Naty - szczere współczucia, trzymajcie się jakoś!!
Ok, do potem.