reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Witam się zimowo...nie wiem jak u Was ale tutaj znów nasypało i sypie dalej :( kto by pomyślał, że to trzeci kwietnia...
Vivienne - cieszę się, że Marysia dzielnie zniosła całą Mszę, torcik prześliczny :) Nasza Lenka miała Chrzest 10 marca i całą Mszę przespała, a wszystko trwało ponad godzinę, bo akurat wtedy w parafii były rekolekcje, aż zdziwiona byłam, bo moja Mała nie ma za bardzo w zwyczaju dużo spać w ciągu dnia... Podobnie teraz jak jechaliśmy do Polski...zdecydowaliśmy się jechać w ciągu dnia ze względu na ostatnie pogody i ja już drżałam jak Lena wytrzyma 11 godzin w samochodzie w ciągu dnia, a ona, wyobraźcie sobie, większość przespała :) tyle tylko co budziła się na cycusia, pogadała chwilkę z lalką przyczepioną do fotelika i znów oczka się kleiły...taka byłam z niej dumna :-)
Wiolka - Ty to taka prawdziwa gospodyni jesteś :) podziwiam Cię za zorganizowanie, sama też staram się tak zorganizować wszystko, żeby ani Lenka ani dom nie był na tym stratny...choć wieczorami jestem tak zmęczona, że z tego wszystkiego to u nas chyba mój mąż najbardziej na tym traci ;-)
Ela - trzymam kciuki za interakcje z teściem, czytając Twoje posty, stwierdzam, że do życia podchodzisz z uśmiechem, więc mam nadzieję, że z teściem też tak będzie :) a na katarek polecam wodę fizjologiczną i katarek :-)
Basiu - mój mąż jeszcze nie wie, że zaczęłam się udzielać, zobaczymy co powie, bo na razie to tylko zawsze pytał "Co słychać u dziewcząt z forum" ;-)
Aurelka - gratuluję 3 miesięcy :) rosną te nasze maluszki :)
Ja dziś wybieram się do fryzjera a potem do dentysty :-( a babcia zostanie w tym czasie z wnusią, ja wciąż karmię tylko piersią więc zobaczymy, czy Lenka wytrzyma bez mamy i cycusia...trzymajcie kciuki :)
Miłego dnia wszystkim!!
 
reklama
Aurelka i Tobie gratuluję 3 miesięcy :-)

Asia u nas też sypie cały czas :szok: Pięknie Ci Mała zniosła chrzest, u nas było też ponad godzinę, kazanie jakieś długie... Pięknie Ci mała podróż znosi, Maria na razie też sobie radzi ale 4 godziny to nie 11. Bardziej chyba podróż mnie męczy, bo mam nawrót choroby lokomocyjnej, a Aviomarin przy karmieniu nie wskazany :-(

Powodzenia u dentysty, na pewno Lenka sobie poradzi z Twoją nieobecnością chwilową :-)

Ja mojemu ślubnemu też często zdaję relacje z forum, "wszystkie dzieci nasze są" i zawsze opowiadam "nasze jedno dziecko to, inne tamto", "mamy kilka dzieciaczków co robią to i to" itd. :-D
Jesteście dla mnie jak rodzinka :-)
 
My zapłaciliśmy salę na chrzest i zaliczyliśmy 2 godzinny spacerek. :tak:
Teraz mała leży i gada z dwoma ciotkami i babcią, a ja piję kawkę i objadam się zającem. :tak::-D


Viv - Mam to samo z tym opowiadaniem, chociaż M rzadko mnie słucha. Ale Zuzia za to zawsze posłucha co mama ma do powiedzenia. Uśmiecha się przy tym i gada po swojemu.
 
Hej.

Asia witaj. Ja też zawsze lubiłam podczytywac forum. Zawsze można od dziewczyn uzyskać różne wskazówki i rady. fajnie też jest przeczytac jak rozwijają się dzieci i zobaczyć ze coś co mnie naprzyklad martwiło objawia się u innych im nie ma powodu do niepokoju. Zwłaszcza ze wszystkie jesteśmy na tym samym etapie. Swoją droga ostatnio cofnelam się do rozmow naszych przed samymi poradami. Ah co tam się działo a teraz już mamy nasze pociechy takie duże.

Aurelka ależ twoja zuzia to śpioch. Moj śpi od 7 do 7. Też ładnie ale z przerwami na mleko. Może twoja zuzia nie je bo z tego co pamiętam to zageszczasz mleko. I z tego powodu jest syta im wystarcza jej na całą noc??



Postanowiłam zrezygnować ze żłobka. Próbowałam sobie wmówić ze tak będzie ok ale koniec końców źle się czułam zostawiając go tam. A te choroby i rozwolnienie spowodowane wirusem tylko potwierdziły moje odczucia.
 
Ostatnia edycja:
Hej.

Asia witaj. Ja też zawsze lubiłam podczytywac forum. Zawsze można od dziewczyn uzyskać różne wskazówki i rady. fajnie też jest przeczytac jak rozwijają się dzieci i zobaczyć ze coś co mnie naprzyklad martwiło objawia się u innych im nie ma powodu do niepokoju. Zwłaszcza ze wszystkie jesteśmy na tym samym etapie. Swoją droga ostatnio cofnelam się do rozmow naszych przed samymi poradami. Ah co tam się działo a teraz już mamy nasze pociechy takie duże.

Aurelka ależ twoja zuzia to śpioch. Moj śpi od 7 do 7. Też ładnie ale z przerwami na mleko. Może twoja zuzia nie je bo z tego co pamiętam to zageszczasz mleko. I z tego powodu jest syta im wystarcza jej na całą noc??



Postanowiłam zrezygnować ze żłobka. Próbowałam sobie wmówić ze tak będzie ok ale koniec końców źle się czułam zostawiając go tam. A te choroby i rozwolnienie spowodowane wirusem tylko potwierdziły moje odczucia.
 
Didior - Już dawno nie zagęszczam mleczka. A jak już zagęszczam to nie na noc, tylko w dzień. Chociaż i tak je często więc stwierdziłam, że póki co nie warto zagęszczać.
 
Dzień dobry!
Z pustek na forum wnioskuję, że większość z Was odwiedza już tylko wątek zamknięty...szkoda, widać, że za późno oficjalnie dołączyłam do Was...w każdym bądź razie, mam nadzieję, że zarówno Wy jak i Wasze maluszki macie się dobrze :)
U nas chwila relaksu, Lenka jak zwykle wstała o 6, przewijanie, toaleta, pobawiła się i teraz drzemie więc ja mam chwilę na śniadanko i kawusię :)
Pogoda prezentuje się lepiej niż wczoraj więc może dziś uda się pospacerować :-)
Didor - rozumiem Cię z tym żłobkiem, ja sama postanowiłam zostać na wychowawczy dopóki Mała nie skończy roku bo co prawda finansowo będzie nam ciężko ale jednak nie wyobrażam sobie ani niani ani żłobka dla takiego maleństwa. Wiem, że są sytuacje, kiedy nie można inaczej, sama byłam wychowywana przez nianię a potem przedszkole ale jakoś zaciśniemy pasa i może się nam uda...
A Ty co teraz planujesz?
Aurelka - ładnie Ci sypia Zuzia, chciałabym, żeby Lena tak spała, choć nie mogę narzekać bo ja co prawda karmię piersią i ostatnio budzi się tylko dwa razy w nocy do karmienia...w trzecim miesiącu bywało że budziła się co godzinę, półtorej... :eek:
No nic, trzymajcie się ciepło w ten kolejny zimowy dzień!
 
Odpukać, moja ostatnio wstaje po 7, bliżej 8 czasem, oby nie wróciła do pobudek o 6 bo ja potem chodzę jak zombie :-p

Asia no szkoda, że nie dołączyłaś jako pisząca wcześniej, musisz teraz odrobić zaległości :-p
 
reklama
AsiaBp - Moja Zuza pewnie budziła by się częściej jakbym karmiła piersią, bo ona strasznie lubiła wisieć na piersi. Ale cóż, niestety się skończyło. :tak:

Wiedziałam, że Zuzia obudzi mi się dzisiaj. Obudziła się o 5 i nie spaliśmy do 7. A potem od 7 i do 10 pospaliśmy. W wózku przesypia całe noce, a wczoraj spała w łóżeczku i dupa. :-p
Ale cóż, nie mogę narzekać na niewyspanie. :-D

Teraz wcinam śniadanko, a Zuza leży w bujaczku i ogląda 'trudne sprawy'. :laugh2:
 
Do góry