reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamuski grudniowe

Nathani współczuję podwójnego pieluszkowania. Taka mała śliczna pupcia potem takie niewygody znosić musi :-(
Bulkaasia będzie dobrze, nie łap doła, bo maleństwu też będzie gorzej
Co do skazy to niepotwierdzona, lekarka powiedziała, że dzisiaj ludzie z tym przesadzają. Ale nie zaszkodzi jak spróbuję nabiał odstawić i obserwować młodą. Na razie te policzki mam tylko smarować Linomag A+E. Fakt faktem, jeden dzień to ma lepsze, drugi znowu gorsze. Wczoraj na jednym już nic nie miała, a dzisiaj wygląda gorzej, niż ten na którym było więcej. I ten na którym było więcej z kolei, znowu prawie wygojony. Głupia z tego jestem :baffled: Nie dotyka naszych ubrań, żeby to było jakieś kontaktowe, sądzę że raczej z pokarmem związane.
 
reklama
hejka. po bioderkach mamy zalecenie podwójna tetrowa miedzy nogi, kontrola za 5 tyg. za ilość godzin kiedy Lena leży na brzuchu dostałam 3 na szynach gdyż 16 h to min;-( no cóż. pomijam porażkę w pomieszczeniu przed badaniem tłum dzieci plus rodzice nie było czym dychać. porażka, samo badanie tez trwało minute eh......

Nathani to przejdź na pieluszki wielorazowe:-) to będziesz miała w sumie taki sam rezultat jak przy podwójnej tetrze+jednorazówka w tym że o wiele zdrowiej :happy2:
Ja w ogole uważam że szerokie pieluchowanie nic nie daje , jak dziecko ma dysplazję to ma i szerokie pieluchowanie nie pomoże, a profilaktycznie to lepiej żeby na brzuchu leżało ale 16 h to przesada. A tu co nieco o pieluchowaniu:
Niemowlę trzeba szeroko pieluchować

Ten mit pokutuje od dawna, głównie na skutek powszechnego przekonania, że wkładanie kilku sztywnych warstw pieluch między nóżki niemowlęcia nie przeszkadza mu w żaden sposób, a będzie korzystnie wpływać na rozwój stawów biodrowych. To nieprawda. Aparat ruchu rozwija się w ruchu, a każde jego ograniczenie, nie mówiąc już o unieruchomieniu, w ogromnym stopniu obniża sprawność, zmienia sposób i charakter ruchu (przekonał się o tym każdy, kto choć raz miał gips na nodze i ręku).

Niemowlęta z reguły dobrze sobie z tym radzą, ale niestety nie wszystkie. Może nie u każdego dziecka szerokie pieluchowanie przyniesie niepożądane skutki, ale wystarczy się przyjrzeć, jak ruszają się niemowlęta ograniczone kilkoma warstwami pieluch, a jak te, które mogą swobodnie wierzgać nóżkami. Różnicę widać już na pierwszy rzut oka - ruchy dziecka (nie tylko jego nóżek, ale całego ciała) w kilku pieluchach są ograniczone, niezgrabne, monotonne. Maluch nie może swobodnie kopać, często wciska pięty w materacyk i pcha, unosi pupę, próbuje się wykręcić. Jeżeli już unosi nóżki, to asymetrycznie i bardziej na boki, niż do góry. Tymczasem najważniejszym czynnikiem chroniącym stawy biodrowe i kształtującym je we właściwy sposób jest ruch. I to w pełnym zakresie, w górę, do środka, w dół, w bok. Prostowanie i zginanie. Tylko wtedy stawy biodrowe dojrzewają prawidłowo i rozwijają się mięśnie, które teraz i w przyszłości będą je stabilizowały i chroniły.

Ograniczenie naturalnych ruchów nóżek osłabia sprawność mięśni brzucha, które są potrzebne nie tylko do zapewnienia odpowiedniej pozycji tułowia, kiedy maluch już wstaje, ale też do raczkowania, siadania, obrotów...

Po kilku tygodniach utrzymywania nóżek w rozkroku dziecko nie będzie nawet myślało o raczkowaniu czy turlaniu się. To zdecydowanie opóźnia tempo i jakość zdobywania kolejnych umiejętności.

Poza tym grubsza warstwa pieluch znajduje się nie tylko między nogami, ale też pod pupą, co zmienia ułożenie całego ciała. Maluch jest jakby "wciskany" w podłoże na wysokości barków i główki, przez co częściej i silniej wciska rączki w materacyk, z trudem natomiast unosi je w górę i wyciąga do przodu. Do tego chętniej układa główkę i cały tułów asymetrycznie, co może prowadzić do asymetrii postawy i ruchów.

Absolutnie nie należy też kłaść dziecka na brzuchu i przy odwiedzionych i zgiętych nóżkach, dociskać pupę do materacyka. Można mu w ten sposób zrobić krzywdę. Pamiętajcie, że szerokie ustawienie nóżek w stawach biodrowych (odwiedzenie, zgięcie w kolanach i zwrócenie na zewnątrz) to pozycja, w jakiej układa się nóżki dziecka w trakcie leczenia stawów biodrowych, kiedy są skrajnie niedojrzałe lub chore.

Jeżeli stawy biodrowe są w normie, nie wolno ograniczać ich ruchu. Tylko ruch, przy odpowiedniej pielęgnacji i opiece, pomoże im się w pełni rozwijać, a przy okazji uniknąć pozostałych konsekwencji ograniczania swobody dziecka.
I jeszcze to Paweł Zawitkowski cz.10 BIODERKA MAŁYCH DZIECI - YouTube

Viv coś dla Ciebie Noszenie w chuście - Paweł Zawitkowski - Mamo Tato co Ty na to? - YouTube
 
Nathani też pomyślałam o wielorazówkach przy bioderkach, no i oczywiście chusta, a o ile nic nie popiętroliłam to Ty nosisz, prawda? To ładnie Małą rozstawiaj, girki na żabkę i będzie dobrze :-)

Ankka to u nas ze skórką trochę podobnie, w okolicach świąt było najgorzej, najpierw jeden polik a drugi ładny, potem ten ładniejszy gorszy od pierwszego i nam pomógł Aquastop na to, to co miała w grudniu już się nie powtórzyło, czasem pod światło widać że coś ma, ale nie są to krosty, żadna wysypka, tylko trochę suchsza skóra, to smaruję tym i dalej jest w porządku.

Clodi właśnie to już nasze kolejne smoczki i te co teraz mamy tolerowała, tylko coś jej się odwidziało i nawet cyca nieraz nie chce tylko tą pustą butelkę :baffled: Tak jej pewnie po weekendzie zostało, bo ja byłam na kursie a małż mówi że jej ciągle butlę wtykał bo płakała :dry:

A i jeszcze się pochwalę że od 20.30 śpi w łóżeczku, oczywiście jak ją odkładałam to wyciągając rękę spod głowy obudziłam ją ciut, dałam jej smoczek od butelki na chwilę, wypluła i zasnęła jak aniołek... Pewnie niedługo zacznie wołać na jedzenie, to raczej zabiorę ją do siebie, ale zobaczymy jak to się rozwinie sytuacja.
 
Ostatnia edycja:
Helou


Bylam z rana na szczepieniu. Mala kluli 3 razy a szczepili na 7 rzeczy. Maja troche poplakala ale nie bylo tak zle. Caly dzien byla pogodna, zobaczymy jak bedzie w nocy. Oby nie bylo goraczki.


Jutro znowu musze isc do przychodni bo mamy wizyte u pediatry. Ciekawe ile Maja urosla.


Nadrobilam was ale juz nie pamietam co komu.


Aurelka nie daj sie chorobie.


4madlen glos standardowo oddany


Bulkaasia tule mocno

vivienne to moze jak juz skonczy cycowac poloz ja znowu do lozeczka i moze znowu sama zasnie

moja juz ladnie sama zasypia w lozeczku, czasami zajmuje jej to sporo czasu ale w koncu zasypia, a ja jestem z tego powodu happy
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny, staram sie was nadrobic i tylko 6 stron mi brakuje, potem postaram sie jak najwiecej poodpisywac:* teraz znowu maly sie budzi ale szybko chce cos zapytac.. do tych mam ktore maja dwu i trzymiesieczne bobasy juz.. jak wasze dzieci leza na brzuzku i podnosza glowke to podnosza sama glowke lekko tylko wypierajac sie na raczkach i tak sie wyginaja lekko czy konkretnie maja lokcie oparta prostopadle na podlozu i sie tak na rewkach podnosza?

hej u mnie robi i tak i tak tzn. jak ma dobrze ulozone rączki to podnosi się na rączkach i szarpie głowę do tyłu dość wysoko. jak ma rączki inaczej ułożone to podnosi bardzo niziutko głowę.
W moim przypadku jeszcze odchyla się w lewą stronę tylko - ale on jest taki krzywulec jedno strony - lekarka mówi ze do skończonego 3 miesiąca mamy nic nie robić - zmienilismy ustawienia łóżeczka tylko i staramy się pochodzić do niego z jego nie lubianej strony.
 
hej dziewczynki. Lenka ładnie pospała na brzuszku.
liwus nie mam zamiaru męczyć jej podwójnym pieluchowaniem, tzn. założę jej parę razy ale męczyć nie będę. ten nasz dr. on ma swoja schize przy każdej dziewczynce to samo. Lena w porównaniu do sióstr i tak pięknie śpi na brzuszku one nie chciały. co do wielorazówek nie wyobrażam sobie tego prac;-( ((
viev chustuje tak
 
No i choroba rozłożyła mnie pięknie, a co najlepsze? Zuzke też.
Biedna nie radzi sobie z kaszlem i aż ma odruch wymiotny ciągle. Wiecznie na oku ją mieć muszę, nawet do toalety jak chodzę to stawiam leżaczek przed drzwiami i patrze, biedna moja. Gorączkę w nocy miała okropną, wczoraj caluteńki dzień przespała i noc w sumie też. Męczy się jak nie wiem. :-( A ja to się aż duszę od tego kaszlu, masakra. :angry:

Kazałam kupić małej syrop panadol bo tak lekarka kazała. Jak do pon nie przejdzie to idę znów do niej i wtedy nie będzie mogła mi powiedzieć, że małej nic nie jest, bo ja widzę , że dziecko się męczy.A jak coś to zmienię pediatrę i już. :dry:


Sorki, że tylko o sobie ale jakoś humoru nie mam, a dzisiaj jeszcze na egzamin z anglika lece. Zostało mi 7 dni do zdania 4 egzaminów, inaczej powtarzam klasę. :wściekła/y::dry:
 
Hej. Ja wyspana, bo mały ładnie pospał: od 22 do 00:30, potem nast. jedzonko o 5 z minutami i od 8:30 znów śpi. Od 2 dni zasypia rano w łóżeczku słuchając karuzelki, jak się wyłącza muzczka otwiera oczka, włączam zamyka, taki 'meloman :-D Cisza jest dla nie bee.
liwus fajny ten filmik z chustą, no a przede wszystkim sama chusta - piękna :rolleyes::tak:
Aurelka to się biedne namęczycie :no: Oby malutkiej się poprawiło jak najszybciej i powodzenia na egzaminach ;-)
U nas dziś zimno -5 i jakoś tak smętnie :dry:
 
reklama
Do góry