Hej Dziewczyny!!! W niedzielę jak wróciłam ze szkoły -padłam.Ruch był ogromny i jechałam 1,5 h w tym słońcu... Wczoraj ogarnęłam domek, posadziliśmy 3 drzewka, a później przyszli nasi rodzice na grilla. O 21 poszłam uśpić syna i więcej grzechów nie pamiętamCiekawa jestem, o której poszli, poczekam aż mąż się obudzi i się zapytam...
Ankka jeęli chodzo igły... lepiej unikaj takich sytuacji, choć jeżeli twój tata nie cierpi na żadną chorobę zakaźną nic Ci nie grozi. Ja mam zestaw ascensia entrust firmy beuer i do pena mam wymienne igły... Czy jak miałaś cukrzycę w pierwszej ciąży, nie dostałaś recepty na własny glukometr???
Fiolka z tymi plamieniami trzeba ostrożnie, ale jak dziewczyny pisały, zależy od typu i intensywności.
Ciril mnie szpital po 3 dniach obserwacji skierował do przychodni i oni mi wypożyczyli glukometr. Po porodzie go oddałam, ale tak myślę, że jeśli mnie to znowu dopadnie to kupię sobie własny, bo czasami nie zaszkodzi skontrolować, tak jak wczoraj. Przynajmniej wiem, że to nie z podwyższonego cukru mi się w głowie kręci, a tak właśnie miałam w ciąży.
Nie robi mi się żadna ranka, a myślę, że jakbym się czymś zaraziła to by się w tym miejscu choćby jakiś punkcik zrobił, więc jestem już spokojniejsza. Zrobiłam straszną głupotę, aż się sobie dziwię...
Jejku straszny masz ten cukier na czczo A bierzesz insulinę albo coś?
Jak zmarła moja Zuzia, to moja ciocia zapalała świeczkę w kościele, żebyśmy się jeszcze doczekali dzidziusia. Był z nią jej synek i mówił, że ma się pomodlić żeby to był chłopczyk, bo on myślał, że to ona jeszcze chce dziecko, a on chce braciszka. A z chińskiego kalendarza płci wychodzi mi chłopczyk, ciekawe czy się sprawdzi ;-)
Ostatnia edycja: