reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe


Liwus to tez fajne co wstawilas, a mi chodzilo o cos takiego;-)

Trendy borstvoeding geven - Must haves - Hippe Mama's

Noukie Julitce dzis ropiało tylko jedno oczko i dużo mniej wiec mam nadzieje ze poprostu minie jej to a jak sie kanalik masuje?:sorry2:jak sie mają twoje chłopaki?:happy2:

Wiolu oby oczko szybko przestalo dokuczac, no i powodzeniu na wizytach;-) Moje chlopaki ok, grzeczne obydwa;-) marza mi sie przespane noce oczywiscie, ale coz trzeba jeszcze troche poczekac, bo jedna noc jak narazie lepsza druga gorsza, tak to jest z tymi maluchami;-)

A ten masaz musisz masowac intensywnie to prawdopodobnie obedzie się bez udrazniania. U nas trwało to 7 miesiecy, ale lekarka kazała cierpliwie czekac....i sie udało:-)

Masaz wykonuje się okreznymi ruchami wzdłuz kanalika łzowego. Kanalik biegnie od kacika oka wzdłuz nosa. Trzeba dosyc mocno uciskac, tak zeby wytworzyc cisnienie w kanaliku co pozwoli mu sie odetkac. Okulista powinien Ci pokazac jak to sie prawidłowo robi. Nie da sie tego opisac słownie.

Tak małym dzieciom raczej nie udraznia się kanalikow zabiegowo. Niektorzy lekarze czekają z tym nawet do roku.

mamuśki chłopców - mam pytanie co do pielęgnacji siusiaczków waszych pociech - czy odciągacie skórkę, czy na razie nie robicie tego:confused: a jeśli tak to czy przy każdej zmianie pieluchy czy tylko podczas kąpieli:confused: mi ta pielęgnacja spędza prawie że sen z powiek - boję się że zrobię krzywdę małemu:baffled:

Ja narazie nie dotykam:cool2:

noukie dobre :-pa mój listonosz nic nie przyniósł moze dziś

No i ja czekam:rofl2:

dziś znowu się jej rano chlusnęło, aż jej nosem poszło, przestraszyłam się tym strasznie :-(
po takich akcjach boję się ją potem karmić, żeby sytuacja się nie powtórzyła.

Mojemu malemu juz sie tak trzy raz zdarzylo tym nosem chlusnac:-( tez sie zawsze boje:-( zdroweczka, zamiast soli mozna dodac sodki do wody, nie drazni tak gardla;-)

Clodi zdrowka dla Kasjanka;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ide teraz na spacerek i wstąpie do polskiego sklepu po herbatkę z kopru, ehhh trzeba próbowac wszystkie specyfiki aby ulżyć Małemu:tak:
Wczoraj byłam na sprawdzeniu mojej rany i juz kjest o wiele lepiej, mam tylko mały opatrunek, be z dodatkowych antybiotyków i w piatek do kontroli bo jeszcze jest mały wysięk:-)
 
ciril też mam takie myśli, w ogóle płaczę na reklamach tych traktujacych o przemijaniu, też jakoś staro się czuje i widzę po dzieciach jak czas ucieka
co u Fiolki????
po werandowałyśmy się, marzy mi się w końcu spacer z małą
 
Hej mamuśki
Poczytałam was, ale nie pamiętam dokładnie co której.
Majja mam to samo nosidełko, ale z racji tego, że na razie podwójnie pielu****emy, nie używam go. Zapytam 25 stycznia na kontroli.
Któraś pytała kiedy pierwszy raz się wybrać do pediatry - moja położna mówiła, że w 3 tygodniu życia.
Co do kryzysów laktacyjnych to są ponoć w 3 i 6 tygodniu i u mnie ten 3 się sprawdził (choć nie wiem czy to kryzys, czy prędzej skok wzrostowy). Co mała płakała o cyca to ja razem z nią, miałam dość, ale przetrwaliśmy.
My mamy problem z odparzeniami :-( Pupcia wygląda po prostu strasznie, już nie wiem co robić. Najpierw używałam Nivei tej na odparzenia, potem Nivea S.O.S., potem przerzuciłam się na Sudocrem. Teraz za radą położnej przemywam letnią wodą z szarym mydłem i smaruję Linomagiem, ale to też nic nie daje. Od dzisiaj spróbuję więcej wietrzyć i innych pieluszek, a jak nawet to nie pomoże, to chyba czeka mnie wizyta u lekarza.
Nie wiem jakie u was zwyczaje, u nas się raczej szybko dzieci chrzci. Sąsiadka, która rodziła też 16 grudnia chrzciła już 6 stycznia, a my mamy załatwione na 27 stycznia. A z racji tego, że ksiądz nas widzi w kościele, pomagamy mu też trochę, to nawet nie robi nam nauk, ani nie chce kartki ze spowiedzi ;-) Wierzy, że to ostatnie załatwimy sobie z własnym sumieniem, jedynie moja siostra z innej parafii musi dostarczyć zaświadczenie, że jest wierząca i praktykująca
 
Witajcie. Ja dziś słaba jestem :-( Nocka kiepska, bo mały jak się obudzi na karmienie, to potem płacze, bo nadal śpiący, a nie może zasnąć i daje czadu równo. A nic go nie boli, bo nie pruta, nie pręży się :eek: Musi swoje "odśpiewać". Poza tym od wczoraj znów krwawię i nie wiem, co jest grane :no::eek: Wczoraj było dość intensywne, dziś to bardziej plamienie. No nic, jutro idę do ginki, zobaczymy co ona na to powie. Potem po południu do ortopedy z dzieckami, z małym sprawdzić bioderka i męskie sprawy, a z córką plecy, bo coś się zaczęła garbić i łopatki jej mocno wystają i chcemy to skonsultować.
Kasia ja tylko lekko odsuwam przy kąpieli, ale nie myję jakoś specjalnie, żeby niechcący nie podrażnić jakimś otarciem czy czymś takim.
Właśnie jak tam Fiolka, wiecie coś?
 
Moja Maja dzisiaj gorzej spala i jakas taka niespokojna byla. Najpierw obudzila sie po 3 godz. A pozniej co dwie ech... Powiem tylko ze spac mi sie chce.


My bylysmy dzisiaj u pediatry i wszystko ok. Pszczolka nam ladnie rosnie chociaz wagowo jest ponizej sredniej ale to nie powod do zmartwienia.
Zapytalam o kupki i wszysto ok, czasem moze sie zdarzyc ze kilka dni maluch nic nie robi. Jak narazie po tym kilkudniowym zastoju mala znowu robi codziennie.


Adagama moja tez ulewa intez czasem jej nosem wychodzi. Dzieci chyba juz tak maja ze jedza lapczywie a pozniej sie im ulewa.

Fiolka pakuje sie juz do domu :-)


Ankka02 moze sprobuj na odparzenia Bepanthen.
Ja wogole nie uzywam chusteczek no chyba ze jestem poza domem. Polozne i pediatra polecily mi zawsze myc tyleczek tylko ciepla woda i wacikiem. I tak robie i dupeczka jak ta lala, bez odpazen.


Musze konczyc.
Zajrze pozniej.
 
Anka moja położna mówiła jak była na patronażu o tormentiolu, ale u nas sudocrem daje rade :tak: więc nie sprawdziłam
Betiks jutro ginka Cię zbada i będziesz wiedziała
kurczę zajady mi się zrobiły :shocked2:
Adgama info zaczerpnięte z forum "karmienie piersią " wklejam Ci, może coś Ci się przyda

"Pani Monika podawała, że na gardło można brać:
Tantum Verde, Septolete, Isla Mint, Tymianek z podbiałem, Propolki, Homeovox,
Homeogene, Gardlox, syrop Stodal lub Drosetux, Tymsal aerozol, syrop prawoślazowy. "

Ogolnie na przeziebienie:

"Pyrosal, witamina C, wapno, herbatki z lipy, malin, bzu czarnego plus
sok malinowy, domowy syrop z cebuli, czosnek (sam lub z mlekiem i
miodem, dodany do grzanki, sałatki lub gotowy w tabletkach), przeciw gorączkowo
preparaty z paracetamolem, leki homeopatyczne (Occillococinum, Engystol,
Gripp-Heel, Angin-Heel SD), Homeogene, syrop Stodal lub Drosetux, do nosa na
katar Euphorbium
compositum S. Poważniejsze przeziębienie warto skonsultować z
lekarzem. Nawet jeśli trzeba uciec się do pomocy antybiotyków to na
szczęście jest w czym wybierać i konieczność ich zastosowania nie
oznacza odstawienia malucha od piersi.
pozdrawiam i życzę zdrowia :) monika staszewska"

Oprocz paracetamolu tego na gorączkę/ból/zapalenie mozna spokojnie wziąć ibuprofen.
 
Ostatnia edycja:
reklama
goko to ja mam tak dzisiaj z moją małą, albo cyc albo ryk, no i broń boże odłożyć do wózka czy łóżeczka. obudziła się przed 6 i do teraz spała tylko z 1,5 godziny po uprzednim uspaniu jej na rękach :crazy:
ania dziękuję za podpowiedz - już zaczęłam płukać i postaram się nie pluć na małą:-D
noukie dziękuję, zdrówko się przyda:tak:. z sodą też spróbuję
bulkaasia ja też od wczoraj zaczęłam małej podawać herbatę z kopru, a dziś na necie na jednym z forum wyczytałam,że ona może powodować kolki, więc bądź tu człowieku mądry:eek:
betiks kciuki za jutrzejsze wizyty
cinamona no to super, że z malutką wszystko w porządku;-)


pocieszyłyście mnie tym, że u waszych dzieci też się zdarza to chluśnięcie (oczywiście mam nadzieję, że minie to naszym dzieciaczkom :-))

kurde muszę iść ziemniaki ostrugać i je wstawić, ale jak to zrobić jak królewnie się spać nie chce :shocked2:

edit:
dziękuję nathani przyda się pewnie nie tylko mi :-);-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry