reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Ja już tak bardzo nie krwawię, było parę dni bardziej ze śluzem niż z krwią ale minęło, teraz znowu trochę krwawo, ale kilka wkładek dziennie starcza. W poniedziałek mija 6 tygodni, to mogłoby się skończyć... Mężu się nie może doczekać, my prawie od początku mieliśmy zakaz, a teraz mam czekać aż będzie tydzień bez żadnych krwawień i dopiero. Coraz bliżej już na szczęście :tak:


Ankka to cudnie że miałaś taką dobrą opiekę, faktycznie dużo zbiegów okoliczności. Najważniejsze że Martusia w porządku i że już jesteście w domku. Marysi też coś harczy w nosku, zwłaszcza w nocy, aż czasem strach słuchać, odciągamy fridą dwa razy dziennie i niewiele się łapie, mam wrażenie że z jednej dziurki furczy jej tak jakby coś nosem wciągnęła i blokowało :baffled: a wiem, że to niemożliwe. Smaruję jej też pod noskiem maścią majerankową, podobno to "zmusza do kichania", ale niewiele kicha, choć faktycznie dwa razy wykichała co nieco.


Clodi jakoś to słówko lubię :sorry2: a te inne to nie wiem...może w poznańskiej gwarze coś podobnie? W Pyrlandii siedzę 6 lat, więc może coś mi się obiło o uszy i tak zostało.

Lil ale ma długie włosy! I podobna do Ciebie zdaje mi się
 
reklama
Witajcie mamusie :-)
wchodzę a tu takie hity :szok: trzeba miec niezłą fantazję no i niepokolei pod czuprynką:no: no ale na szczęście prawda wyszła na jaw:tak:
mikaaa też już o tym myślałam-obym nie zapeszyła :szok::happy:
Noukie super że wózeczek doszedł :tak: do mnie dziś mama dzwoniła że tata dzisiaj będzie czyścił wózeczek (mamy po Julce) żeby na święta Wojtuś miał w czym spać :-D co do rozmiarów to ja mam dla małego od rozm. 56 wzwyż i wśród śpioszków dwa są takie że rozm. 56 jest większy od 62/68 :szok: więc nie przywiązuję już takiej wagi do metki:-D
Ania zdrówka dla Laury:happy:
Basia mam nadzieję że Majeczce szybko wyjdą te ząbki i nie będzie już tak cierpieć:tak:
adgama no to daleko do teściów nie masz:-D a z odciąganiem nie czekaj zbyt długo żebyś nie cierpiała jeszcze bardziej:baffled:
Lilith gratulacje, śliczna córeczka :tak: ja już cierpiałam z moją raną po nacięciu przy sn kiedy kaszlałam więc domyślam się że twój ból był jeszcze gorszy :szok:
lolcia zdrówka dla Mikołaja:happy: mi położna powiedziała żebym lepiej ograniczyła mleko do ok 0,5l dziennie:baffled:
Aurelka Wojtuś zasypia owinięty kocykiem lub w cieniutkim śpiworku i na to kołderka ale za z ciuszkó ma cienki bodziak i półśpiochy:happy: w rożku wydaje mi się że mu zbyt sztywno i często jak biorę go do łóżka do podkładam w razie jakby ulał czy pieluszka przecieknie :-) a kłaść na brzuchu nie zabronili tylko położna zasugerowała że lepiej jak odpadnie pępek, ale na noc na pewno nie będę go tak kładła a na mamusi albo tatusiu już teraz leży sobie na brzuszku :-D
eta gratulacje i witajcie w domku :-)
ankka dobrze że już w domku :tak: oby było juz tylko lepiej :tak: a te zbiegi okoliczności:szok: robią wrażenie:szok:
 
Witajcie, szok na początku przeżyłam że tak powiem na dzień dobry....hm. Fakt że lukrowe było wszystko co było pisane no ale kto by pomyślał, że to oszustwo w końcu i takie życie można mieć. A swoją drogą wymyślać takie historie i pisać takie epopeje .....no i co jak co ale dość obszernie odpisywała każdej . Tak to jest w wirtualnym świecie każdy może pisać co chce i podszywać się niestety. A wczoraj w Grazi czytałam o trolach internetowych:crazy:
Basia jak Twoje plecki?
Aurelka :tak: trzymam cały czas , boli mnie tak jak Ciebie
Ania my tez wczoraj intensywne zakupy , dziś powtórka z rozrywki bo nadal nic nie kupiliśmy młodym zaciskamy nogi :-D
mika też wczoraj skorzystałam z kasy pierwszeństwa a co jeszcze możemy :-p
lolcia zdrówka dla starszaka
viev dobre wieści lekarzowe :tak:głowa łupała ale jakoś zasnęłam bez tabsy
eta gratulacje
ankka witaj kochana, dobrze, że juz jesteście w domku
lil no niunia urocza
liwus buziaki

Dziś robię rybę po grecku , a popołudniu c. d zakupów :tak:
 
A ja Wam powiem ze czułam pismo nosem, Jej świat był dla mnie z lekka odrealniony w kazdym bądź razie jej podejście do życia. Ja sie przyznam że pobieznie czytałam to co pisała lub omijałam całkiem bo dla mnie to strasznie nudne było i straaasznie się dziwiłam jak tak ochałyście i wzdychałyście nad nią i tym co pisze hehe no i wyszło szydło z worka. Dzla mnie jest tu jeszcze jedna "dziwna" osoba u której mi cos nie gra ale pisać nie bedę bo 100% pewności przecież nie mam i być może się po prostu mylę;-)

Nam wczoraj odpadł pępek więc już chociaż bez tego ;)
A jak jest u Waszych maluchów z aktywnością? Nadal śpia i jedzą śpia i jedzą? Bo mój mały po nocy to fika sobie długo praktycznie tak do południa to nie śpi tylko jesli juz to dezemie krótko ale w większości czasu jest aktywny, macha raczkami, nóżkami chce sie ponosic poobserwować, hehe pod choinke kupiliśmy mu karuzelkę więc może to go troche wkrótce zajmie juz :)

U mnie po cc teraz krwawienia juz jako tako nie ma miałam nawet juz całkiem czyste dni ale na wieczór cos tam pobrudziło ale ogólnie bardzo mało tego. Brzuch za to jeszcze ciągle czuję, juz nie mówie o tym że jest taki drętwy ale czasem szwy mnie ciągną tzn nie szwy bo ich juz nie ma no chyba że te od srodka :/
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny :-)
Pierwsza noc razem za nami, bo u mnie w szpitalu dzieci zabierają o 22giej i przywożą o 6tej rano. Nie wyspałam się, a mogłam, bo Martusia spała dwa razy aż po 3 godziny. Ale przed 6tą po karmieniu ją położyłam i do pół godziny się wybudziła, bo ją biedną katar męczy :-( Tak mi jej żal, ledwo antybiotyk skończyła, ledwo wyszła ze szpitala i znowu się męczy. Coraz więcej daje się fridą ściągać takich białych glutów, na chwilę chociaż ulga. Ten antybiotyk co miała to podają też na zapalenie płuc, oby ją to jeszcze chroniło i nic jej się nie przypałętało :-(
Pozdrawiam wszystkie, staram się choć przelotem poczytać te kilkadziesiąt stron z mojej 6-dniowej nieobecności
 
Cześć dziewczyny,
po pierwsze serdecznie gratuluję wszystkim nowym mamusiom :-)
Lilith śliczna Oleńka :-)
Korzystając z chwilki wolnego chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Zdrowia, szczęścia, spokoju i dużo ciepła rodzinnego, a także wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku!!! :-) Pozdrawiamy Misia, Oliwka i M.
 
Cześć dziewczyny

Sarka to my na tym samym etapie, mojemu synkowi też wczoraj pępuszek odpadł i w równe 2 tygodnie :-D

Viv możliwe że w Poznaniu niektóre słówka są takie same jak na śląsku
 
reklama
Do góry