reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Mummy teraz tutaj okłamujesz ludzi???? Ty to dziewczyno masz tupet nie powiem...



Dziewczyny Mummy to oszustka!!!!




Wchodzi na różne fora o dzieciach i wypisuję te bzdury!! Nie ma żadnego męża ani żadnych dzieci! A zdjęcia które wam wstawia są zdjęciami które znalazła w sieci!!! Jej mąż również jest postacią wymyśloną bazującą na biografii aktora Roberta Patissona!!!!



Ja sama zostałam przez nią oszukana bo na innym forum udzielała się na styczniówkach i była ze mną na wątku! Oszukiwała nas tak samo jak teraz WAS! Pisała jak to jej synek umiera na sepse w szpitalu my się martwiłyśmy A TO BYŁY ZUPEŁNIE ZMYŚLONE HISTORIĘ!!!!!


Jeśli któraś chce dowodów w postaci linków do innych for gdzie ta prawda wyszła na jaw zapraszam na PW!! Bo tu publicznie nie mogę podawać jej danych personalnych!

Przykre:( a wczoraj czytalam jej post I myslalam ze wszystko ok. Wychodzil Na to ze niestety mimo zyciowej ostroznosci dalam sie zwyczajnie oszukac:(((
 
reklama
Nie tylko wy zostałyście tak oszukane przez nią niestety... My też jej wierzyliśmy i współczuliśmy.... była z nami ponad rok na forum i tyle czasu mydliła nam oczy...

Swoją drogą ma dziewczyna talent do wymyślania histori rodem z Hollywood o tak wspaniałym meżu rodzinie, chorobach i problemach... a od jej tych słodkich tekstów to się rzygać tęczną normalnie chciało...



Już wysyłam do admina potrzebne linki jak i kontakt do administratora innego forum na którym zostało to ujawnione.
 
Wow! No to nieźle... Też wydawało mi się to wszystko bardzo "cukierkowe" ale mimo wszystko człowiek jakiś taki łatwowierny... :/ Przykre... Tylko po co robić coś takiego?? Bez sensu...
 
Fifka no jestem przerażona tym co piszesz, no jak tak można było zrobić :no:. A ja głupia uwierzyłam w takie życie, aż mi się płakać chce że to nieprawda
 
Fifka ma rację,
ja też dałam się na nią nabrać.
Ona nie jest oszustką. Ona jest niezrównoważona psychicznie. I najprawdopodobniej sobie wszystko zmyśla.
To szantażystka emocjonalna. Jak dziewczyny nie odpisywały na jej pięćdziesiątego maila w ciągu dnia, to dostawała skurczy, trafiała do szpitala. Jak któraś z dziewczyn miała problem z dzieckiem, to niemalże uśmiercała swoje wirtualne dziecko, aby znów być w centrum uwagi. W peywatnych wiadomościach obrabiała tyłki dziewczynom, z którymi tez utrzymywała serdeczny kontakt. My dawałyśmy się nabierać przez kilka miesięcy.
Opisywała mailami ze szczegółami swoje pożycie intymne. Na innym forum używała zdjęć nie swoich dzieci.
Przykro mi, że ten troll dotarł do Was.
Marta (mummy), ogarnij się dziewczyno! Lecz się!

Życzę Wam spokojnych Świąt i radosnego tulenia maluszków:)
 
No ja tez wlasnie sie zastanawiam bo u nas na forum byla i mummy2 i mummy3 to o kogo chodzi?


Zrobilam dzis galarete z kurczaka, nogi wchodza mi do dupki, masakra.
tesciowa robi ciasto,a ja tu wlasnie troche sie zszokowalam na forum.
 
Ostatnia edycja:
co do ciuszków to u mnie te nawet te na 56 większość jest za duża, a niby mała jak się urodziła miała 58 :baffled:

mikaa zdrówka dla teściowej, oby szybko się polepszyło i na święta w domu była :tak:
lolcia zdrówka dla syna, mi nikt nie zakazał pić mleka i tak jak piszesz w szpitalu na śniadanie serwowali zupę mleczną, więc niewiadomo :blink:


a my wigilię spędzamy u moich rodziców, ale pewnie przedtem na chwilkę wstąpimy do teściów - mieszkają piętro nad nami :-D
 
A mówiłam i ja do męża że jest taka dzioucha z nami i jak to możliwe taka rozbieżność między jej mężem a moim :-p było to cukierkowe do pożygu, ale miało spójność, cholercia, że tak się da :confused:



Aurelka moja Nini śpi w śpiworku, rożek mamy tak na dzień czasem, ale częściej jako kołderka. ?Spała na brzuszku już w szpitalu jak miała "solarium", i kładę ją w domu prawie od początku, z tym że nie na noc. Ale jak śpi za dnia gdzieś obok mnie, że mogę na nią patrzeć to tez śpi na brzuchu. A mojej kuzynce lekarz zabronił przez pierwszy miesiąc na brzuchu w ogóle kłaść :baffled:

Noukie jak wózek? Nathani jak głowa? Ja musiałam paracetamol wziąć bo się nie dało wytrzymać :no:
 
reklama
Chodzi o Mummy3.... Tą która rzekomo mieszka w stanach i ma 3 synów - jednego rodzonego NIBY teraz.... Z nami pisała jak się jej niby Marc rodził... wstawiała nam zdjęcia ukradzione komuś z internetu i umieszczane jako swoje - swoją drogą jak wchodziłam na jej prosił to tam jest zdjęcie tego jej rzekomego Marca... a wam podawała go jako Henrego...



Przepraszam ze zburzyłam wasz spokój na wątku.. ale myślę ż wolicie wiedzieć o takiej sprawie a nie dawać się dalej oszukiwać... To co napisała Wasyl to piękny obraz tego co ona nam zgotowała...


Viv
no właśnie nas też to myliło ze ona tak pięknie potrafi wszytko scalić w jedno... choć to jest tylko wymysł jej chorego umysłu...
 
Ostatnia edycja:
Do góry