reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

reklama
Fiolka zaraz to Ty będziesz na porodówce :-psiły życzę
Ciril lepiej, dziewczynki na oksy :-(
Basia dziękuje, że pytasz. Bóle jak na @ nic pozatym.
 
Fiolka kciuki!!!!!!!!!!!!!!! dziś dzień mojego terminu:-) a tu proszę dzieć już ze mną prawie 2 tygodnie jest:-D

nathani biedulo może rozhulaj te bóle - gorąca kapiel, jakiś spacer;-)


Ja dziś totalnie niewyspana, Oli nie spał praktycznie od 1 do 4.30 potem i tak trzeba było go zbudzić bo kupsko walnął i darł się kolejną godzinę, masakra:confused2: u nas na zmiene - jedna noc ok, kolejna do doopy:dry:
 
Jestem jeszcze :-p
Wzięłam kąpiel podczas której 3 razy bolało :/
Jak wyszłam to też, ledwo oddychać mogę ... zaraz zapisuje jak znów występują.
Zastanawiam się czy nie iść do mojej gin aby zobaczyła co i jak bo na daremno jechać do szpitala też głupio....
 
Fiolka To może zadzwoń do swojej gin i jej powiedz jak sytuacja wygląda... Na pewno Ci doradzi co zrobić... Trzymam &&&&

nathani I jak tam skurcze? Jak się teraz czujesz??

U mnie dziś spokojna noc. Teraz wcinam śniadanko i biorę się za notatki :p
 
Witam się ponownie :) Co prawda nie uda mi się nadrobić ale może na bieżąco będę już teraz ;-)
Viv wczoraj już czasu brakło na napisanie kilku słów i tutaj ale dziś się poprawiam :tak: Jak Marysia?
Nathani trzymam &&&& żeby się rozkręciło ;-)
Fiolka jak cię męczą mocne skurcze to jedź do szpitala. U mnie od momentu odejścia wód płodowych do pojawienia się Kacperka na świecie minęło 50 min i całe szczęście do szpitala miałam blisko. Lepiej jechać i najwyżej cię odeślą do domku niż później się denerwować że nie zdążysz. Zaciskam jednak kciuki, żeby maluszek jak najszybciej trafił w twoje ramiona :tak:
A u mnie tak w skrócie: Miki dobrze zareagował na młodszego braciszka. Jest trochę zazdrosny ale ogólnie nie jest źle. Kacperek jest słodziakiem i jak ciągnie cyca min 15 min to mam spokój przez 2-3 godz, gorzej jak zaśnie przy cycu to wtedy co chwile są krzyki. oho właśnie pora karmienia :-D
 
reklama
Ja w nocy mialam bole jak na @ ale kruciotko. Do tego chyba doszly dwa skurcze ale takie od plecow :eek: I nic poza tym. Takze u mnie pewnie jeszcze wizyte zalicze.

Fiolka ty na ip jedz i sie nie przejmuj czy glupio czy nie, albo zadzwon tam, powiedz co i jak i oni ci powiedza kiedy przyjechac.

Nathani mam nadzieje, ze u ciebie lepiej. Wkurzajace takie bole, by sie rozchulalo i dzidzia w domu na swieta a nie takie niby co:confused2:
 
Do góry