didor, ja też się nie znam
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
ale trzeba się wszystkiego nauczyć, z czasem rozgryziemy te nasze dzieciaczki
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
mam nadzieję!
Neska Twój synek płacze dopóki nie dostanie cycka?
Moja córa ma nieraz fanaberie, że ssie i ssie tego cycka, czasem chyba tylko dla samego ssania, nie jedzenia. W każdym razie staram się jej w pewnym momencie dawać smoka, ale nie przepada.
Teściowa ostatnio opowiadała, że synek jej znajomej ciągle płakał choć dużo siedział na cycku, a ona pokarm jak najbardziej miała. Okazało się, że pokarm był ale mało treściwy i dziecko mimo że spijało wszystko to było głodne, musieli dołożyć dokarmianie.
Co do ściągania, to jeszcze nigdy nie ściągałam tak do dna, odciągam jej zawsze trochę przed karmieniem jak mam nabrzmiałe piersi, żeby jej było łatwiej złapać a mnie mniej bolało. Czasem jak ma dłuższe przerwy to Marysia je z jednego, drugiego ja trochę ciągnę i wtedy 50 ml schodzi na spokojnie, ale nie tak właśnie żeby cycka do końca odciągnąć, tyle tylko "żeby sobie ulżyć".
Mojej nie dokarmiam, parę razy chciałam jej dać herbatkę z koperku ale nie chciała za nic, nie wiem tylko czy jej nie smakowała, nie była potrzebna czy nie chciała już nic w siebie wlać
Ja mam tylko taki problem z karmieniem, że Maria mi czasem zaśnie przy cycku nie puszczając go, ale jak próbuję wyjąć to okazuje się, że go zaciska i to fest mocno, więc żeby go wyjąć to muszę praktycznie wyszarpać
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
nie jest poraniony co prawda, ale wtedy to jest ból, że hej, aż mi się karmić odechciewa
No i jeszcze jak mi zaśnie przy cycku to nie mam jej jak odbić i wtedy jej się nieraz ulewa
A właśnie, Wasze Maluszki też zezują?
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Czytałam że to normalne - wg jednych źródeł do 3 mies., wg innych do 6., położna też mi powiedziała żeby na razie się nie martwić, ale jak mi moja córa czasem zeza zrobi to aż się boję :-( moja siostra ma zeza wrodzonego (jak była mała to jeździli z nią rodzice na jakieś korekty laserem, nie pamiętam czy miała też operację ale jeśli nie, to było blisko
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
), plus wielką wadę wzroku, nie jest to koniec świata ale wolałabym, żeby nic takiego nie było...
Ankka kciuki za Ciebie, za Was
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
może to juuuż?
![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)