Mamusie z Łodzi

[dymelek]

Hej dziewczynki!

W sobotę byłam z mężem w hurtowni artykułów dziecięcych. Ceny po prostu są zabójcze! Całe szczęście że taniej też można coś kupić.... Teraz już mam w domu komodę dla Maluszka, więc najwyższy czas zacząć gromadzić rzeczy. Oczywiście najbardziej podobają mi się te najdroższe..... A wy dziewczyny gdzie kupujecie rzeczy dla swoich dzieciaczków? Ja byłam w hurtowni na Brukowej "Tempo", ale nie jestem przekonana czy tam są najniższe ceny. Jaki wymiar powinna mieć kołderka dla dzidziusia żeby łatwo można było kupić powłoczki?

 

[kasfree]

Hej,

ja kompletuje wyprawkę już od dawna, ale ciągle wydaje mi się, że jestem w ciemnym lesie

Zakupy robie głównie przez internet (wychodzi najtaniej), kilka rzeczy kupiłam w Mama i ja na Piłsudskiego i w Słoniu na Pojezierskiej. Ubranka w Tesco (fajna jakość i tanio), Smyku (ale tylko jak były przeceny, bo inaczej mozna dostac zawału przy płaceniu) no i w lumpkach )
Jeśli chodzi o kołderkę, to ja zamówiłam 100x135 )

pozdrawiam

 

[cristalrose]

Dziewczyny, niedrogie ubranka są też w PEPCO przy E.Leclerc'u. Bawełniane rzeczy, jakościowo bardzo dobre a ceny szokująco niskie np. bodziaki po 5-8 zł, pajace poniżej 10 zł, czapeczki po 2 zł. Ja się tam nieźle obkupiłam ;-)

 

[dymelek]

Siedzę już jakiś czas przed komputerem i powiem szczerze, że nadal nie przekonał się do zakupów przez internet. Pościel do łóżeczka jest tak różnej jakości że sam nie wiem jak wybrać taką z bawełny satynowej nie widząc jej....
Dzięki za informacje o sklepach. Jak zrobi się tylko chłodniej to ruszam na miasto. Na szczęście ubranek nie muszę za dużo kupować, bo sporo już dostałam. :-)

 

[Kinia1]

Ja zakupy też w większości robiłam przez internet, a pościel i kosmetyki kupowałam w Zgierzu w sklepie "MIŚ" . Ceny całkiem niezłe, no i blisko mam. Ja już wszystko mam zakupione dla maleństwa Teraz tylko czekam

 

[Kamelija]

Hej dziewczynki!
Co za pogoda....
Ja mam ciuszków full, aż nie mam gdzie ich pomieścić. Większość dostałam, a troszkę dokupiła mama i teściowa. Z wyprawki na ten moment brakuje mi pościeli do łóżeczka oraz wózka i kosmetyków dla malucha. No i kilka rzeczy, które ja muszę mieć dla siebie do szpitala. Za zakupy biorę się po wypłacie męża, bo chcę mieć już wszystko z głowy. Większość rzeczy kupię przez internet, bo tak jest wygodniej i taniej.

 

[dymelek]

Od niedzieli nie wychodziłam z domu (poza wizytą w sklepie przy bloku) już jestem tym znudzona. Chyba lepiej się czuję, bo chyba mi się to po raz pierwszy w czasie ciąży zdarza. Maleństwo kopie jak szalone, a brzuch rośnie jak balon. Nawet nie przypuszczałam, że mogę być taka gruba :-). Nie wiem co to będzie za dwa miesiące. Nie wiem jak was, ale to wszystko mnie zachwyca i jestem ciekawa jak to będzie dalej. Zastanawiam się czy będę dobrą mamą, bo zawsze łatwiej krytykować innych... Ciekawa jestem jak wygląda nasz maluszek?
No i nadal nie mamy imienia..... itd....
Wy też macie takie rozważania? Napiszcie, bo coś pusto na tym forum....

 

[Kamelija]

dymelek ja mam takie same przemyślenia - czy dam radę być dobrą mamą, jaki będzie nasz Synek, czy będę umiała wszystko dobrze zrobić... Co do "grubości" to jedziemy na jednym wózku. Ja ogólnie śmiesznie wyglądam, bo jestem niska i drobna, a mój brzuchol jest duży i właściwie można by posądzić mnie o to, ze mam przyczepioną piłkę Maluch tak szarżuje w moim brzuchu, że czasem wymiękam, np. o 3 w nocy Zobaczę Go już jutro rano, bo znów przesunięto mi USG. Byłam w pn u koleżanki, która rodziła 1,5 miesiąca temu. Dała mi dużo dobrych rad i opowiedziała o warunkach i obsłudze w szpitalu Rydygiera (bo tam zamierzam rodzić). Ogólnie najlepiej nastawić się pozytywnie i nie panikować. Boję się, że strach mnie sparaliżuje i sama sobie utrudnię całą akcję... Za tydzień okaże się, czy czeka mnie cesarka, więc siedzę jak na szpilkach i czekam.
Dziewczynki, dajcie znać jak wasze samopoczucie, bo coś ostatnio mało się udzielacie. Pozdrawiam cieplutko!

 

[Kashyaa]

Witam Wszystkie Przyszłe Mamusie z Łodzi i okolic.

Do tej pory tylko od czasu do czasu zaglądałam na to farum, a tak to udzielam się na podforum styczeń 2011. No, ale dzis skusiłam się napisać, bo zobaczyłam, że Kamelija będzie rodziła w Rydygierze tak, jak ja (chodzę tez tam teraz do Pani Doktor Myślińskiej - polecam!!!). W temacie o szpitalach jakoś nieczęsto pojawia się ten szpital (z resztą trochę zamarł ostatnio ten temat).

Mam nadzieję, że teraz bedę miała okazję częściej z Wami popisać o tym, jak jest być przyszłą mamą w naszym mieście.

 

[olza]

cześć dziewczynki

jaka fantastyczna pogoda za oknem, nie wiem, czy Wam też taka temperatura odpowiada, ale ja z utęsknieniem czekałam na pochmurny dzień

Mam bardzo podobne odczucia, zastanawiam się jak sobie poradzę w nowej sytuacji i nowej roli; szczególnie podczas pierwszych kilku dni. Na szczęście mój mąż jest cały czas w domu, więc będzie ogromnym wsparciem.
Najbardziej nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak nasz kochany maluch wygląda
Zostało nam niewiele czasu, więc mamy już wszystkie ubranka poprane i wyprasowane, czekają już na Tymka w jego szufladzie

30 sierpnia mam wizytę na której rozstrzygnie się ostatecznie, czy będzie cesarka, czy nie. Mały leży wciąż główką do góry i jeśli się nie obróci do tego czasu, będziemy wyznaczać termin zabiegu Na razie mam podpisaną umowę na poród naturalny, ale szczerze mówiąc już się nastawiłam, że jednak będzie wskazanie do cesarki. W takim wypadku za 2 tyg i kilka dni bylibyśmy już w trójkę oczywiście jeśli maluszek nie będzie chciał wcześniej się z nami spotkać

pozdrawiam cieplutko