Robi się,już piszę.
To może napiszę co ja wzięłam do szpitala
3 koszule - na pewno sie przydadzą,
klapki takie co można pod prysznic i normalnie po oddziale w nich chodzić
żel do higieny intymnej (carefree) zamiast mydła.I tak po nacięciu krocza nie byłam w stanie się tam dotknąć nawet tym żelem,bo miałam szew na szwie,bo okropnie popękałam,więc pierwsze dwa dni samą wodą się opłukiwałam
Miękką gąbkę
Szampon,szczoteczkę,pastę do zębów i te inne z kosmetyków.Ja zawsze mam problem z rozczesaniem swoich włosów po umyciu to wziełąm jedwab do włosów
Farouk Biosilk Jedwab nabłyszczająco regenerujący 150 ml - opinie o Farouk Biosilk Jedwab nabłyszczająco regenerujący 150 ml,mała buteleczka,starczy jedna kropla taka większa i włosy idealnie się rozczesują,nie potrzeba sobie miejsca zawalać w kosmetyczce odżywkami
2 ręczniki,mały i duży.Stanik do karmienia (ale okazał się być niepotrzebny)
podkłady neurologiczne 60X90 cm (5 sztuk,ale może być potrzebne więcej,jeden dali w szpitalu)
Paczkę dużych podpasek
Maszynki do golenia nie brałam,lewatywę mi w szpitalu robili
Bułki nie brałam,bo byłam w takim napięciu,że w ogóle nic zjeść nie mogłam,a wodę tak,małą butelkę i dobrze by było,jakby mąż przywiózł dużą butelkę wody "na po porodzie",bo w razie dużej utraty krwi to każą dużo wody pić.Ja tak miałam.Jeszcze mnie opitalali,że za mało tej wody piję i tak
wkładki laktacyjne
Dawidar-dla mam i ch pociech
A ten krem na brodawki to chyba ten:
PURELAN 100 krem na brodawki piersi 7g MEDELA - Apteka internetowa e-zikoapteka.pl
A dla malucha
Jeden kaftanik,pampersy(tak z 15 sztuk na raz,potem małż dowoził),krem w razie na odparzenie,oliwkę (przyda się zwłaszcza jak dziecko będzie musiało leżeć pod lampą,w razie żółtaczki)
Całych śpiochów i tych innych nie brałam,bo i tak leżał poowijany,a w szpitalu taki gorąc był,że nie szło wytrzymać.Miałam naszykowane ale nie brałam,tylko w dzień wypisu kazałam swojemu przywieźć,ten rożek miałam też wziąć,ale w szpitalu dali taki a'la kocyk więc nie był mi akurat potrzebny,ale jak coś to weźcie,bo jednak swoje to swoje
Tylko uważajcie jak będziecie kłaść pampersy czy husteczki,albo krem do tych wózeczków co dzieciaszki w nich będą z wWami,bo była taka akcja,że nam dziwnie pampersy znikały i doszłyśmy do wniosku,że położne przy kąpieli jak brały dzieci, jak widziały,że pampersów w jednym wózeczku było dajmy na to 5 to czterem dzieciom te pampersy zakładały,a Tobie został jeden potem.Nie żalowałam dzieciom,ale...Jak czas kąpieli dajcie jeden i styknie,no chusteczek już się nie policzy, trudno,tak samo,jak dzieci idą do kąpieli,żadnych kremów i tym podobnych też nie kładźcie.Ja potem swojego na sali kremowałam,czy jak leżał pod tą lampą oliwkowałam
Jeszcze kubek do picia herbaty,czy wody.Nam przy jedzeniach dawali jednorazowe te kubki,ale jak miałam swój to swój,sztućce
Jak też jeszcze coś mi się poprzypomina to też jeszcze dopiszę
I jak jeszcze o coś będziecie chciały zapytać,chętnie odpowiem jak będę wiedziała czy umiała