reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z Łodzi

Kinia1 oczywiście, że będę trzymać za ciebie kciuki i za usg i za egzamin na pewno pójdzie śpiewająco, nikt nie będzie sprzeciwiał się kobiecie w ciąży :tak:i walczył z nasłanymi myszami :-D Nawiązując jeszcze do ruchów dziecka to pewnie masz rację też o tym czytałam i jak widać potwierdza się to i u mnie.
Kamelija ja również życzę Ci dzisiaj miłego dnia zwłaszcza że pogoda się poprawiła i wyszło słonko :-) od razu człowiek lepiej się czuje :tak:

przesyłam pozdrowienia dla wszystkich brzuchatek
 
reklama
Kinia1 dziękuję ci za te słowa otuchy!
Zastanawiam się czy nie lepiej zmienić lekarza na kogoś kto pracuje w szpitalu. Boję się że później będę miała problem z przyjęciem do szpitala. Może wiecie czy to ma duże znaczenie?:confused: Bardzo bym chciała rodzić w szpitalu Madurowicz. Byłam nawet tam na wizycie u p. dr Kuzmeckiej, ale to nie była wizyta prywatna i usłyszałam że "chyba coś kręcę skoro tyle czasu leczyłam się na bezpłodność (2 lata) a teraz chce zmieniać lekarza".:-( Po tej wizycie zrezygnowałam z chodzenia do przychodni, bo pomyślałam, że może mieć racje. Teraz jednak straciłam już wiarę i zaczęłam się martwić co będzie z porodem.:-( Zadzwoniłam któregoś dnia do szkoły rodzenia przy szpitalu Madurowicz i usłyszałam, że oni przyjmują na zajęcia tylko pacjentki lekarzy pracujących w szpitalu. Muszę zaznaczyć że szkoła jest bezpłatna, natomiast ta polecona przez położną kosztuje 300zł.
Może mi coś poradzicie lub opiszecie swoje przypadki. Nie ukrywa że kwestia finansowe jest dla mnie ważna, ale nie najważniejsza.
Od samego początku ciąży nie czuję się najlepiej i nic nie wskazuję na to że będzie lepiej. Zrobię jednak wszystko żeby dobrnąć do szczęśliwego rozwiązania.

Poradźcie coś dziewczyny!!!!

Pozdrawiam!!! :-)
 
Zastanawiam się czy nie lepiej zmienić lekarza na kogoś kto pracuje w szpitalu. Boję się że później będę miała problem z przyjęciem do szpitala. Może wiecie czy to ma duże znaczenie?:confused: Bardzo bym chciała rodzić w szpitalu Madurowicz.
Witajcie :-)

dymelek, ja rodziłam 2 lata temu w Madurowiczu - pisałam kiedyś o tym - lekarza tam nie miałam, przyjęli mnie w dniu terminu, choć chciałam tylko ktg. Padło pytanie o to, kim jest mój lekarz (zresztą teraz w Matce Polce też), ale nie miało to żadnego znaczenia jeśli chodzi o opiekę, czy podejście do mnie. Nie miałam ani swojej położnej, ani lekarza na oddziale (w MP owszem, ale nie na oddziale związanym z rodzeniem), a mam dwie zdrowe i fajne dziewczyny, także spokojnie.
 
dymelek chodzę obecnie do szkoły rodzenia na Broniewskiego tam nam mówią żeby przed porodem w wybranym szpitalu umówić się z położną, zobaczyć sale, porozmawiać. Nie wiem jak to w sumie jest w rzeczywistości, o ile Cię to pocieszy to mój lekarz też nie pracuje w szpitalu, jestem w takiej samej sytuacji. Może taka rozmowa Cię uspokoi zawsze warto spróbować.

Pozdrawiam Cię serdecznie
 
Witajcie brzuchatki:-)
Dziękuję za słowa otuchy - zadziałały i dziś miałam lżejszy dzień. Pogoda była piękna, ale akurat 5 min przed moim wyjściem z pracy zaczęło lać. Jednak i tak idąc pod parasolem czułam radość, że już mam weekend:-D
Kinia1 trzymam kciuki za egzamin- obyś zdała na 5, no i czekam na relacje z USG.
dymelek trzymaj się, na pewno dotrwasz szczęśliwie do samego końca ciąży. Oby Ci się polepszyło
agula_32 napisz mi, ile kosztuje kurs w szkole rodzenia, do której chodzisz?
Zaczęłam się przymierzać do wyprawy do Centrum Służby Rodzinie, bo tam jest bezpłatna. Martwię się jednak, czy nie jest za późno na zapisy, bo słyszałam, ze tam dużo chętnych. Więc w ostateczności zapiszę się do płatnej.
Miłego popołudnia kobitki:-)
 
Ostatnia edycja:
hej ja rodzilam prawie piec miesiecy temu w madurowiczy nie mialam lekarza prowdzacego z tego szpitala a przyjeto mnie bez problemu w terminie porodu.. urodzilam zdrowa coreczke.. wiec uwazam ze nie ma specjalnie znaczenia czy posioadsz lekarza z tego szpitala... trakoano nie tak samo jak inne pacjentlki
 
Kamelija cieszę się, ze humor dzisiaj dopisał :) Jeżeli chodzi o szkołę rodzenia na Broniewskiego jest bezpłatna tak jak mówisz. Kiedy chcesz zacząć chodzić ? Pytam bo na rozpoczęciu naszego kursu mówili, że kolejny rusza dopiero we wrześniu. Mogło coś ulec zmianie, najlepiej zadzwoń i się zapytaj. Są tam bardzo mili ludzie, zawsze chętnie udzielają informacji. Co do chętnych faktycznie jest dużo u nas utworzyli nawet dodatkową grupę :) Z tego co wiem bezpłatna szkoła rodzenia jest jeszcze w CZMP i w Madurowiczu.

w końcu udało mi się wkleić suwaczek tylko co teraz zrobić aby był przy każdej wiadomości ?

 
Witam dziewczyny. A więc tak: egzamin nie wiem, bo wyniki będą dopiero za tydzień, ale napewno zdałam, bo pytania były banalne. Jeżeli chodzi o USG to dzidzia zdrowa, 19 cm i 431g czyli wszystko w normie. Wszystko prawidłowe, pani dr sprawdzała bardzo dokładnie. Dostałam kilka zdjęc buźki mojego maleństwa, które na kolejnym USG pcha paluszki do budzi :)) I najprawdopodobniej będzie CÓRECZKA. jESTEM PRZESZCZĘŚLIWA :))
Miłego dnia

dymelek musisz poszukac po prostu dobrego lekarza.
 
Cześć kochane brzuchatki :))
Ostatnio rzadko tu zaglądam ale tak to jest jak doba ma za mało godzin :))
Witam serdecznie nowe łódzkie ciężarówki :))))

Dwa tygodnie temu miałam usg połowkowe i wyszło, że w brzuszku jest dziewczynka :) Poza tym niezła z niej artystka, bo tak kopie, że czasami wieczorem jak się przyglądam, to widać jak brzuszek odskakuje :D Matko, jaki to jest komfort, jak się czuje ruchy dzizecka :) Daje to taki spokój i juz się nie odlicza dni do kolejnej wizyty u gina, żeby sprawdzić czy wszysto z dzidzia jest ok :))

Co do szpitali, których chcemy rodzić, to ginka, która prowadzi moja ciążę pracowała w madurowiczu ale kilka lat temu urodziła dziecko i poszła na wychowwczy. Chyba juz tam nie wrociła (jakoś tak głupio mi ją o to pytać na wizycie), bo przyjmuje tylko prywatnie. Ja chciałabym rodzic własnie w Madurowiczu i tam tez wybierałam się do szkoły rodzenia... Ciekawe czy mnie od tej szkoły przyjmą w tej sytuacji..... Na usg genetyczne i połówkowe chodziłam do świetnej ginki z madurowicza. Nawet przeszło i przez mysl, ze zacząć chodzic do niej ale tez mi jakoś głupio teraz zmieniać lekarza prowadzącego. Bo to już 22 tc , one się znają i będzie ewidentne, że cos kombinuje ... Ech.. Dziewczyny, czy mogłybycie podać nr tel do tej szkoły rodzenia na Broniewskiego ?? Jak będą kręcić nosem w madurowiczu to najwyżej tam się zapiszę :)))
 
reklama
Do góry