reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z Łodzi

Hej dziewczynki:-)
Pogoda dopisała i w końcu poczułam wiosnę. Miałam zamiar się wyspać, ale niestety mój organizm jest przyzwyczajony do wczesnego wstawania i udało mi się pospać "aż" do 7:eek: Jednak mimo to mam świetny humor, bo słoneczko świeci i jakoś tak weselej w sercu się robi.
Kinia1 gratuluję córeczki! (sama marzyłam o córeczce, ale chyba będzie synek) Widać Twoja dzidzia umila sobie czas w brzuszku, bawiąc się paluszkami. Pewnie to słodko wyglądało. No i cieszę się, że z łatwością poszedł Ci egzamin.
agula_32 suwaczek będzie wstawiał się automatycznie po każdą Twoją wypowiedzią. Co do szkoły rodzenia to powinnam zacząć jakoś niedługo, bo chyba te zajęcia trochę trwają, a ja mam termin 22.10. Wypadałoby zdążyć zaliczyć tą szkołę przed porodem. Muszę poszukać do niej nr tel i zapytać, ile trwa cały kurs. Pewnie szkoła przy CZMP też jest bezpłatna tylko dla pacjentek lekarzy tam pracujących (tak jak w Madurowiczu), więc zostaną mi tylko płatne kursy.
Życzę wszystkim słonecznych humorków:-)
 
reklama
Kamelija podaję Ci nr tel do Szkoły Rodzenia na Broniewskiego 682-20-22. My zaczęliśmy zajęcia 22 kwietnia i kończymy 17 czerwca. Zajęcia są przeważnie 2 razy (w pon i śr lub we wt i czw) w tygodniu po 2 godz. - 1 godz wykładów i 1 godz ćwiczeń. Znalazłam w informatorze nr telefonów do Szkoły Rodzenia CZMP 271-10-24 zapisy od godz 9 do 13, Madurowicz 684-47-68. Może się przydadzą ;-)

kasfree również witam Cię serdecznie - jestem nową "brzuchatką" na forum

Kinia1 gratuluje córeczki !!! :-) cieszę się, że wszystko w porządku i dzidzia się rozwija prawidłowo:) ja czekam niecierpliwie do środy na usg ;-) Super, że egzamin poszedł dobrze

Kobitki dzisiaj pojeździłam troszkę po komisach: limanowskiego 119 super, obywatelska 67 troszkę mały ale można wybrać coś z wózków, na próchnika 37 niestety nie znalazłam komisu :( - może jakiś stary adres jest jeszcze w necie. Znacie jeszcze jakiś komis który możecie polecić?

Powiem Wam, że troszkę nas tzn. "brzuchatek" kręci się po różnych sklepach nie tylko po dziecięcych :)

pozdrawiam

 
Kinia1,również gratuluje córeczki :-) cieszę się, że wszystko jest ok

agula_32, wiem, że jest komis na Próchnika 10, sama się tam wybieram od jakiegoś czasu, ale jakoś jeszcze nie dotarłam ;-)

miłego weekendu dziewczynki
 
Nawet nie wiedziałam, że takie forum może przynieść tyle radości. :-)Te wszystkie rady i słowa wsparcia są bardzo miłe. Dziękuję za wszystkie!!!:-D
Bardzo mnie pocieszyłyście, tym że nie ma znaczenia przy porodzi czy lekarz jest ze szpitala Madurowicz. Tyle naczytałam się różnych historii w internecie, że po prostu gubię się w tym wszystkim.:confused: Przyzwyczajenie jednak robi swoje i ciężko szukać nowej osoby kiedy każda wizyta u lekarza jest tak ważna. W końcu trzeba komuś zaufać! :tak:Chyba to słoneczko lepiej mnie nastroiło do dr Łukaszczyk- Wojciechowskie, bo dzisiaj już nie chce szukać innego lekarza. W końcu chodzę do niej już 4 lata. We wtorek idę na USG i wizytę połówkową, więc zobaczę jak się zachowa. :dry:
Dobrze, że piszecie o tych szkołach rodzenia, bo to chyba czas już poszukać jakieś. Może jeszcze raz spróbuje zapisać się do Madurowicza (ciekawe czy przy zapisach sprawdzają w książeczce ciąży do jakiego chodzi się lekarza???:confused:). Zastanawia się tylko czy jak tak słabo się czuję to będę mogła chodzić na takie zajęcia !? Może napiszecie co tak dokładnie robi się na takich spotkaniach? Agula_32 takie zajęcia potrafią trwać aż 3 godziny? Co właściwie się na nich robi? Uczą opieki nad dzieckiem?



P.S. Ja pasek wklejam za każdym razem, a on sam się aktualizuje.
 
dymelek, dopiero 19.06 zaczynam zajęcia w szkole rodzenia, więc nie mogę jeszcze podzielić się swoimi doświadczeniami, ale wklejam program kursu, na który się zapisałam. To jest prywatna szkoła Centrum dla Mamy, ale sądzę, że wszystkie wyglądają podobnie.

I Spotkanie: noworodek – jego wygląd i zachowanie w pierwszych dniach po porodzie, odruchy, szczepienia, kupka i siusiu - co może być niepokojące w ich wyglądzie, zapotrzebowanie na pokarm, prawidłowe przyrosty wagi.

II i III Spotkanie: poród – symptomy zbliżającego się porodu, kiedy jechać do szpitala natychmiast, a kiedy bez pośpiechu, procedury na izbie przyjęć i sali porodowej, potrzebne dokumenty, rola osoby towarzyszącej, przebieg porodu fizjologicznego, niefarmakologiczne metody radzenia sobie z bólem, rodzaje
znieczuleń i ich wpływ na rodzącą i dziecko, cesarskie cięcie, o czym warto
porozmawiać z położną czy lekarzem, którzy będą z Tobą podczas porodu.

IV Spotkanie: połóg – jakie zmiany zachodzą podczas połogu, na co zwrócić wtedy uwagę, wykorzystanie ziół w gojeniu ewentualnych ran, współżycie i powrót płodności
po porodzie, co to jest "baby blues" i depresja poporodowa, jak sobie radzić z takimi stanami.
Odżywianie mamy karmiącej – czy młoda mama musi być na ścisłej diecie,
jakie produkty może, a których nie powinna jeść i dlaczego, co można i w
jakich ilościach wypijać, na które witaminy i minerały zwrócić szczególną
uwagę, alergia u dziecka karmionego wyłącznie piersią.


V Spotkanie
: karmienie piersią – jak dobrze zacząć, wypróbowanie pozycji do
karmienia, po czym poznać, że dziecko się najada, jak i kiedy zakończyć karmienie, co robić, gdy wracasz do pracy (na uczelnię) i chcesz kontynuować karmienie, czy konieczny jest zakup laktatora, czym się kierować przy jego ewentualnym kupnie.

VI Spotkanie: pielęgnacja niemowlęcia – ćwiczenia na lalkach: przewijanie, ubieranie, kąpanie, pozycje do noszenia.

VII Spotkanie: uspakajanie niemowlęcia - największym problemem młodych rodziców, oprócz ocenienia tego, czy dziecko się odpowiednio najadło, jest sprawienie, aby przestało płakać i w końcu usnęło.

Każde spotkanie trwa 3 godziny. Na zajęciach nauczysz się również oddychania, które sprawi Ci ulgę podczas skurczów.

Mam nadzieję, że to da Ci obraz czego możesz spodziewać się na takich kursach, ale o szczegóły musisz się dowiedzieć w konkretnej szkole, na którą się zdecydujesz ;-)
 
kasfree w takim razie również gratuluję udanej wizyty mimo, że to było tak dawno no i gratuluję również tego, że dziewczynka :) Zastanawialiście się już jak będzie miała na imię?
Kamelija nie przejmuj się ja również nie sypiam zbyt długo, ale zawsze czuję się wyspana :) I fajnie, że humorek lepszy.
agula ja byłam w komisie na limanowskiego tylko nie wiem czy chodzi o ten sam, czy to jest komis w jednej części, a w drugiej sklep? Bo jak tak to o to samo chodzi i naprawdę jest to miejsce godne polecenia.

Dziewczynki dziękuję za gratulacje. Co do szpitali i lekarzy to ja też chodzę do ginki, która pracuje w innym szpitalu. Ona pracuje w MSWiA, a tam porodówki wogóle nie ma, a ja zamierzam rodzić w Zgierzu, bo mam blisko :) Poza tym teraz jest ponoć tak, że jeżeli nawet lekarz prowadzący pracuje w szpitalu, w którym jego pacjentka rodzi to może on być przy porodzie tylko i wyłącznie wtedy kiedy ma dyżur na porodówce, w innym przypadku nie. Tak mi mówiła moja ginka jak się pytałam.
Biorę się za przeczytanie anglika, bo zaraz do szkoły biegnę i muszę zaliczać, żeby mieć 5 w indeksie zamiast 4,5 :D Mój mąż się śmieje ze mnie, że kujon jetem... Ehhh... Ale może przez to Nadusia nasza będzie chętnie się uczyła jak teraz się nasłucha :D
Miłego dnia kochane
 
Hej dziewczyny, pozwolicie że włączę się do dyskusji, ten temat jest megadługi a ja przeczytałam tylko ostatnią stronę i widzę że tu same brzuchatki - a ja już po porodzie :-) piszecie o szkołach rodzenia, ja chodziłam do tej na Broniewskiego i z całego serca polecam! Przede wszystkim panuje tam miła atmosfera, grupy nie są duże i ogólnie jest fajnie :tak: ta szkoła jest bezpłatna, a jest aż 12 spotkań, wykłady+ćwiczenia a jedne zajęcia są "praktyczne" (nauka pielęgnacji niemowlęcia). Aż dwa spotkania poświęcone były karmieniu naturalnemu. Inne zajęcia są np. o Waszych prawach w szpitalu. Nie pamiętam tematów wszystkich zajęć, a kartka z tymi tematami gdzieś mi zaginęła, jak znajdę to wypiszę. Przychodzą tam kobitki niektóre w połowie ciąży, inne już pod koniec, a jak dzwoniłam do szkoły rodzenia przy CZMP to ta położna chciała mnie zapisać miesiąc przed terminem porodu...
A propos kwestii lekarza przy porodzie, nie za bardzo rozumiem te z Was, które koniecznie chcą mieć swojego gina przy porodzie :confused: jak rodziłam to lekarz tylko przebił mi pęcherz płodowy a później zaszył krocze i tyle. To położna prowadzi poród, ja akurat rodziłam w CZMP - podczas porodu były przy mnie 2 miłe studentki, dzięki którym poród wspominam wspaniale :-) mój gin nie pracuje w żadnym szpitalu, położnej też nie miałam żadnej znajomej, uważam że personel jednakowo dobrze stara się zająć każdą rodzącą. Wyluzujcie trochę :cool2:
 
Cześć mamusie :)))

Co do imienia, to chcemy Małej dać Alicja :)))
A jeśli chodzi o komisy, to ja byłam na Próchnika. Ten komis tam jest, dokładnie pod tym adresem, tylko że trzeba wejść w bramę :)) Powiem szczerze, że byłam nim rozczarowana. Ogólnie panuje mega bałgan, jak po albo przy remoncie i nie widomo czego szukać ... Poza tym jakość sprzętu też pozostawia dużo do życzenia. I nie jest to moje kręcenie nosem, bo potem pojechaliśmy na ten pół-sklep pół-komis na Limanowskiego i tam juz było duuzo lepiej. Poza tym na Limanowskiego, po drugiej stronie ulicy, niemalże na przeciewko tego komisu jest rewelacyjny lumpek z dzieciowymi rzeczami. Prawdziwy raj tak w asortymencie jak i cenowy :)))

Buziaki :)

Kinia, w Wy juz wybraliście imię dla córeczki ???
 
Ostatnia edycja:
Olza, dziękuję bardzo że tak szczegółowo opisałaś zajęcia w swojej szkole.:-) Mam nadzieje że będą tak ciekawe jak ten plan.
Ja jeszcze zastanowię się gdzie zapisać na zajęcia, ale na pewno z nich nie zrezygnuję. Nie mam żadnego doświadczenia z tak małymi dziećmi. :szok: Mam nadzieję, że chociaż odezwie się we mnie instynkt matczyny po porodzie i nie będzie się to wszytsko wydawało tak skomplikowane.....:eek:

Pozdrawiam przyszłe mamuśki.....!!!
 
reklama
monja16 gratuluję ślicznej córeczki!!!!! Wspaniale, że masz już to najgorsze za sobą a córeczka jest zdrowa!!! Tak pozytywnie napisałas o porodzie, jakby to nie był żaden wysiłek ani ból. Chyba krótko rodziłaś? Może wiesz czy takie sprawy są dziedziczne?
 
Do góry