reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z Łodzi

IRLANDIA
vfjyfd.gif


Kolorowych jajeczek, wycinanych owieczek,
rozkicanych króliczków, pyszności w koszyczku,
a przede wszystkim udanego lania w mokrym dniu suchego ubrania.

vfjw91.gif


qupiska cześc ja Cie pamietam z forum gazeta.pl.Ja mieszkam na Teofilowie i tez raczej mam daleko
 
reklama
Kochane, żczymy WAm wszystkim zdrowych wesołych i pogodnych swiąt.
Smacznego jajeczka, i bardzooooooooooooo mokrego poniedziałku.

A ja uciekam z powrtem do kuchni.
 
Anetas trzymaj się, będzie dobrze :)
Mój mąz od pewnego czasu, również zastanawia sie nad opuszczeniem ojczyzny i wyjazdem do Anglii.
Miał juz prace w reku w Anglii, ale sie nie zdecydował.Bał sie ze nie uda mu sie Nas ściągnąc do siebie.Teraz trochę załuję.Drugi raz tak okazja moze sie nie powtórzyć.Cóz miłośc do Nas przewazyła ;D.
Ale wyjazd nadal w planach jest.
Ja nie za bardzo chce stad wyjezdzac.Tutaj mamy rodzinę, przyjaciól, a tam bylibysmy sami.W Anglii, raczej sie po francusku nie dogadm, a akurat ten jezyk znam perfekt, a z angielskim jest troche gorzej
Jednak jak trzeba bedzie, to wyjedziemy, trudno sie mówi.Tu w Polsce, wiele sie nie dorobimy.
 
anetas na pewno wszystko będzie dobrze! myslę o was ciepło ;D nic sie nie martw :)
a jak zniosą wizy to wpadniemy pohasać po manhattanie :laugh:

wszyscy wyjadą, a wtedy emerytów beda utrzymywać chyba posłowie z własnej kieszeni :laugh:

ja moge wyjeżdżać, ale z całą rodziną. i najlepiej gdzieś gdzie jest CIEPLEJ I WIĘCEJ SŁOŃCA, nie ma tajfunów/tsunami/trzęsień ziemi/węży/pozwolenia na broń dla każdego "niby zdrowego psychicznie" itp ;) czyli gdzie ??? znacie takie miejsce???
 
Cześdc Łodzi po świetach
Co tu taaaka cisza,gdzie jesteści!!!!!
U nas były chrzciny w niedziele i Kasia była bardzo grzeczna
A to kilka fotek z tego dnia
Z tatusiem:
vs2zp0.jpg

z chrzestna Ola:
vsbzm9.jpg

z babcia,dziadkiem i siostra Julka i Oskarkiem(kuzyn Kasi)
vsc001.jpg

a po wszystkim była zmeczona i slicznie usnęła
vsc08g.jpg

a to kilka zdjęc
vsc0ns.jpg

vsc0w3.jpg

vsc16w.jpg
 
reklama
My szykujemy sobie chrzciny na roczek Oskara, czyli w maju.Ze wzgledu na chrezstnych, którzy juz od pewnego czasu mieli zaplanowany wyjazd.
Cos mi suwaczki szwankują, podpisów nie widać.Musze cos z tym zrobic.
Kasia jak księżniczka, ciekawa jestm czy ja na swojego ksiecia jakies ubrania dostanę.Przypuszczam,że moze byc problem, bo jest dosc duzawy.A co bedzie w maju. ???​
 
Do góry