reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie z Łodzi

Właśnie zaczełam dawać mu pierwsze jedzenie łyżeczkom, bo znowu mam mniej pokarmu. Zaczełam od kleiku ryżowego na wodzie. Niestety już zauważyłam że dostał pierwsze krostki na buzi, a jeszcze nie znikneły mu stare. Do swojej diety staram się wprowadzić nabiał, ale niestety wszystko kończy się klapą. Maly za uszkami ma dosłownie strupy a na buzi i nóżkach plamy. Dostałam maść na te zmiany więc mam nadzieje, ze niedługo zniknom. Może wiecie czy jak po serze żółty ma takie objawy (2 plasterki dziennie) to na inny nabiał tez tak będzie reagował?
Ulanka, a twoja starsza dzieczynka to nie jest jeszcze w wieku żłobkowym? Zawsze wydawało mi się, że od 3 lat dzieci idą do przedszkola?
marysia868 ten twój chłopak to chyba do najmniejszych nie nalezy ;-)? Do jakiego wieku dzieci tak szybko rosną, bo ja musze co 1-2 miesiace zmieniać maluszkowi garderobe i trochę mnie to martwi?

 
reklama
Dymelek, moja Mania miała zmiany co 3 miesiące (począwszy od 62) do roku, potem drugi rok życia - co pół, a teraz tak po 9 miesiącach zmieniałyśmy. Ale co dziecko to inaczej, Anielka nosi 68-74, a na kwieniówkach są dziewczyny, które już w 86 ubierają.
Starsza - Mania - za 3 tyg, kończy 3 lata, więc od września już do przedszkola, a żłobek do sierpnia, w tym roku, w którym są 3 urodziny.

Żółty ser poza mlekiem i śmietaną najbardziej uczula moje dziewczyny. Po jogurtach nic, po maśle nic, po białym serze kilka plamek, po żółtym i po mleku - kilka dużych plam zlanych z wielu mniejszych. Wystarczył im 1 plasterek. A te plamki to u nas baaaaaaaardzo długo nie znikają, stają się niewidoczne, w kolorze skóry, ale są takie suche i niewiele im pomaga
 
no to prawda do najmniejszych to nie nalezy, na neonatologi był najwiekszym z najmniejszych:) maciek jest strasznie nie wymiarowy, mam problemy z kupnem spiochow, kombinezonow, bo on ma dlugie nogi krotkie cialko:), ja ubranka zmieniam co 3-4 tyg, rosnie jak na drozdzach.

A moze sprobuj mleko sojowe, wiem ze moja siostra jak byla niemowlakiem takie pila-mila skaze bialkowa
 
Dzien dobry.
Dziewczyna zwracam sie do was z ogromna prosba!!
Prosze wejdzcie na stronke "naszej" łódzkiej fundacji ktora zajmuje sie dziecmi chorymi na nowotwory, jest tam numer KRS, nas to nic nie kosztuje a ten 1% moze uratowac zycie!!
www.krwinka.org
 
Witam. Dawno mnie tu nie było... Brak czasu ehhh ;/ Nadia jada pięknie, ostatnio wcinała rosół i zupę jarzynową (te zupki nie ze słoika tylko gotowane takie jak dla nas). Słoiczki też bez problemów, zęby widać przez dziąsła, ale wybić się nie chcą ;/ Krzyk, płacz, marudzenie i brak snu to ostatnio norma. Co do ciuszków to moja też nosi 68 - 74 z tym, że 68 to tylko niektóre, bo większość już za mała. dymelek a czy lekarz nie kazał pić Tobie preparatów mlekozastępczych typu Bebilon Pepti lub Nutramigen, żeby dostarczać Tobie wszystko co potrzebne w nabiale, którego jak widzę jadać nie możesz?
 
U mnie w domu mąż jest chory i my z Adasiem emigrowaliśmy do moich rodziców tzn. na noce wracamy. Adaś na razie trzyma się dzielnie i mam nadzieję, że tak zostanie.
Brzuszek też nie najgorzej, nawet zaczeły plamki znikać. Mogę więc powiedzieć, że kleik ryżowy przeszedł. Dzisiaj dałam mu spróbować ziemniaczki, mam nadzieję że będzie dobrze. Nie wiem tylko, czy będę wstanie to ocenić, bo objadłam się pączkami własnej roboty, surową marchewką i zupą z kalafiorem. Dzisiaj już kupka była wodnista i na brodzie pierwsze kropeczki. Szczerze mówiąc to już mam dosyć trzymania tej diety, zamiast tyć to ciąglę chudne...
Jeżeli chodzi o odwapnienie, to łykam wapno w tabletkach i mam nadzieję, że to wystarczy. Niedługo spróbuje następnego podejscia do nabiału i teraz zacznę moze od jogurtów i serków. Ulanka dzięki za rade. Adaś też ma takie plamy, które nie chcą znikać.
 
Ja nadal nie mogę uwierzyć, że ten wspaniały człowieczek który śpi obok w łóżeczku to mój synek...
Kurczak1305 twoje maleństwo też niedawno sie urodziło, a już niedługo będzie chodzić....
Dziewczyny napiszcie jak mam karmić tego mojego chłopczyka? Chodzi mi o to od czego zaczynać i jak pogodzić jedzonko z piersią, bo znowu czuje się zagubiona. Ciężko mi sie pogodzić, że ten mały bombelek już przestaje być zależny od mojego pokarmu i ode mnie....
 
Hej dziewczynki:-)
Czas rzeczywiście leci, a mnie tu nie było od dawna. Mój Dawidek też rośnie jak na drożdżach. Nie karmię już od tygodnia piersią, bo przez dokarmianie mlekiem modyfikowanym mój pokarm powoli zaczął zanikać mimo, że starałam się odciągać go regularnie. Dawidek od 2 tygodni próbuje nowych posiłków i jak na razie jedynie brokuły (ze słoiczka) mu nie pasują. Ostatnio zrobił się jednak trochę płaczliwy i zaczynam myśleć, ze to początki ząbkowania. Mały ciągle wszystko pcha do buzi, a najchętniej własne rączki:-) Tymczasem czekam na informacje z mojej ostatniej pracy odnośnie mojego powrotu od kwietnia. Nie wiem, jak sobie poradzę, bo teraz w mojej głowie królują pieluchy, śpiochy i obiadki, a nie zabawy z przedszkolakami. Ale bez pracy nie ma kołaczy, więc będę musiała na nowo wkręcić się w pedagogiczne tematy.
dymelek rozumiem Cię, bo sama miałam problem z tym jak i ile podawać tego normalnego jedzonka. Usiadłam i przejrzałam wszystkie poradniki i broszury na ten temat i jakoś zaczęłam. Niestety nie wiem, czy taki sam schemat jest dla dzieci karmionych piersią i tych karmionych mlekiem. Jednak ogólnie warto wprowadzać między karmieniami nowy pokarm, najlepiej coś delikatnego (jabłko skrobane, marchewka gotowana) po troszku - 1 dnia łyżeczkę, następnego 2 łyżeczki itd. Mój Maluch dostaje 4 porcje mleka mod. po 180 ml, a między 2 i 3 karmieniem dodatkowo obiadek (np. zupkę) i soczek lub przecier owocowy.
Pozdrawiam wszystkie mamusie:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
schemat dla dzieci na piersi i dla dzieci na MM różni się trochę, przede wszystkim te na piersi później wg schematów powinny dostawać normalne jedzenie, w innym czasie zaczyna się też eksperymenty z glutenem z tego co pamiętam. Ale kolejność wprowadzanych rzeczy jest podobna.

Anielce przebija się 5 zębulec, ale na razie nie jest źle, chyba górne jedynki dały jej najbardziej popalić. Mam z nią inny problem - znów zbiera jej się wydzielina w oskrzelach, której za nic nie odkrztusza. Jak z 5 razy kaszlnie przez dzień to jest max, a słychać jak rzęzi. Ani oklepywanie, ani inhalacje, ani syropy. Już nie mam pomysłu co z nią zrobić. W środę ma jeszcze mieć badania krwi, bo słabiutko przybiera mimo wielkiego apetytu. Ech, jakby nic się nie działo to nudno by było, nie?

Dymelek, najlepiej pogadaj o tym z lekarzem, co i w jakiej kolejności on proponuje. Ja przyznam, że szybko to dokarmianie zaczęłaś. Jak chcesz wiedzieć, co dawać to popatrz w sklepie na słoiczki - po 4 miesiącu są te pierwsze, podstawowe - jabłko, marchewka, brokuł, gruszki, banany, ziemniaki, morele... jest taka teoria, że lepiej zacząć od warzyw, bo się dzieci do słodkiego z owoców przyzwyczajają, ale nei wiem, na ile to prawda. Tu sobie możesz poczytać troszkę
Schemat żywienia niemowląt
 
Do góry