reklama
a przy okazji
Moja Marlenka ma teraz ospę i jestem z nią uziemiona w domu. Ona już nie może się doczekać kiedy pójdzie do przedszkola i ja również Ale jeszcze z 2 tygodnie
Chrostki już jej nie wychodzą w sumie miała tylko 2 rzuty jeden początkowy i na drugi dzień pojawiło się jeszcze trochę a teraz od piątku nic i zasuszam jej tylko to co już wyszło. Ale i tak jeszcze nie może wyjść przez tydzień żeby nie zarażać a drugi tydzień to będziemy wychodzić na spacery ale nie do przedszkola bo odporność jest po chorobie osłabiona i nie chciała bym ryzykować aby się na sam poród rozchorowała. W sumie od wiosny tamtego roku nie chorowała mi wcale nawet kataru nie miała
Moja Marlenka ma teraz ospę i jestem z nią uziemiona w domu. Ona już nie może się doczekać kiedy pójdzie do przedszkola i ja również Ale jeszcze z 2 tygodnie
Chrostki już jej nie wychodzą w sumie miała tylko 2 rzuty jeden początkowy i na drugi dzień pojawiło się jeszcze trochę a teraz od piątku nic i zasuszam jej tylko to co już wyszło. Ale i tak jeszcze nie może wyjść przez tydzień żeby nie zarażać a drugi tydzień to będziemy wychodzić na spacery ale nie do przedszkola bo odporność jest po chorobie osłabiona i nie chciała bym ryzykować aby się na sam poród rozchorowała. W sumie od wiosny tamtego roku nie chorowała mi wcale nawet kataru nie miała
Witaj tygryskuWitajcie mamusie Jestem mamusia 40 dniowego Filipka mieszkamu sobie na Bałutach i powoli uczymy sie siebie nawzajem Mam nadzieje ze przygarniecie nas do Łódzkich mamusiek pozdrwaiwm
a ja myślałam ze mieszkasz gdzie indziej to znaczy w Konstantynowie??
witam
a my wczoraj wyszlismy ze szpitala....trafilismy tam w poprzednią srode 28 stycznia. w ciagu 30 minut paweł tak wymiotował ze zemdlał mi na rekach...tak wiec pogotowie.szpital..rotawirus....po prostu horror.
10 dni w szpitalu wykonczylo i mnie i pawła.ja padam psychicznie i fizycznie,
teraz wracamy do normalnosci..paweł jest przestraszony nerwowy.nie chce sam spac...boi sie wszelkich hałasów, jak tylko traci mnie z oczu płacze...
echh damian przez to wszystko nie pojechał na ferie,teraz tylko modle sie zeby on sie nie rozchorował.niby nic mu nie jest ale ja juz popadam w jakies schizy po tym szpitalu...
ania - wiem ze bylysmy umowione wiec wybacz. mam nadzieje ze sie nie gniewasz
Viki no cos ty.... nie ma problemu....
jejku to okropne co te nasze dzieciaczki musza przechodzic mam nadzieje ze szybciutko wrocicie do siebie....byle do wiosny
zreszta powiem Ci ze my tez mielismy grozbe szpitala - podejrzenie zapalenia pluc ale Wasz doktor nam pomogl i na szczecie tez wychodzimy powoli z trzy-tygodniowej choroby... juz mi rece opadaja...
W razie czego masz moj numer telefonu to dzwon jakbys porzebowala pomocy - a jak nie to tez dzwon:-)
zdrowiejcie i pozdrawiam serdecznie Wszystkie babeczki:-)
Witam wszystkie Mamusie,
przepraszam, że tak piszę na inny temat, ale nigdzie nie mogę uzyskać odpowiedzi. Mianowicie zbliża sie czas na rozliczenie w US. dostałam od pracodawcy pit, ale nie uwzględnił pobytu na zwolnieniu lekarskim w trakcie ciąży i nie wiem czy zus mi powienien przesłać pit za ten okres, czy okres zwolnienia kiedy płaci zus się nie wlicza? Prosze o odpowiedź, jeśli któras z Was coś na ten temat wie.
Mój synek natomist rosnie jak na drożdżach, za kilka dni skońxczy 2 miesiące i już ma pampersy 3 i ciuszki 62/68!!
Współczuję wszystkim tych nieprzyjemnych dni, kiedy dzieciątka chorują- czemu takie maleństwa musza tak cierpieć... buuuu....
przepraszam, że tak piszę na inny temat, ale nigdzie nie mogę uzyskać odpowiedzi. Mianowicie zbliża sie czas na rozliczenie w US. dostałam od pracodawcy pit, ale nie uwzględnił pobytu na zwolnieniu lekarskim w trakcie ciąży i nie wiem czy zus mi powienien przesłać pit za ten okres, czy okres zwolnienia kiedy płaci zus się nie wlicza? Prosze o odpowiedź, jeśli któras z Was coś na ten temat wie.
Mój synek natomist rosnie jak na drożdżach, za kilka dni skońxczy 2 miesiące i już ma pampersy 3 i ciuszki 62/68!!
Współczuję wszystkim tych nieprzyjemnych dni, kiedy dzieciątka chorują- czemu takie maleństwa musza tak cierpieć... buuuu....
Dzien doberek.Witam nowe mamusie:-)
Moj muchomor maly juz duzo lepiej, robia sie juz strupki i zaraz zaczna odpadac i bedzie po ospie, oby tylko malego oszczedzilo
Viki jak czuje sie maly?? A gdzies ty damiana zostawila jak bylas w szpitalu??
Milego dzionka dziewczynki
Moj muchomor maly juz duzo lepiej, robia sie juz strupki i zaraz zaczna odpadac i bedzie po ospie, oby tylko malego oszczedzilo
Viki jak czuje sie maly?? A gdzies ty damiana zostawila jak bylas w szpitalu??
Milego dzionka dziewczynki
jeżeli jesteś zatrudniona w małej firmie to ZUS powinien Ci przysłać rozliczenie za zwolnienie a jak pracujesz w firmie gdzie jest powyżej 20 pracowników to Firma daje ci rozliczenie za cały rok.
pozdrawiam
Dziekuję za odpowiedź.
hejkaDzien doberek.Witam nowe mamusie:-)
Moj muchomor maly juz duzo lepiej, robia sie juz strupki i zaraz zaczna odpadac i bedzie po ospie, oby tylko malego oszczedzilo
Viki jak czuje sie maly?? A gdzies ty damiana zostawila jak bylas w szpitalu??
Milego dzionka dziewczynki
mojej Marlence tez już strupki się robią w sumie to miała 2 rzuty krostek i wyszło niewiele najbardziej na plecach i brzuchu. Na buzi mia 4 krostki ale we włosach jest ich sporo:-(
reklama
Viki jak czuje sie maly?? A gdzies ty damiana zostawila jak bylas w szpitalu??
Milego dzionka dziewczynki
Magda Damian przez 3 dni był z moją tesciową a pozniej przyjechała moja mama. Paweł natomiast ma się coraz lepiej, w zasadzie juz 80 % jest jak dawniej....sam juz zasypia jedynie problem jest w nocy bo budzi sie z krzykiem i domaga sie bym brała go do swojego lozka...no a w dzien humor ma extra tylko zrobil sie taki mami cycuś...wszedzie za mna chodzi i jak mnie tylko nie widzi to płacze...no i glodny jest..trzeba chowac przed nim jedzenie bo krzyczy ;-)a tu jeszcze kilka dni musi byc na scisłej diecie:-(
no a wam tez zycze duzo zdrówka i oby małego ospa nie dotknęła..chociaz mowią ze im mniejsze dziecko tym ospa ma łagodniejszy przebieg;-)
ania no wlasnie napisz mi na priv twój nr telefonu bo zapisałam sobie jako "ania" a mam jeszcze trzy takie zapisy i nie wiem który twój
no i witam nowe mamusie:-)
i tak apropo, szukam niani - osoby ktora bedzie mogła wpaść do mnie tak dorywczo raz dwa razy w tygodniu w róznych godzinach - kwestia dogadania sie -i tylko w tym czasie jak V jest na statku.
pewnie czasem wyjdzie wiecej niz 2 razy w tygodniu ale tak jak pisałam moge sie dogadac. jakbyscie kogos mialy to prosze o kontakt!!!i najlepiej z mojej okolicy czyli zielony romanów/aleksandrów łodzki.:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 193
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 362
Podziel się: