Witajcie Łodzianki...
Podziwiam Was z decyzjami o drugim Szkrabiku. Macie dużo racji, że mała różnica wieku, że jeszcze nie wyszłyście z pieluch itp, ża poniekąd z rozpędu... ale ja się na razie nie decycuję. Miałam odczekać 2 lata, to odczekam. A i tak zastanawiam sie czy wogóle.. Chciałabym jakieś rodzeństwo dla Tysi, ale mamy tylko 2 pokoje i w dodatku ciasne, kasy tak średnio, na razie wystarcza, ale potem??? Jakos nie wiem... To nie problem urodzić, ale potem wszystko zapewnić... Moze to jest martwienie się na zapas, ale ja chciałabym naprawdę jak najlepiej... Moja Siostra ma 4 dzieci (i jeszcze psa), mieszkają w 2 pokojach, pracuje tylko jej mąż, ale on zarabia 3 x więcej niż mój... Jest im i tak ciężko, bo co roku cały ekwipunek do szkoły... pomijam fanaberie... moze właśnie dlatego, ze jak tak patrzę na nich, to ja nie chciałabym tak...
To oczywiście nie ma nic wspólnego z Waszymi decyzjami... Każdy się decyduje na to co uważa dla niego za dobre... Niewątpliwym plusem większej różnicy wieku jest to, że starsze zajmie się trochę młodszym, zabawi, poda, zaniesie... tak jest u Siostry...
Pozdrawiam Was serdecznie i życze dobrej i spokojnej ciąży... a potem niech się urodzą śliczne, zdrowe i grzeczne Maluszki...
Podziwiam Was z decyzjami o drugim Szkrabiku. Macie dużo racji, że mała różnica wieku, że jeszcze nie wyszłyście z pieluch itp, ża poniekąd z rozpędu... ale ja się na razie nie decycuję. Miałam odczekać 2 lata, to odczekam. A i tak zastanawiam sie czy wogóle.. Chciałabym jakieś rodzeństwo dla Tysi, ale mamy tylko 2 pokoje i w dodatku ciasne, kasy tak średnio, na razie wystarcza, ale potem??? Jakos nie wiem... To nie problem urodzić, ale potem wszystko zapewnić... Moze to jest martwienie się na zapas, ale ja chciałabym naprawdę jak najlepiej... Moja Siostra ma 4 dzieci (i jeszcze psa), mieszkają w 2 pokojach, pracuje tylko jej mąż, ale on zarabia 3 x więcej niż mój... Jest im i tak ciężko, bo co roku cały ekwipunek do szkoły... pomijam fanaberie... moze właśnie dlatego, ze jak tak patrzę na nich, to ja nie chciałabym tak...
To oczywiście nie ma nic wspólnego z Waszymi decyzjami... Każdy się decyduje na to co uważa dla niego za dobre... Niewątpliwym plusem większej różnicy wieku jest to, że starsze zajmie się trochę młodszym, zabawi, poda, zaniesie... tak jest u Siostry...
Pozdrawiam Was serdecznie i życze dobrej i spokojnej ciąży... a potem niech się urodzą śliczne, zdrowe i grzeczne Maluszki...
Beza- dziękuję.. to też zasługa tatusia :-) :-)Novaczka slodziutki ten Twoj cudzik ,