mamusiaagusia
mama chłopaczków dwóch
No tak Kamilek zaraz po Julce, o ile dobrze mi sie wydaje 
reklama
agusia ja niestety w sprawie chirurga nie potrafię Ci pomóc, bo nigdy nie byłam. Wiem że w ICZMP jest pani chirurg ale niec o niej nie wiem. Gdybyś chciała neurochirurga to bym pomogła . W MP znam prawie wszystkich a przynajmniej wiele słyszłam o kazdym i ponoć w MP to nalepsi w Łodzi. Więc jak bedziesz chciała neurochorurga to pytaj ale z chirurgiem to ja nee
. W MP znam prawie wszystkich a przynajmniej wiele słyszłam o kazdym i ponoć w MP to nalepsi w Łodzi. Więc jak bedziesz chciała neurochorurga to pytaj ale z chirurgiem to ja nee
mamusiaagusia
mama chłopaczków dwóch
IRLANDIO, mam nadzieje ze sie nie obrazisz, ale skpoiowałam twoje ogłoszenie o spotkaniu, i wkleiłam je do działu SPOTKANIA.
To z czystego lenistwa, juz nie chciało mi sie redagowac nowego.
Agatko bardzo dziekuje.
Potrzebuje chirurga.Kiedys chodziłam z kamilkiem do szpitala na SPornej do chirurga.Było ich tam kilku.ASle chyba tylko dwóch z prawdziwego zdarzenia.
Tylko ze nazwiski nie pamietam.Niestety.
To z czystego lenistwa, juz nie chciało mi sie redagowac nowego.
Agatko bardzo dziekuje.
Potrzebuje chirurga.Kiedys chodziłam z kamilkiem do szpitala na SPornej do chirurga.Było ich tam kilku.ASle chyba tylko dwóch z prawdziwego zdarzenia.
Tylko ze nazwiski nie pamietam.Niestety.
W sprawie chirurga niestety też nie jestem w stanie pomóc. Nie korzystałam z usług żadnego.
Jeśli chodzi o spotkanie to też odliczam dni. Myślę ,że nawet bez baloników uda nam się odnaleźć. Chociaż napewno jest to pomysł wart rozważenia.
Jeśli chodzi o spotkanie to też odliczam dni. Myślę ,że nawet bez baloników uda nam się odnaleźć. Chociaż napewno jest to pomysł wart rozważenia.
Drogie Panie
W sobotę ma padać pomiędzy 15 a 24 (deszcz ciągły).. temperatura ok. 18 stopni - odczuwalna ok. 13 stopni ponieważ
bedzie wiało z północnego zachodu.. ciśnienie ok 1018 hPa (kawa chyba nie bedzie potrzebna ) a niebo pokryte chmurami wysokimi i niskimi więc może jednak przelotnie popadać
Agatko,
Ja bym balonika przwiązała do wózka ale Julka juz w wózku nie chce siedzieć ..pomysł jest fajny.
Agusia,
Nie znam dobrego dziecięcego chirurga - dobre wrażenie na mnie zrobił młody chirurg z CZMP z pawilonu pediatrycznego ale nazwiska nie pamiętam - muszę sięgnąć do archiwum badań (zostawiłam w Piotrkowie u rodziców) i w sobotę mogę ci dopiero powedzieć. Ma podejście do dzieci i nie jest jeszcze przesiakniety rutyną.. stara się i angażuje bardzo w to co robi.
U Julki w moczu znaleziono erytrozyty 12 w polu widzenia - świeże do tego leukocyty - 8 w polu widzenia i najgorsze - białko 25 mg/dl.. aktualnie jest na Furaginie i po niedzieli robimy kolejne badanie.. bardzo się martwię ponieważ ma podejrzenie przepuszczalności kłębuszków nerkowych A tak pilnowałam, kontrolowałam.. miała poszerzony kielich nerkowy ale ostatnie USG wykazało, że jest już prawidłowej wielkości i nie ma zastojów moczu więc wypisano nas z poradni nefrologicznej.. natomiast badanie moczu ewidentnie świadczy, że na jego wynik miała wpływ jakaś stara sprawa - przeoczona.. spać nie mogę.. bardzo się martwię..
Jak nie zwariuję do soboty to przyjdę z czerwonym balonikiem w przeciwnym wypadku mój znak rozpoznawczy to będzie biały kaftan
Pozdrawiamy serdecznie,
W sobotę ma padać pomiędzy 15 a 24 (deszcz ciągły).. temperatura ok. 18 stopni - odczuwalna ok. 13 stopni ponieważ
bedzie wiało z północnego zachodu.. ciśnienie ok 1018 hPa (kawa chyba nie bedzie potrzebna
) a niebo pokryte chmurami wysokimi i niskimi więc może jednak przelotnie popadać Agatko,
Ja bym balonika przwiązała do wózka ale Julka juz w wózku nie chce siedzieć
..pomysł jest fajny.Agusia,
Nie znam dobrego dziecięcego chirurga - dobre wrażenie na mnie zrobił młody chirurg z CZMP z pawilonu pediatrycznego ale nazwiska nie pamiętam - muszę sięgnąć do archiwum badań (zostawiłam w Piotrkowie u rodziców) i w sobotę mogę ci dopiero powedzieć. Ma podejście do dzieci i nie jest jeszcze przesiakniety rutyną.. stara się i angażuje bardzo w to co robi.
U Julki w moczu znaleziono erytrozyty 12 w polu widzenia - świeże do tego leukocyty - 8 w polu widzenia i najgorsze - białko 25 mg/dl.. aktualnie jest na Furaginie i po niedzieli robimy kolejne badanie.. bardzo się martwię ponieważ ma podejrzenie przepuszczalności kłębuszków nerkowych
A tak pilnowałam, kontrolowałam.. miała poszerzony kielich nerkowy ale ostatnie USG wykazało, że jest już prawidłowej wielkości i nie ma zastojów moczu więc wypisano nas z poradni nefrologicznej.. natomiast badanie moczu ewidentnie świadczy, że na jego wynik miała wpływ jakaś stara sprawa - przeoczona.. spać nie mogę.. bardzo się martwię..Jak nie zwariuję do soboty to przyjdę z czerwonym balonikiem w przeciwnym wypadku mój znak rozpoznawczy to będzie biały kaftan
Pozdrawiamy serdecznie,
reklama
