a może Manufaktura??Tam jesli pogoda, można wyjść, a jesli nie będzie ładnie to zawsze można połazic i posiedziec w środku, zależy ile mam się zbierze, to tylko sugestia, poza tym ja wiem gdzie to jestpozdrawiam
reklama
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Madziu witaj!
Fajnie, że do nas wreszcie zawitałaś! Gdzieś parę stron wcześniej dziewczyny tłumaczyły gdzie to jest: chyba przy Żeromskiego i Mickiewicza na rogu taki duży park. Ja mam wątpliwości co do Manufaktury, Wasze dzieci są już większe a nasze kwietniowo - majowe się chyba jeszcze do takich dużych skupisk ludzkich nie nadają. Dla nas już sama wyprawa do Łodzi autobusem będzie przygodą i wyzwaniem.
Agawa wracaj bo trzeba wszystko ustalić a bez Ciebie ani rusz! ;D
anetas dziś mi się śniło, ze urodziłam takiego słodkiego czekoladowego bobasa... ;D Ciekawe co to znaczy ???
A jeśli chodzii o opiekunkę to zanim moja mama dostała taką pracę to najpierw mama dzieci ( trójki a najmłodszy byl wtedy w wieku Twojego Borysa) odwiedziła nas w domu. Potem przez miesiąc mama była w domu z mamą dzieci żeby najmłodszy chłopiec się przyzwyczaił a mama poznała jego nawyki. To był taki "luksus" na który Ty pewnie nie możesz sobie pozwolić? A mama tam pracowała cztery lata... I strasznie się zżyła z chłopcami... Ech my też polubiliśmy Budrysów bo czasem do nas przychodzili...
Fajnie, że do nas wreszcie zawitałaś! Gdzieś parę stron wcześniej dziewczyny tłumaczyły gdzie to jest: chyba przy Żeromskiego i Mickiewicza na rogu taki duży park. Ja mam wątpliwości co do Manufaktury, Wasze dzieci są już większe a nasze kwietniowo - majowe się chyba jeszcze do takich dużych skupisk ludzkich nie nadają. Dla nas już sama wyprawa do Łodzi autobusem będzie przygodą i wyzwaniem.
Agawa wracaj bo trzeba wszystko ustalić a bez Ciebie ani rusz! ;D
anetas dziś mi się śniło, ze urodziłam takiego słodkiego czekoladowego bobasa... ;D Ciekawe co to znaczy ???
A jeśli chodzii o opiekunkę to zanim moja mama dostała taką pracę to najpierw mama dzieci ( trójki a najmłodszy byl wtedy w wieku Twojego Borysa) odwiedziła nas w domu. Potem przez miesiąc mama była w domu z mamą dzieci żeby najmłodszy chłopiec się przyzwyczaił a mama poznała jego nawyki. To był taki "luksus" na który Ty pewnie nie możesz sobie pozwolić? A mama tam pracowała cztery lata... I strasznie się zżyła z chłopcami... Ech my też polubiliśmy Budrysów bo czasem do nas przychodzili...
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Anetas spotkanie drugiego września! :laugh: I chyba w parku. Dzieczyny odzywajcie się bo a końcu nic z tego nie wyjdzie!
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Kurcze! Wydaje mi się, że tu potrzebna męska decyzja! Czyli co? 2.09.2006, godzina powiedzmy 11:00, miejsce: Park Poniatowskeigo przy bardzo ładnej pogodzie a Manufaktura przy niezbyt ładnej? Bo ja już nie wiem... Ja w sumie rzuciłam ten pomysł a teraz nikt jakoś się nie pali do spotkania... To chcecie się zobaczyć czy nie ??? ;D
Nausea to nie będzie jedyne spotkanie Łodzianek. Już ja Ci to obiecuje jakem Irlandia! :laugh: Ale kochana postaraj się! Może jakieś wagary?
Dziewczyny zgłaszajcie się z Waszymi propozycjami! Może będzie jeszcze jakiś ciekawy pomysł?
Nausea to nie będzie jedyne spotkanie Łodzianek. Już ja Ci to obiecuje jakem Irlandia! :laugh: Ale kochana postaraj się! Może jakieś wagary?
Dziewczyny zgłaszajcie się z Waszymi propozycjami! Może będzie jeszcze jakiś ciekawy pomysł?
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Tak lista jak najbardziej! Taka niezobowiązująca oczywiście, bo nikogo nie udusimy jak nie przyjdzie! Myślę, że poskaczę po wątkach dla przyszłych mam i tych już z dziećmi to może ktoś się jeszcze zjawi. Zacznę może od jutra?
A tymczasem zaczynamy liste:
Agata B.
Irlandia
Prosimy o kolejne zgłoszenia przez kopiwanie listy z postu i dopisywanie się.
A tymczasem zaczynamy liste:
Agata B.
Irlandia
Prosimy o kolejne zgłoszenia przez kopiwanie listy z postu i dopisywanie się.
mamusiaagusia
mama chłopaczków dwóch
Kochane.Jesli o mnie chodzi to nie obiecuje ze bede.
Postaram sie, przyjechać, bo mam ogromną ochote sie spotkac .
Godzina i miejsce mi odpowiada, awaryjne jest tez ok.Chociaz z tego co słyszłam poczatek wrzesnia ma byc cieplutki.
Jescze tylko taka moja aluzja, umówmy sie w konkretnym miejscu, bo tak to bedziemy sie szukac.
ja nie znam tego parku, nie mam zielonego pojecia gdzie jest główne wejscie do niego.Pomyslałam, że przed nim mogłybysmy sie spotkac.Chyba ze jest tam jakies charakterystyczne miejsce w parku.
Chodzi o to zeby sie po parku sie nie błakac i szukac.
No chyba ze któras z Was wie gdzie to jest.
W kazdym razie podaje swój numer gdyby cos to dzwoncie.
693773743
gg 9707689
No i tez mam nadzieje ze nie bedzie to Nasz jedyne spotkanie.
Piszcie w którym miejscu mogłybysmy sie spotkac.
Postaram sie, przyjechać, bo mam ogromną ochote sie spotkac .
Godzina i miejsce mi odpowiada, awaryjne jest tez ok.Chociaz z tego co słyszłam poczatek wrzesnia ma byc cieplutki.
Jescze tylko taka moja aluzja, umówmy sie w konkretnym miejscu, bo tak to bedziemy sie szukac.
ja nie znam tego parku, nie mam zielonego pojecia gdzie jest główne wejscie do niego.Pomyslałam, że przed nim mogłybysmy sie spotkac.Chyba ze jest tam jakies charakterystyczne miejsce w parku.
Chodzi o to zeby sie po parku sie nie błakac i szukac.
No chyba ze któras z Was wie gdzie to jest.
W kazdym razie podaje swój numer gdyby cos to dzwoncie.
693773743
gg 9707689
No i tez mam nadzieje ze nie bedzie to Nasz jedyne spotkanie.
Piszcie w którym miejscu mogłybysmy sie spotkac.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 214
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 370
Podziel się: